Okolice Politechniki Warszawskiej - DS dla Buraska!:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 28, 2011 2:09 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

wszystko już dograne :P
Henia przyjedzie z koteczką do mnie, do domu...
w razie problemów mamy kontakt telefoniczny
spokojnie, będzie dobrze
ważne, że koteńka dzięki Waszej akcji jest już bezpieczna :lol:
jutro więcej informacji...
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 28, 2011 2:29 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

:piwa:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw kwi 28, 2011 7:16 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

a ja Was witam z kawiarenki ,bo nie mam netu.Kotka spokojna ,bardzo miziasta ,Robiła wieczorem fikołki na moich kolanach.Jak dla mnie nie ma rui ,nie wygina się ,no i kocury nie były nią zainteresowane,a powinno być stado na polibudzie.
Jest przestraszona ,ale szybko się przyzwyczaja.Delfinku ,wielkie dzięki.Jak dla mnie kotka została wywalona,charakterystyczne było to żę leciałą wzdłuż ogrodzenia za człowiekiem.
Więcej napisze Puszatek

transporter mam bardzo mocny ,taki na dziczki :)
dzięki za akcje!!!!
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Czw kwi 28, 2011 9:50 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

no to znaczy, że atoru trafiła na szczęściarę. Wszystko OK :lol:
Rozumiem, że na razie odwołać akcję LECZNICA?
Jednak proponuję trzymać rękę na pulsie, i gdy tylko kotce świat się nieco ustabilizuje zabrać do weta na sprawdzenie brzuszka albo nawet usg, bo czasami cięcia robi się na boczkach.

Puszatku, teraz to już tylko wieści od Ciebie. Na pewno będą kompetentne, boś przecie kociara :1luvu:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw kwi 28, 2011 11:34 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

już czekam na koteczkę :P
w zależności od tego jak się będzie zachowywać,
prawdopodobnie jutro pójdę z nią do swojego weta (potem święta)
dla świętego spokoju jej i swojego
taki przegląd... :wink:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 28, 2011 13:24 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

Super wiadomości, kicia na pewno nie sprawi kłopotów.
Ja bym jednak w okolicach jej pobytu porozwieszała ogłoszenia ze zdjęciem. Kicia mogła wywiać komuś z powodu rujki, koty z Polibudy zrobiły swoje, zanim Satoru ją zobaczyła, no i kicia może próbowała wrócić do domu, ale nie wiedziała jak.
Miałam taki przypadek na moim podwórku. Kotka wyskoczyła oknem do dzikusów, póki była w rui, to się swoim dużym nie dawała złapać. Ponieważ karmiłam podwórzowce, to się dowiedziałam, że szukali. Ale przecież mogliśmy się nie spotkać i nie wiedziałabym, że ktoś jej szuka, bo ogłoszeń nie wieszali. Po skończonej rujce kotka chciała do domu i weszła do naszej klatki, bo jej własna od drugiej strony była, o czym skacząc oknem nie wiedziała. Akurat wypadł jakiś długi weekend, kotkę zabezpieczyłam w domu, ale jej ludzi nie zastałam, bo wyjechali na działkę. Zostawiłam kartkę w drzwiach i dopiero po świętach pani po nią przybiegła. Gdyby kotka nie trafiła na mnie, to mogłaby się błąkać, a właściciele nic by o tym nie wiedzieli i uznaliby ją za straconą.
Teraz był zbitek świąt, mogło się tej burani coś podobnego przydarzyć. Warto by tam okoliczne domy oplakatować.
Zrób Puszatku wyraźną fotę buraski, Henia z Satoru niech dokładnie wskażą miejsce, w którym ona była, zwłaszcza pierwszego dnia, a ja wydrukuję ogłoszenie (z Twoimi namiarami) i powieszę, bo to w sumie nie tak daleko ode mnie. Jak rozumiem, chodziłoby o róg Koszykowej i Noakowskiego, ew. E.Plater.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw kwi 28, 2011 15:03 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

koteńka jest wyjątkowa
przede wszystkim śliczna i miziasta...
i co najważniejsze: jest bardzo lubiana przez inne koty
moja księżniczka nawet na nią nie fuknęła :P
zwiedziła cały dom, poprzytulała się a teraz po tylu wrażeniach poszła spać...
pewnie, że można porozwieszać ogłoszenia o niej
bo może ktoś po niej rozpacza i jej szuka :cry:
moja córka zrobi i wklei fotki ale dopiero jutro
jutro pójdę z nią do weta na przegląd
myślałam, że będzie bardziej zestresowana i pójdziemy po weekendzie ale nie ma co odkładać
będzie dobrze :P
bardzo dziękuję za okazane mi zaufanie w powierzeniu koteczki w moje ręce :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 28, 2011 19:28 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

Ufff dopiero dotarłam z pracy!

Od razu wiedziałam, że kotka jest wyjątkowa, za mną również biegała wzdłuż ogrodzenia.
Możliwe, że ktoś jej szuka, możliwe że nawet ktoś, kto mieszka nieco dalej, tak więc rozwiesiłabym te ogłoszenia nieco dalej niż tylko PW - przerażony, zestresowany kot potrafi naprawde kawał drogi pokonać.

Czy cos Ci potrzeba puszatku?

Z ciekawosci - gdzie sie leczycie?:)

No i panna musi miec ksiazeczke zdrowia, jak prawdziwa dama! :1luvu:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw kwi 28, 2011 19:54 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

Słuchajcie, znacie kogoś, kto karmi na Mianowskiego, ok numerka 12 bodajże?
Koleżanka zadzwoniła, to koło jej pracy.
Mówi, że budki są, jedzenie jest, ale są i kotki w ciąży i jedno biedactwo, co się słania na nogach.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw kwi 28, 2011 20:11 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

To koło mnie - tam ciągle coś się dzieje :/ z tym że tam nie karmię.

Problem w tym, że nawet nie mam tam kiedy podejść, bo końcówka miesiąca i cały czas w pracy siedzę.

Czemu to biedactwo słania się na nogach, z głodu? W razie czego chętnie pomogę łapać.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw kwi 28, 2011 21:18 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

Nie, jest wychudzone, potargane, i jak koleżanka opisała - ma jakby spuchniętą mordkę. Więc stawiam nadżerki albo stan zapalny zębów.

Koleżanka może przetrzymać, tak przez tydzień, od biedy może trochę więcej. Gorzej z kasą na leczenie :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw kwi 28, 2011 21:20 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

trzeba lapac, mysle, koro jest gdzie trzymac..

podchodza?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw kwi 28, 2011 21:26 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

Nie podchodzi, ale i nie ucieka zbytnio.

Tylko chciałam podpytać, czy wiadomo, kto tam karmi - bo łapanki jednak dobrze z karmicielkami dogadać. Wiesz coś?
On z miejsca będzie potrzebował ze dwóch stów (morfo + testy FIV FelV + betaglukan + antybiotyki). A znajomi biedni studenci, choć pewnie coś dorzucą.
Sama bym coś dorzuciła, ale mój pies właśnie pochłonie pewnie pół tysiaka :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw kwi 28, 2011 21:30 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

mysle ze lepiej go zlapac i kombinowac niz pozwolic mu sie wykanczac.

Nie znam karmicieli stamtad, w ogole..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt kwi 29, 2011 0:08 Re: Okolice Politechniki Warszawskiej BURA kicia PILNIE DT!

Jutro wyślę smsa do karmicielki. Jeśli nie tam dokładnie, to tuż obok karmi.
Ale łapać nie złapie, bo sprzętu nie ma. Tamtejsze koty to m.in. ja łapałam. W razie czego mam klatkę w domu, ale czasu ani godziny nawet nie wyskubię. Za dużo przeróżniastego futrzastego dobra w domu, na różnym etapie i robota nie do opanowania.
Karmicielka to p. Kasia.


Miziel, dobrze napisałaś.
Ale fajna grupa się zrobiła.
Z takim wsparciem to koteczka ma niebywałe szanse :ok:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 69 gości