Maluszki [*] Szczytno-nadal potrzebne DT.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 01, 2011 19:24 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

horacy7 - tu szukają szylki, może sprobujesz? viewtopic.php?f=13&t=127234
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie maja 01, 2011 19:26 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

No tak, te "kocie szachy", o których wspominałam, bynajmniej nie odbywają się na polach o dwóch wyłacznie kolorach - to codzienna zagwozdka kociarza... ale mój Boże ja się nie nadaję na DT :cry: Już się przywiązałam do tej koci :kotek:
Już teraz płącz i zgrzytanie zębów :roll:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie maja 01, 2011 19:35 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

A, nie wiem czy ciotkom i wujkom opisałam, że Mila ze schronu to wielka dama...
Preferuje stawac czteram łapkami na brzegu kuwety i kufer tylko nad wnętrzem tejże trzyma... wszak żeby nóżków nie ubrudzić...
Potem wyskakuje na zewnątrz i jedną tylko łapką zakopuje...
No dama jesteśmy... i gwiazda medialna :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie maja 01, 2011 20:01 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Marzenia11 pisze:horacy7 - tu szukają szylki, może sprobujesz? viewtopic.php?f=13&t=127234
Czytałam ten wątek zastanawiam się bo ta Księżniczka musi mieć taki domek na 200%,urobiła mnie tak ,że zastanawiam się czy będę umiała ją oddać.Dom musi być taki jak Maciusia bo drugi raz nie mogę się pomylić ,a kotka potrafi pokazać pazur jak chce .Cudo dla konesera. :lol: Wysłałam fotki rudego z Otwocka ,szylki Zosi z moimi rezydentami do Kasi to jak będzie miała chwilę to wstawi.W schronisku będę we wtorek. :cry:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie maja 01, 2011 20:55 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

meksykanka pisze:A, nie wiem czy ciotkom i wujkom opisałam, że Mila ze schronu to wielka dama...
Preferuje stawac czteram łapkami na brzegu kuwety i kufer tylko nad wnętrzem tejże trzyma... wszak żeby nóżków nie ubrudzić...
Potem wyskakuje na zewnątrz i jedną tylko łapką zakopuje...

No dama jesteśmy... i gwiazda medialna :ryk:

:mrgreen: :ryk:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 01, 2011 22:12 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Dobry wieczór!

Mam nadzieję że Wam wszystkim długi weekend mija na relaksie i bez dodatkowych stresów :)

Właśnie zakończyły mi się aukcje niektórych kotów na Allegro, ale nikt nowy się nie odzywał :(
- Bryś miał 721 odsłon,
- młody bury kocurek nr 2 miał 547 odsłon,
- czarno-biała koteczka nr 6 miała 784 odsłony i jak wiemy odzew był i na razie wygląda obiecująco :ok:
- buro-biała w ciąży nr 10 miała 698 odsłon, podobno było o nią dużo pytań ale chyba żadnych deklaracji?
- bura kotka nr 13 to 190 odsłon (chyba rozpiszę konkurs na lepszy opis kotki, bo jest śliczna i stanowczo odsłon powinno być więcej),
- krówka nr 21 to 352 odsłon,
- jak wiemy był też odzew na trikolorkę nr 9 od pana z Górzna, ale czy oprócz ogólnych deklaracji z jego strony coś w jej sprawie się dzieje?

Cały czas trwa aukcja Tygrysa nr 24, na razie ma 124 odsłony (też nieźle, biorąc pod uwagę okres). Na Gumtree wszystkie koty poza numerami 6 i 9 (bo ich nie podbijałem) są na stronie 2. Króluje Bryś z 393 odsłonami, potem buro-biała w ciąży z 142 odsłonami, a pozostałe koty mają 60-100 odsłon.

Z wystawieniem nowych aukcji zamierzam się wstrzymać do środy, aż ludzie wrócą z wyjazdów. Być może spróbuję z nową szatą graficzną :mrgreen:

Korespondowałem też z Meksykanką i na razie jest propozycja żeby Mili nie ogłaszać dopóki trochę nie zostanie podleczona.

A co z szylkretką Zosią? Ma Allegro/Gumtree itp.? Może też ogłosić, zwłaszcza skoro Mili nie ogłaszam na razie?

Pozdrawiam serdecznie i długoweekendowo!

Adam
aburacze
 

Post » Nie maja 01, 2011 23:13 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

meksykanka - masz ode mnie upomnienie - ogłaszaj jak najbardziej Milę - przeciez wiesz, ze na TEN DOM się czeka i w tym czasie Milę podleczysz. Powaznie. Teraz się rozpoczął sezon na kociaki i naprawdę będzie trudniej o domy dla dorosłych kotow. tym bardziej jeszcze - że związujesz się (delikatnie rzecz ujmując) z Milagros i im dłużej tym o wiele, wiele, wiele trudniej...

Naprawdę - ogłaszaj Milę, a czas pokaże co dalej.. :wink: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Adam - rozmowy z panem z Górzna się rozmyły, ale z opowieści to chyba nie był dobry domek dla naszej trikolorki .
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie maja 01, 2011 23:23 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Marzenia11 pisze:meksykanka - masz ode mnie upomnienie - ogłaszaj jak najbardziej Milę


To ja będę bronił Meksykanki, bo ona chce jak najlepiej i wcale mi nie zabraniała ogłaszać Mili, tylko napisała że nie wie czy już ogłaszać. Więc ja jej odpisałem że może nie ogłaszać. Ale może faktycznie lepiej ogłaszać, jak ktoś zapragnie zaadoptować kotkę to przecież poczeka jeszcze kilka dni/tygodni jeżeli będzie trzeba, nie? W ten sposób sprawdzi się też jak bardzo dom chce kota.

Poza tym Bryś czeka w piwnicy a tak ładnie na świecie...

Adam
aburacze
 

Post » Nie maja 01, 2011 23:32 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

aburacze pisze:
To ja będę bronił Meksykanki, bo ona chce jak najlepiej i wcale mi nie zabraniała ogłaszać Mili, tylko napisała że nie wie czy już ogłaszać. Więc ja jej odpisałem że może nie ogłaszać. Ale może faktycznie lepiej ogłaszać, jak ktoś zapragnie zaadoptować kotkę to przecież poczeka jeszcze kilka dni/tygodni jeżeli będzie trzeba, nie? W ten sposób sprawdzi się też jak bardzo dom chce kota.

Poza tym Bryś czeka w piwnicy a tak ładnie na świecie...

Adam


No właśnie... :roll: dokładnie tak myślę. A meksykanki nie atakuję, bo ja też chce jak najlepiej.. :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 02, 2011 5:14 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Ja mam inne zdanie,ale kot nie jest pod moją opieką.Więc tylko je wypowiem.
Ogłaszam koty juz wychodzące z chorób ze znaną diagnozą. Albo nie wycofuje ogłoszeń kotów,które sie rozchorowały .
Dopóki kota jako tako nie podlecze nie ogłaszam.Dopóki nie wiem do konca co kotu jest i co mam powiedziec ew chętnym.Nie ma reguły kiedy DS sie zgłosi, to fakt. Jednak unika się przykrych słów i komentarzy o ogłaszenie/wciskanie chorego kota.Czasem mocno niecenzuralnych.Poza tym co powie sie domkowi?Że nie do końca wiadomo co kotu jest i niech czeka na ostateczną decyzją?
Na dom i tak się czeka.Sezon kociaków się zaczął więc dawanie na chybcika ogłoszen chorych starszaków nie zawsze ma sens.Poza tym traci się w ten sposób dobre miejsca na pierwszych stronach.Moze powinniście się wstrzymac do czasu kolejnej wizyty?
Wg mnie co innego jak dom czeka na kota,który dopiero co się rozchorował w trakcie rozmów a co innego jak czeka na ostateczne wyniki i diagnostyke.
Choc cuda się zdarzaja.
I za to trzymam :ok:

aburacze ogłoszenia można dac we wtorek wieczorem.I aktualizować je rano kolejnego dnia.na tych portalach co wymagają weryfikacji. I masz srode załatwiona.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55999
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 02, 2011 5:54 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Ja to przecież się nie znam....
Ale jak zaczęłam myśleć co wiem o Mili, żeby jakoś udało się sklecić tekst - no toż same choróbska mi przyszły na myśl...
I tak sobie pomyślała, - gdyby ktoś do mnie zadzwonił - to co powiem?
Że kotunia w trakcie terapii - że 14 maja kolejna wizyta, że USG, że nie wiadomo co ze sterylką...
No właśnie tak pomyślałam - to ja mam wciskać najpiękniejszego kota na świecie i opowiadać banialuki potencjalnym domom?
Ale jak mantrę powtarzam hasło, że zupełnie się nie znam... myślę tylko sercem i emocjami...

Jeśli chodzi o Pana od z Górzna to przecież gdyby biało- czarna kotunia została zaadoptowania ( :ok: ) to trzeba by było jakoś po nia pojechać czyli byłaby szansa na spotkanie p-adopc. z Panem... Może po weekendzie warto sie odezwać.
Tu też oczywiście mądrzę się jako laik czyli lajkonik.
:kotek:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 02, 2011 9:34 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

ASK@ ja nie do końca się zgadzam z tym, ze nie ma diagnozy Meligros.. Jedyne czego nie ma do końca wyjasnione to jej te dwa ataki które były. I przyczyna rujki - ale to nie choroba przecież..
No i zadzwoniłam teraz do lecznicy: Mila ma kokcydia z gatunku isospora - liczne jaja, więc to tłumaczy problemy z qpkami i lekko wzdety brzuszek. Poza tym pani doktor stwierdziła zapalenie jelit, co też może dawać takie objawy. Innych problemów zdrowotnych nie ma. Badania krwi, wraz z profilami są bardzo dobre.

Ja też się tylko wypowiadam, choc może faktycznie wczorajszy mój post był bardzoej dyrektywny, ale to było naprawdę w żartach, choć nie wstawiłam odpowiednich ikonek - może dlatego że dużo rozmawiam z meksykanką i jakoś potraktowałam to jako oczywiste, ze ona wie..

Miłego dnia wszystkim i sorry :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ostatnio edytowano Pon maja 02, 2011 9:58 przez Marzenia11, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 02, 2011 9:57 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

horacy 7 pisze:Bryś nadal ma luźne kopale i od poniedziałku powtarzamy odrobaczenie,lecz musimy zaliczyć ten Olsztyn tylko czasu mi ostatnio brakuje. :oops:



horacy7 - zrob badanie na kokcydia!!! Nie odrobaczaj Brysia w ciemno, bo to chemia niekoniecznie obojętna dla kota, a wydasz niepotrzebnie i bez skutecznie pieniądze. Milagros ma kokcydia więc jest bardzo duże prawdopodobieństwo, ze Bryś ma też. Luźne, nie leczące się środkami przeciwbiegunkowymi qpy są klasycznym objawem.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon maja 02, 2011 10:21 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Ja też dzwoniłam do Basi - powiedziała, ze spróbuje sprawdzić keidy są otwarci w Olsztynie, żeby tego biednego Bryśka sprawdzić.
No cóż Mila ma obfitą florę i faunę i to jeszcze po łacinie, fuj :evil:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 02, 2011 10:25 Re: Szczytno - potrzebujemy DT, DS... tak dużo kotów :( 2

Ale ona wie, że nie musi jechać z Brysiem tylko z jego qpą zbieraną przez 3 dni?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości