GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Dokładnie koteczki tutaj sa naprawde bardzo fajne :mrgreen:

także im więcej gości tym lepiej

Ja też podczytuję, ale ostatnio tylko wpadam na chwilkę i wypadam. Roboty mam tyle, że nie ogarniam.

Futerka super

No to poczuliśmy się (koty i ja) usatysfakcjonowani :ryk:

To ja się zamelduję, że zaglądam i czytam! Fanszeta, wiadomości nigdy dość!

myrzapl pisze:To ja się zamelduję, że zaglądam i czytam! Fanszeta, wiadomości nigdy dość!

Miło mi , choć zdaję sobie sprawę, że wiadomości nie są specjalnie frapujące, ale chwała św. Franciszkowi za to. Wszystkie koty wyglądają nieźle, mój złośliwy TŻ twierdzi, że niektóre są nawet zapasione. Ale to nieprawda. Martusia i Krecia są z natury takie okrąglutkie!
Jedynie kocia młodzież (Ogonek i Przystojniak) czasem wyglądają nie najlepiej. Ale cóż! Młode koty lubią włóczyć się, a kto po wsi chodzi, ten sam sobie szkodzi.

Okrągły kot = piękny kot :1luvu:

myrzapl pisze:Okrągły kot = piękny kot

Otóż to, ja mam dwa coraz piękniejsze koty w domu :ryk:

A dziś znów pojawiła się pod rurą Tri. Troszkę się ośmieliła, podchodzi do miski i je w mojej obecności. Jak na Tri, to wielki wyczyn. Boczki ma trochę zapadnięte. Nie wiem, dlaczego tak rzadko przychodzi coś podjeść

Troszkę by się odkarmiła, bo to aż wstyd mieć pod opieką tak szczuplutkiego kota :oops:

No, wiem co piszę, bo wg zasady okrągłości, mój Szejkuś wybitnie piękny jest :ryk:

Jak to powiedziała pani wetka ostatnio "o, jakie to mamy tłuszczowe cycolki"!, no ale jak mu odmówić, jak przychodzi i tak spogląda z wyrzutem znad pustej miseczki... :roll:

Więc jestem totalnie za zaokrąglaniem Tri! :ok:

OK, działam cały czas w kierunku zaokrąglenia Tri

. Dzisiaj jej specjalnie pod nos podstawiłam miseczkę, a przy okazji obejrzałam jej rozcięty sterylkowo boczek. Ładnie się goi, już porasta futerkiem, super jest.
Pozdrowienia dla Szejkusia, jak jego ząbki?
A co do spojrzeń z wyrzutem, to koty mają do nich wyjątkowe zdolności :ryk:

Tak, tak, proszę dążyć do kanonu piękna ustanowionego przez mojego Wampirka :ryk:

Wet ręce załamuje, jak na niego patrzy :oops:

jaaana, on jest bardzo pięęęęęęękny, Tri tak piękna chyba nie będzie

Fanszeta pisze:jaaana, on jest bardzo pięęęęęęękny, Tri tak piękna chyba nie będzie

Miejmy nadzieję, że nie :ryk:

Wampiś jest tak piękny, że boję się jego zdjęcia wstawić.

I słusznie, jeszcze mógłby ktoś zazdrosny kota zauroczyć :mrgreen:

Witam po weekendzie, pięknie się robi, słonko świeci. Ogonek pojawił się wczoraj i zów przypomniał sobie, że jesteśmy przyjaciółmi. Dał się wygłaskać, nie udawał, że się boi

Gwiazdeczka też zrobiła się przymilna, bo przedtem bywały momenty wycofania. Dziś pd rurą były tylko trzy kotki, ale muszę się do tego przyzwyczaić. Niektóre pojawiają się rzadko, inne są prawie codziennie.
Na 3 Maja sprawy wyglądają zupełnie inaczej. Codziennie wita mnie zaspana Gryzelda, a potem Marta i Krecia w pełnej gotowości. Jedynie Rudy pojawia się mniej systematycznie. Ale tak to jest ze fstrentnymi kocurami.

A ja zapytam jak laik, bo niedoczytana jezdem, czy Rudy odjajkowany jest? czy mu tak wiosenna "fantazja" na zniknięcia robi :roll:

GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Kto przegląda forum