

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AnielkaG pisze:Dostała koszyczek wiklinowy do spania, wpakowała się do niego i sapie. Zjadła wołowinę.Zaraz jeszcze leki i mizianie.
AnielkaG pisze:Dostała koszyczek wiklinowy do spania, wpakowała się do niego i sapie. Zjadła wołowinę.Zaraz jeszcze leki i mizianie.
AnielkaG pisze:Bajka wczoraj odwrociła głowę na wołanie... dwa razy
AnielkaG pisze:Dziś po długim proszeniu Bajka wypiła sama Mixol. Feliks już nie podchodzi, dziś była gotowana pierś kurczęca. Dziura po oku wygląda super.
W przeciwieństwie do pani którą spotkałyśmy w poczekalni w lecznicy ("takie koty się powinno usypiać") Pani magister w mojej aptece obejrzała sobie Bajkę (kupowałam Solcoseryl) i powiedziała "biedactwo". Tak że są ludzie i hmm...debileNajgorsze że pani z lecznicy była z własnym kotem.
![]()
Bajka wczoraj odwrociła głowę na wołanie... dwa razy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 116 gości