KOTY z RUDY ŚL. Wysypisko niechcianych zwierząt.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 29, 2011 7:48 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Tak to jest z tą pomocą.
U nas w ponad 200 tys. mieście na koty przychodzi z 6 osób - większość z Kociej Chatki.
Co prawda do psów SOS ma więcej osób ale to i tak za mało w porównaniu do tego co by było potrzebne.
A tyle ludzi deklaruje jak to kocha zwierzęta. Ech :evil:
popieram twój apel to bardzo ważne dla zwierzątek w schronisku żeby osoby z zewnatrz się udzielały.
naprawdę wystarczy nawet 1 dzień w tygodniu i poźniej praca przy kąpie z godzinkę żeby ogarniac chociaż trochę te najpotrzebniejsze przypadki.
Trzymam kciuki i wierzę że ktoś się znajdzie :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 29, 2011 9:58 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

justyna8585 pisze: Jest kocurek z poranionymi łapkami,inne też....:(

naprawde nie znajdzie sie nikt,kto mógłby czasem podjechać do schronu,udostępnić swojego maila dla schroniska i dogrywać z nimi ewntualny transport kota?

Tak naprawdę dużo można zrobić choćby i tylko zza monitora. Nie ma w tej chwili nawet osoby, która mogłaby korespondować ze schronem, zamieścić na miau krótki opis kota i fotki :( Nie ma w ogóle nikogo...

Bez pomocy większość z tych kotów nie ma szans... Kotek z poranionymi łapkami jest podobno bardzo proludzki :(
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pt kwi 29, 2011 15:13 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Mał ,po wypadku,która dostała szanse na życie.Jej leczenie wynosi już ponad 700 zł :( są jednak efekty,zaczęła powoli wstawać,a wcześniej była bezwładna.Dostaje mnóstwo drogich leków.
Założę wątek,P.Iwona mimo tego,że ma 2 etaty,to w domu jeszcze ma co robić,nie jest w stanie spłacić rachunku przy tylu psach,kotach i innych zwierzakach do wykarmienia,leczenia,nie wspomniałam jeszcze o czwórce dzieci.


Jeszcze dzisiaj ściągnęłam z ruchliwej ul !-go Maja 2 gołębie.Nigdy nie zapomne widoku,jak 1 gołąb stał nad drugim i dziubkiem dotykał go,mimo że też był potrącony.Żałuje,że nie nakręciłam filmiku.P.Iwona też je weźmie wieczorem,bo w schronie nie ma gdzie ich dać.

P.Iwona jest biedna przy tych zwierzkach.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us
[img][IMG]http://img825.imageshack.us/img825/2595/obraz160jk.th.jpg[/img]

Uploaded with ImageShack.us[/img]

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pt kwi 29, 2011 15:33 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Sob kwi 30, 2011 14:27 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

P.Iwona mówiła mi ,ze w nocy wyciągnęła ponad 20 kleszczy jednemu kotu.Kocurek super,wiesza sie na człowieku,nie chce sam jeść,tylko przy człowieku.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Sob kwi 30, 2011 23:17 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Odkąd napisałam,że to naprawde koniec,to wszędzie widze i dowiaduje sie o zwierzkach :(

Bardzo pilnie Dt szuka kocurek z kleszczami,jest bardzo osłabiony i potrzebuje człowieka.

W Chudowie przy ruinach zamku są małe koty w wieku ok 3 -4 mies.Są oswojone.Najodważniejszy jest jeden,koleżanka mówi,że to kotka.Mam zdj. od koleżanki.

Poza tym znowu widziałam oswojoną kotke z rujką w głębi Osiedla.Nie boi sie nawet psów.

Nie wspominam już o maluchach przy piekarni w lesie :(

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie maja 01, 2011 9:15 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Liwia_ pisze: (...)Kotek z poranionymi łapkami jest podobno bardzo proludzki :(


Jest bardzo proludzki. I w bardzo ciężkim stanie, ledwo chodzi, łapy w krwawych ranach... Od piątku u nas, on i jeszcze 2 maluszki, krówki.
Kocurek miał w tak strasznym stanie łapki, że zaraz wczoraj zabralismy go do kliniki w Bielsku, gdzie mu te rany oczyszczono i zszyto, tam, gdzie się dało. Miał też robione rtg, i na nim wyszło, że ma oderwaną główkę kości udowej, ta główka jest wbita w miednicę, a kość osobno. Boli go to, dlatego po dlugim weekendzie czeka go operacja. Miał też badania krwi, na szczęście ok.
Jest cierpliwym, kochanym koteczkiem.
Maluszki są rozkoszne, mają niecałe 8 tygodni, w schronie trzęsły się ze strachu, ale już zapomniały - szaleją, biegają i na razie średnio uznają kuwetę.

Bakeneko

 
Posty: 633
Od: Wto cze 10, 2008 11:19
Lokalizacja: K-PAX

Post » Nie maja 01, 2011 10:50 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Bakeneko pisze:
Liwia_ pisze: (...)Kotek z poranionymi łapkami jest podobno bardzo proludzki :(


Jest bardzo proludzki. I w bardzo ciężkim stanie, ledwo chodzi, łapy w krwawych ranach... Od piątku u nas, on i jeszcze 2 maluszki, krówki.
Kocurek miał w tak strasznym stanie łapki, że zaraz wczoraj zabralismy go do kliniki w Bielsku, gdzie mu te rany oczyszczono i zszyto, tam, gdzie się dało. Miał też robione rtg, i na nim wyszło, że ma oderwaną główkę kości udowej, ta główka jest wbita w miednicę, a kość osobno. Boli go to, dlatego po dlugim weekendzie czeka go operacja. Miał też badania krwi, na szczęście ok.
Jest cierpliwym, kochanym koteczkiem.
Maluszki są rozkoszne, mają niecałe 8 tygodni, w schronie trzęsły się ze strachu, ale już zapomniały - szaleją, biegają i na razie średnio uznają kuwetę.



Moge w końcu oficjalnie podziękować-Bardzo dziękuje jak zawsze za wszystko, w imieniu P.Iwony też.
On jest po wypadku?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie maja 01, 2011 12:36 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

justyna8585 pisze:On jest po wypadku?


Nie wiadomo, czy to auto, czy znęcanie się...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie maja 01, 2011 18:03 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Nie mam słów, by opisać jak bardzo się cieszę, że Przemyś trafił do tak cudownego dt.
Przypomnę tylko, że koszt jego pierwszej wizyty u weterynarza był ogromny, a będzie potrzebował jeszcze operacji - i wsparcie bardzo by się przydało...

viewtopic.php?f=1&t=127233 - tu zaś jest koteczka, która pilnie poszukuje tymczasu :(
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pon maja 02, 2011 20:45 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Przemcio u Anity5 będzie miał następną kosztowną operację.Może ktoś dołożyłby cegiełke....?

"Wczoraj rano zabraliśmy go do Bielska do kliniki, bo stwierdziliśmy, że nie można go zostawić w takim stanie.
Był tam kilka godzin, przeszedł normalną operację oczyszczania i szycia tych ran, z narkozą, ponieważ okazało się, że w tych ranach się coś porobiło, i nie miało szans na zagojenie, miał też robiony rtg, gdzie niestety wyszło, że ma urwaną główkę kości udowej, która wbiła się w miednicę, a kość jest osobno - nie potrafię dobrze przekazać słów weta, w każdym razie w najbliższym czasie czeka go operacja, żeby przestał czuć ból, wreszcie, biedak kochany. Miał też robione badanie krwi, na szczęście wyniki dobre. Dostał antybiotyk, i przeciwbólowy środek, które kontynuujemy.

To młody kot, może mieć półtorej roku. Nazwaliśmy go Przemek, bo jak się zastanawiałam nad imieniem, to akurat przejeżdżaliśmy pod domem kolegi Tomka o tym imieniu, a że kolega jest bardzo sympatycznym gościem, który nigdy nie narzeka i wszystko go cieszy, to stwierdziliśmy, że to pasuje. Kotek Przemek bowiem to bardzo kochany, cierpliwy zwierzak jest, i też cieszy go wszystko - miseczka, fotel, głaskanie. On wie, że ma zjeść lekarstwo, wie, że trzeba zdjąć opatrunek, wszystko grzecznie znosi.

Nie wiadomo, co mu się stało, czy to auto, czy pobicie... Te rany dziwne... Nie wiem, przez co on przeszedł... "

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Pon maja 02, 2011 22:52 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Biedny Przemuś :(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto maja 03, 2011 12:43 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Niestety, potrzeby są teraz ogromne :(
Wsparcia bardzo potrzebuje Przemuś i malutka kicia u p. Iwony. U obydwu kotów koszty leczenia idą w grube setki... Dlatego gorąco proszę o pomoc.
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Wto maja 03, 2011 15:54 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Liwia_ pisze:Niestety, potrzeby są teraz ogromne :(
Wsparcia bardzo potrzebuje Przemuś i malutka kicia u p. Iwony. U obydwu kotów koszty leczenia idą w grube setki... Dlatego gorąco proszę o pomoc.



Założyłam wątek kocurkowi z kleszczami.P.Iwona mówi,że bardzo potrzebuje DT

viewtopic.php?f=1&t=127300

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Wto maja 03, 2011 20:35 Re: Schronisko w Rudzie Śl.- potrzebna os.-łącznik ze schronem

Justynka
ja bym mogła wziąć na tymczas jakieś dwa maluchy i spróbować je wyadoptować. ale musiałyby to byc maluchy - choćby te spod piekarni czy inne, bo moi współlokatorzy (a w zasadzie) ich kot nie są chętni na dorosłe koty.
Ponadto jak zawsze służę transportem, no i mogę profil schroniska stworzyć na facebooku - coś takiego ma Szara Przystań i widzę, że chyba działa.

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości