KOTOMANIA strzał w dziesiątkę! Ariel ma DS :)

kropkaXL pisze:Jakże mi miło Aguś!
Ja tez zaniedbałam ostatnio wszystkich-ot czasu zabrakło-watek Nikusi też zaniedbałam
Ale zaraz lece doczytać!

szybenka pisze:Kasiu, ja przez pracę (i nie tylko ), zniknęłam na 1,5 m-ca. Takie życie...

Najważniejsze, że już wróciłyście dziewczyny :ok:

**Adopcje: 10 >>**

dzień doberek :lol:

mocno trzymam łapki za dzisiejszy dzionek :ok:

Dzień dobry Kasieńko :1luvu:

Od samego ranka trzymam mocno kciuki :ok:

Buziaczki

i buziamy Was mocno!!! :1luvu:

Zapraszam na bazarek czekoladowy, z którego dochód przeznaczony będzie na moje leczenie

viewtopic.php?f=20&t=127145&start=0
Jak wiecie, z powodu Fiv+ często łapię jakieś infekcje, zwłaszcza oczu. Leczenie kosztuje niestety, a moja opiekunka nie śpi na forsie, więc skąd ma ją wziąć? :roll:

Dlatego ciocia chrzestna zrobiła dla mnie ten bazarek, żeby choć trochę wesprzeć moje leczenie :ok:

Pomożecie?
Maniuś konferansjer

No i dupa blada!
Badań krwi nie było,bo weekend! :evil:

I zamiast leku,o którym czytałam,że świetnie działa na uporczywe lizanie-dostałyśmy promazynę-czyli tak,jak sie spodziewałam!

Wetka nic nie znalazła o dawkowaniu,leku nie zna!
Natomiast mi dzisiaj udało się znaleźć dawkowanie-nie wiem,ale chyba będe załatwiać recepte gdzie indziej,bo promazyna w/g mnie jest na to nieskuteczna-u Ptysia na to samo nie działała!
Nie chcę kota otępiać,tylko leczyć!!!
-tak to jest,jak sie nie ma wetów do wyboru!-prowincja!!! psia krew!!
W końcu nie wymysliłam tego leku,tylko wyczytałam w necie,myślałam,że wetka podzwoni,popyta,a tu widzę,że nici!

No to nie wysilila sie.. :roll:

Kasiulek, ale gdzies powinien wiec byc.

No znalazłam dawkowanie,ale już po wizycie u wetki,bo myslałam,że ona sama cos znajdzie-watpię czy szukała....

To lek "ludzki", ale sprawdza się w leczeniu takich własnie zachowan!
Nawet jest niedrogi,ale niestety tylko na receptę!

A wetka recepty nie wypisze?

Raczej nie-przecież powiedziała,że nie zna leku :evil:

TTo tym bardziej, co jej szkodzi? Podszkoli sie. :kotek:

No nie, przecież wetka zna Ciebie i Twoje koty od długiego czasu. Nie mogła się trochę bardziej postarać?

Przecież lekarze muszą się stale kształcić i poszerzać swoje horyzonty. Już tak będzie do us.... leczyć lekami z minionej dekady? :evil:

Może ktoś gdzieś ma zaprzyjaznionego weta albo internistę? :roll:

Tylko teraz jeszcze ten długi weekend

Wiecie same,że weci baaardzo nie lubią,jak ktoś wie cokolwiek więcej od nich :evil:

No jak ja smiałam wiedzieć???????

Chyba minusa zarobilas u wetki.

A tam, moze sie uda zdobyc. Na razie probuj z tym, co masz..

kropkaXL pisze:Bożenko-dziękuję Ci kochana! -ja już się wstydzę ciągle Cię o coś prosić

No i mam podlinkowany banerek-dzięki Bożence

Łoł

Kaśś,tu nie ma się czego wstydzić,malujesz prośbę,wstawiasz zdjęcie(dawno żem Cie nie widziałam :mrgreen:

) i heja

KOTOMANIA strzał w dziesiątkę! Ariel ma DS :)

Kto przegląda forum