Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki i Caillou pod palmą

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro maja 04, 2011 9:30 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

:ryk:
Uwielbiam myszy od dzieciństwa, prawie jak koty ;) W dzieciństwie moja babcia się ze mnie nabijała, bo jak wchodziłam do komórki ze zbożem (babcia karmiła nim drób), to wpadałam w prawdziwą ekstazę 8) Tam latały całe stada myszy :lol:
W klasie maturalnej miałam małą, japońską myszkę. Ale zrezygnowałam z hodowania gryzoni - za krótko żyją :cry:
Nie rozumiem histerii na widok myszeczek.

U mojej drugiej babci były za to stada kotów i zawsze były małe. Nosiłam je i tuliłam. Teraz jak tam jadę czasem (babcia nie żyje, ale mieszka tam moja rodzina) i nadal widzę stada kotów, to muszę sobie zakładać knebel, żeby nie robić wykładów o sterylkach i zmniejszaniu populacji.
No bo wiecie, przyjeżdża raz na kilka lat miastowa i się wymądrza :roll:

Sorry, że ja tak się rozgaduję, to z nerwów chyba :evil:
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 04, 2011 9:33 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

pozytywka pisze:A, dziś była niezła akcja w domu - wstało dziecko, poprasowało ciepłe, ale odświętne ciuchy i próbowało zjeść bułkę na sniadanie.
ale się okazało, że jednak jakieś motyle w brzuchu fruwają i ta bułka nie za dobrze wchodziła.
I nagle słyszę:" a to ja sobie siądę i dla uspokojenia trzasnę kilka zadań z matematyki"
8O
dla uspokojenia
zadania z matematyki :lol:

Rozumiem, że młoda nie jest typem humianisty ;)

Ja maturę wspominam miło :)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 04, 2011 9:39 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

lubiłam rosyjski, dopóki się nie dowiedziałam, że to jest nie w modzie :wink:
i że tym językiem mówią nasi wrogowie :mrgreen:
Ale i tak w liceum uczyłam się Eugeniusza Oniegina na pamięć dla przyjemności- ostatnio moim dzieciom szczęki opadły, jak im poleciałam
Aniegin, dobryj moj ....tu mi się zapomniało :(
radilsja na briegu niewy
gdie możet byt radilis wy
ili guliali, moj prijatiel

sorki za ten zapis fonetyczny :D , ale bukwami to juz nie umiem chyba :mrgreen:

a co do myszy, to na ranczu moich rodziców były takie smieszne myszki - orzechówki - kochalismy je ogromnie, po zimie znajdowaliśmy też gniazda zwykłych myszy polnych
Myszy w ogóle zawsze przypominały mi koty, nie wiem czemu :lol:
może przez wąsiki? :mrgreen:
Dlatego też się zdziwiłam, że te kobity taki cyrk zrobiły, prawie na krzesła wskakiwały
A mieliśmy tez w jednym mieszkaniu mysz dziką, która przychodziła wieczorem do dużego pokoju telewizję oglądać - mama jej nie przepędzała, bo uważała, że wprawdzie telewizja kłamie, ale myszy są odporne na indoktrynację :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 04, 2011 9:41 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

pozytywka pisze:A mieliśmy tez w jednym mieszkaniu mysz dziką, która przychodziła wieczorem do dużego pokoju telewizję oglądać - mama jej nie przepędzała, bo uważała, że wprawdzie telewizja kłamie, ale myszy są odporne na indoktrynację

:ryk: Rozbawiłaś mnie przy śniegu :-)
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33334
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 04, 2011 9:44 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

Trzymam kciuki za Młodą, ale jeszcze mocniej za Drugą Młodą, Nieco Starszą - widzę, że się bardziej denerwuje od swojej latorośli :ok:
Mam podobne zdanie o nauczycielach (pomimo, że jestem córką dwójki)... Nauczycieli, których szanowałam i poważałam od podstawówki do studiów była ledwie garstka. Najwspanialszym przedstawicielem zawodu była łacinniczka z liceum, wszyscy jej uczniowie obdarzali ją głębokim szacunkiem, bo jej się to po prostu należało za jej mądre, sprawiedliwe, ale ciepłe podjeście i rewelacyjny sposób przekazywania wiedzy.
Rozwiązywanie zadań z matmy na rozluźnienie - :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 04, 2011 9:47 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

kiche_wilczyca pisze:Rozumiem, że młoda nie jest typem humianisty ;)
Ja maturę wspominam miło :)

no własnie, z moimi dziećmi to dziwnie jest - naprawdę dobrzy są w przedmiotach humanistycznych, ale przyszłość wiążą raczej ze ścisłymi
a ja ich nie będę od tego pomysłu odwodzić :wink:
Jeden matematyczny analfabeta w rodzinie - wystarczy :D

Józefina, to czysta, żywa prawda jest - kiedyś kolenka Mamy zaczęła strasznie krzyczeć: "mysz! mysz!"
No i mama ją skarciła, żeby była cicho i jej nie straszyła, bo mysz tez ma prawo oglądnąć Dziennik i zdanie sobie wyrobić :D

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 04, 2011 9:48 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

Pasibrzucha pisze:Trzymam kciuki za Młodą, ale jeszcze mocniej za Drugą Młodą, Nieco Starszą - widzę, że się bardziej denerwuje od swojej latorośli :ok:
Mam podobne zdanie o nauczycielach (pomimo, że jestem córką dwójki)... Nauczycieli, których szanowałam i poważałam od podstawówki do studiów była ledwie garstka. Najwspanialszym przedstawicielem zawodu była łacinniczka z liceum, wszyscy jej uczniowie obdarzali ją głębokim szacunkiem, bo jej się to po prostu należało za jej mądre, sprawiedliwe, ale ciepłe podjeście i rewelacyjny sposób przekazywania wiedzy.
Rozwiązywanie zadań z matmy na rozluźnienie - :mrgreen:

Pasibrzucho - które liceum, jeśli mogę zapytać? (tez miałam łacinniczkę, dzięki której wyszłam na ludzi :) )

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 04, 2011 9:49 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

Bardzo lubię Twoją mamę :-)
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33334
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 04, 2011 9:51 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

jozefina1970 pisze:Bardzo lubię Twoją mamę :-)

jajcarna Kobita :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 04, 2011 10:08 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

Dwójka, Sobieski :) A Ty?
Ech, cóż to były za cudowne lata, jak to się z rozkoszą wspomina...

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 04, 2011 10:15 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

Nowodworek :)

miłe wspomnienia dotyczą tylko życia towarzyskiego z tego okresu, które toczyło się głównie w szkole, gdyż lata to były zamierzchłe i po pierwsze nie było tylu knajp, a po drugie nie wolno było uczniom w nich przebywać :D
Co za dzikie czasy, no :mrgreen:

Sobieskiego kończyły wszystkie moje 3 przyjaciółki z podstawówki, tylko ja się wyłamałam, bo wymyśliłam sobie starożytną grekę :roll: (debilizm młodości :mrgreen: )
ale nie powtórzę tego, co one mówiły o swojej szkole, ani co mówi o niej moja Bratowa :mrgreen:

a na koniec szkoły ukarano szkołę przysyłając nam od was wachmana - to były smutne czasy

a i tak były to piękne czasy, bo młodość durna i chmurna jest zawsze piękna, szczególnie we wspomnieniach :ryk: :ryk: :ryk:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 04, 2011 10:37 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

dla rozluźnienia emocji maturalnych: ja cię prawie kocham, a ty śpisz :)

http://youtu.be/fDjlr-m4ByM

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 04, 2011 10:41 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

Cudownie, aż się wyszczerzyłam do monitora :1luvu:

A starożytną grekę miałam na studiach i uwielbiałam... :)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 04, 2011 10:45 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

Pasibrzucha pisze:A starożytną grekę miałam na studiach i uwielbiałam... :)

de gustibus non disputandum est :mrgreen:
ciekawe kto Cię uczył? p. Maślanka?

a koty wczoraj zrobiły mi niezłą niespodziankę :)
pierwszy filmik był dużo dłuższy i w którymś momencie oba koty popatrzyły uważnie i surowo w obiektyw - w końcu stwierdziłam, że krótszy też oddaje sedno, a może tak nie znudzi - ile można oglądać liżące się koty pozytywki, nie? :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 04, 2011 10:49 Re: Stara Szafa i Mała Sowa II - Loki, Caillou i matura

Koty Pozytywki można długo oglądać :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, Meteorolog1 i 17 gości