ossett pisze:Pako pisze:Wiem, że ciężko, ale może Ulv choć do kolejki pomocowej zapiszemy ...
Oby Wam tylko te koty z kolejki nie wymarły...
zapisać zawsze można do kolejki ale cuda jak zrobić żeby kasa była

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ossett pisze:Pako pisze:Wiem, że ciężko, ale może Ulv choć do kolejki pomocowej zapiszemy ...
Oby Wam tylko te koty z kolejki nie wymarły...
krynia08 pisze:ossett pisze:Pako pisze:Wiem, że ciężko, ale może Ulv choć do kolejki pomocowej zapiszemy ...
Oby Wam tylko te koty z kolejki nie wymarły...
zapisać zawsze można do kolejki ale cuda jak zrobić żeby kasa byłajak zaradzić śmierci?
krynia08 pisze:mojemu kotu i kasa nie pomogła, śmierć przyszła i zabrala możesz jaśniej bo nie bardzo rozumiem
Erin pisze:Gibutku, takie ubezpieczenie można już kupić np. w PZU.
Tyle tylko, że w chwili zawierania umowy kot musi być zdrowy.
Potrzebne jest świadectwo wystawione przez weta.
Ossett, myślę że wiele osób tutaj doświadczyło i choroby zwierzaka, i śmierci, i leczenia na kredyt.
Ja w każdym bądź razie tak. Tylko nie bardzo rozumiem, o co Ci dokładnie chodzi.
AniaWrocław pisze:Mylisz się i to bardzo!
ossett pisze:Odniosłam ostatnio wrażenie, że zbieranie funduszy od coraz większej ilości osób nie jest Waszym priorytetem... Ale pewnie się mylę.
Erin pisze:ossett pisze:Odniosłam ostatnio wrażenie, że zbieranie funduszy od coraz większej ilości osób nie jest Waszym priorytetem... Ale pewnie się mylę.
Chyba jest na odwrót - coraz mniej osób chce/może wspomagać funduszami.
A nikt nikogo na silę nie zmusi, prawda?
AniaWrocław pisze:Erin pisze:ossett pisze:Odniosłam ostatnio wrażenie, że zbieranie funduszy od coraz większej ilości osób nie jest Waszym priorytetem... Ale pewnie się mylę.
Chyba jest na odwrót - coraz mniej osób chce/może wspomagać funduszami.
A nikt nikogo na silę nie zmusi, prawda?
święte słowa!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Jura, puszatek i 80 gości