PJD-Operacja ZABIEG! bezdomność - cel - PAL! 128!:D

[starchurka]

W sobotę wieczorem łapiemy koty z Huty Lenina co oznacza całe korowody przepustkowo-pozwoleniowe, ale mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko. Mamy 6 sztuk do złapania, w tym ciężarowe pojazdy opancerzone , szt. 2.
Koty z telewizji Kraków domagają się mojej uwagi, bo nie zdążyłam ostatnio dokończyć akcji. W związku z powyższym pojawiły się ciężarówki, a mi opadły ręce. Koty zostaną w trybie pilnym złapane i przewiezione do mnie w drodze wyjątku, mam nadzieję, że w najbliższych dniach. Wyjątek jest skrajnie wyjątkowy , bo sytuacja grozi nam zalewem kociąt. Martwię się o Loę w związku z powyższym, bo nie czuje się zbyt dobrze, a dodatkowy stres może być przyczyną pogorszenia.

[njord]

Mamy pierwsze od stachurki przebywającej na terenie huty - pierwsza kotka, prawdopodobnie ciężarna, już złapana. Akcja dalej trwa!

[Ziółko]

trzymam kciuki żeby ta 6 została dziś złapana

[njord]

Ania napisała, że złapał się już drugi kot.

[Ziółko]

super, a Ania jest sama

[njord]

Trzy

[starchurka]

3:2 dla nas, koty, w tym Ciężarówka, czekają już na zabieg (na razie jeszcze nie wiem, kiedy się odbędzie...).
2 pozostałe koty złapię, mam nadzieję, w międzyczasie .

Była to sprawna i szybka akcja, poza tym miałam bardzo sympatyczną osobę do pomocy . Szkoda, że nie mogłam zostać dłużej, bo pewnie bym złapała całą piątkę, jednak nie mogłam zostać sama na terenie Huty.

[VeganGirl85]

gratuluję wspaniałej akcji

ja znów po prośbie

chodzi o kotkę z aukcji:

http://allegro.onet.pl/oddamy-w-dobre-r ... 98466.html (Piekary Śląskie)

rozmawiałam z panią, ciąża jest wynikiem wprowadzenia państwa w błąd przez osobę, od której adoptowali kocurka, a także ich poprzedniego weterynarza twierdzącego, że kotka jest za młoda na zabieg. Kocurek stracił już "klejnoty" w marcu w ramach akcji Arki, kicię chcą kastrować po porodzie (przekonuję ich, aby zrobili to w przyszłym tygodniu, chyba że wet uznał, że na przeszkodzie stoją względy medyczne), problemem jest kasa... byłabym bardzo wdzięczna, gdyby udało się sfinansować zabieg, ja w razie potrzeby zwrócę część bądź całość kosztów

przypominam się z pytankiem- udałoby się pomóc tej kici? w razie potrzeby kaskę Wam zwrócę, ale lepiej będzie wyglądało, jak zabieg odbędzie się przez fundację, a i pewnie taniej wyjdzie

pani doprecyzowała, że mieszka w Bytomiu. Zabieg miałby się odbyć w II połowie czerwca.

[kasumi]

Gratuluję akcji w Hucie Dobrze że ktoś jeszcze się za to wziął (mój tata który tam pracuje i jego współpracowniczki w ciągu tego roku złapali 3 oswojone koty stamtąd które przekazaliśmy AFN, jeden już w domu, 2 kotki jeszcze czekają), bo kotów tam jak mrówków... Powiedzcie, jak wygląda sprawa z przepustkami, czy bez problemu się da załatwić i długo się czeka?

[feryenne]

Zabieg miałby się odbyć w II połowie czerwca.

Znaczy się, nie uda się aborcyjnej?

[luelka]

Kotka została już wysterylizowana dzisiaj, bo to był pilny zabieg - kocurki (płeć domniemana ) będą miały wykonany zabieg już po świętach - w ramach krakowskich talonów sterylizacyjnych udostępnionych nam przez AFN. Dziękujemy!

[VeganGirl85]

Zabieg miałby się odbyć w II połowie czerwca.

Znaczy się, nie uda się aborcyjnej?

niestety nie, a próbowałam walczyć, choć nie wiem, czy to nie decyzja weta choć pani przekonuje, że wszystkie kociaki mają zaklepane domy, a jeden zostanie u niej.

Bardziej mnie martwi, że sądząc z jej słów kicia bardzo źle znosi ostatni okres ciąży, obawiam się, że może jej się coś stać...

tak czy inaczej - będziemy obie bardzo wdzięczne za info, czy (ewentualnie pod warunkiem pokrycia przeze mnie części bądź całości kosztów) możemy liczyć na pomoc w organizacji zabiegu

[starchurka]

Powiedzcie, jak wygląda sprawa z przepustkami, czy bez problemu się da załatwić i długo się czeka?

Przepustki załatwiała dla mnie osoba, która dokarmia w Hucie koty (oczywiście, tylko w jednym miejscu ). Teraz Asia próbuje zaklepać przepustkę na sobotę. Od wewnątrz sprawa wygląda na łatwą. Jednak nie wiem, czy w ogóle da się załatwić wejście z wolnej stopy od zewnątrz.

Dzisiaj odbędzie się sterylizacja dwóch "kocurków" (?!) dzięki uprzejmości AFNu z kasy miasta.

[kasumi]

Dzięki, chodziło mi właśnie o to czy w ogóle zgadzają się na to żeby wpuścić kogoś w celu łapania kotów, bo akurat możliwość załatwienia przepustki po znajomości mam Póki co w miejscu gdzie mój tata pracuje kotów nie ma (ostatnie trafiły do AFN ), ale jak się jakieś pojawią na pewno skorzystam z takiej możliwości.

[luelka]

Dzisiaj została wysterylizowana pozostała dwójka z Huty - jak się okazało kocurek i kotka (już w ciąży). Nad ich wybudzaniem czuwała Grzanka.ch i Starchurka - od Ani dostałam wiadomość jeszcze przed chwilą, że kociaste mają się dobrze .

Jutro podjadę z aparatem uwiecznić trójkę z Huty .