
a więc:
Fionka zaszczepiona,utyta i piękna,choć ciągle nieufna-delikatnie mowiąc

Blusia-na prowerze bo dziś się znowu turla





Ciumcia-wyjety sączek-dziura po saczku nie wyglada zachęcajaco ale " się zasklepi "


Trusia-ma bolesność przy dotyku jelitek i nereczek-dlatego: pobrano krew na krea i mocznik,
zrobiono usg brzusia-widać gazy,
próbowano pobrać płyn z brzusia,którego to płynu śladów minimalnych się dopatrzono na usg-płyn się nie dał pobrać-czyli chyba go nie ma.
czyli prawdopodobnie Trusia ma zapalenie jelitek (dokładnie jak Ciumcia-nie wiem czy o tym pisałam),które u obu będziemy leczyć.
ale tak jak u Ciumci obawy o Fip na razie oddalone-uffff

jeśli krew będzie ok to wet zaleca sterylke zrobić bo uważa że to prawdopodobnie najlepszy moment zdrowotny w jej obecnym życiu
