KOTY PANA STANISŁAWA-POMOCY W OGŁOSZENIACH!!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw maja 05, 2011 14:32 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Ciotki, robię nowe Koty w 1 poście.
To grube Rude to Rózinek, faaaaaaaaaajne Kocisko.
Natomiast sfinksowata Samanta w ogóle nie jest w moim typie, za to Szalonemu Kotu się podobała. Babcię miała egzotyczną jak nic!

Edit: na wniosek Szalonego Kota poprawiłam Ruzinka na Rózinka.
Nazwy własne, w tym nazwiska, wcale nie muszą być ortograficznie poprawne 8)
Moja koleżanka nazywa się np. Jaskułka. I co? :lol:
Ostatnio edytowano Czw maja 05, 2011 14:41 przez Carmen201, łącznie edytowano 1 raz

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa


Post » Czw maja 05, 2011 14:44 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Szalony Kot pisze:Może wiele wyjaśni, że nie mam telefonu już od miesiąca :ryk:

Poza tym wydawało mi się, że skoro i tak z nią często rozmawiasz, a ona opowiada czego potrzebuje - to chociaż raz niech opowie, co ma...


to może następnym razem po prostu powiedz, "nie mam telefonu, zadzwoń". I będzie po sprawie. Jutro wypytam o to co napisałaś.

Ruzinek mnie rozłożył :ryk: a Malwinia jest naprawdę piękna :1luvu:

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 05, 2011 14:46 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Wybacz, po prostu jak się nie ma telefonu miesiąc, to się człowiekowi wydaje, że już każdy o tym wie :ryk:

Ja to czekam na Samantę, to jest dopiero cudo :1luvu:
A Malwinia niby taka większa i grubsza, ale jako jedyna była w stanie uciec na piecyk. I jak ona się skarży, Księżniczka w te pędy przyleciała pomagać cierpiącej koleżance :ryk:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw maja 05, 2011 15:10 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Nie życzę sobie jaj robienia z mojego orta 8)

Ogłoszenia zrobicie? Kocie, ja Ci dziś wyślę na maila zdjęcia Kotów i Psiastych, z opisów mam tylko to, co jest.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 05, 2011 15:13 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Zrobicie zrobicie :ok:

Będą dwa psiaki i może jeszcze jeden kot się uda. Hobbicia ma tam coś nagrane, to może ją sobie daruję, kogo innego ruszyć?
Dorzucę nowe foty do wydarzenia tysz.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw maja 05, 2011 15:19 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Księżniczka i Samancia powinny szybko znaleźć domki, bo ładne z nich koteczki :D
Ale Malwisia też jakiś taki urok w sobie ma :D :ok:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Czw maja 05, 2011 15:20 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Co Wy z tą Samantą, dla mnie to wypłoszone chuchro z trójkątną głową..
Na tapetę ogłoszeniową może Rudego i Księżniczkę?

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 05, 2011 15:37 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Carmen201 pisze: Na tapetę ogłoszeniową może Rudego i Księżniczkę?


Wszystkich proponuję, wszystkich na tapetę ;) Krufka jak wróci to też coś obiecała powrzucać. Myślę, że na poznańskie portale też można dać, jestem na miejscu i mogę zrobić przedadopcyjną i później dowieźć.

Magis

 
Posty: 3737
Od: Pon lis 14, 2005 13:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 05, 2011 16:31 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Szalony, znaczy mam Twój numer skasować? Czy jak będziesz miała telefon, to z tym samym? Heh, ostatnio nawet napisałam do Ciebie smsa, ale w końcu nie wysłałam, bo mnie coś oderwało, a potem już nie musiałam :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw maja 05, 2011 16:40 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

To się wszystko jeszcze okaże. Póki co czekam na mój pierwszy przelew, który miał być w tym tygodniu, ale coś czarno to widzę, bo szef napisał bardzo zagmatwanego maila :twisted:


Samanta na żywo jest jeszcze piękniejsza :1luvu:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw maja 05, 2011 18:56 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Carmen201 pisze:Co Wy z tą Samantą, dla mnie to wypłoszone chuchro z trójkątną głową..
Na tapetę ogłoszeniową może Rudego i Księżniczkę?

Jest ładna, dla mnie też przecudowna nie jest :mrgreen:
No ale myślę, że niejednemu się spodoba, bo jest dość nietypowo umaszczona ;)
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Czw maja 05, 2011 19:04 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Księżniczka jest piekna :1luvu:
w ta sobote obiecuje wam dodac zdjecia mojego footra.
dzis potffoor usadowił sie na ojca łóżku i śpia razem :P
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 05, 2011 20:06 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Deklaruję zrobienie dla wszystkich gumtree, allegro, adopcjakota.pl i może alegratki jak czas pozwoli. Zajmę się tym do niedzieli dziś już nie dam rady. Moim faworytem jest Chrumcia :1luvu: no i Księżniczka pięknisia ale mój Futrzak i tak ją bije na głowę ;P
Obrazek [b] Futrzak i Miszczu

KrufkaMała

 
Posty: 355
Od: Pon lis 16, 2009 21:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 05, 2011 23:44 Re: KOTY PANA STANISŁAWA-PART II

Ponieważ, jak wiadomo, mam problemy ze snem, zwłaszcza w nocy :evil: to po nocy właśnie naszła mnie chęć i ochota pokazania swoich Futer publicznie. Dlaczego w nocy - nie mam pojęcia ale skoro każdy się tu chwali i ma wątek, to ja też chcę :). Te Koty NIE są do adopcji, jakby ktoś pytał

Obrazek
Szogun pierworodny, od którego zaczęło się .. wszystko. Wyrzucony w reklamówce nad jeziorkiem we Włochach, być może ktoś już szedł topić i się opamiętał, bo leżały w tej torbie (z siostrą Tośką, obecnie Antoniną :) tuż przy wodzie. Maruda i zawróćdupa, otwiera wszystkie drzwi urywając przy tym klamki, wszędzie wejdzie, wszystko zepsuje. Najbardziej na świecie kocha TŻa, z wzajemnością. Inne Koty też kocha, w życiu nie miałam problemów z jego dokacaniem, wita dając buziaczka :) Lat ok. 2, 7 kilo czystych mięśni.

Obrazek
Maja, miss podwórka. Sama mnie znalazła akurat wtedy, kiedy szukałam 2 Kota, podbiegła do mnie pod blokiem i kazała się brać na ręce. A później się zaczęło: zołza jak się patrzy, leje wszystko, co popadnie, nawet rękę karmiącą, najgorszy pacjent, nawet obcinanie pazurków odbywaliśmy w kaftanie, wszystko wszystkim zje i nic nie zostawi. Nie mizia się, nie kocha na zabój nikogo - nie musi. Jest przepiękna i o tym wie :)

Obrazek
Malina zwana również Kotem z Oświęcimia lub bidą z nędzą. Pierwszy tymczas, który szybko znalazł ds :twisted: Znalezisko z działek, ważyła niecałe 2 kilo a była dorosła. Do leczenia było wszystko i na deser alergia pokarmowa obfitująca w rzyganie na rekord świata. Kocha mnie najbardziej na świecie, zdecydowanie bardziej niż TŻ :ryk: Na dźwięk budzika startuje z atakiem miłości a kończy jak zasnę. TŻa nie lubi bo dawał jej ZASTRZYKI czyli wiadomo - dręczył Kotecka. Jedyne w domu, co się mizia.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 72 gości