
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Miodalik pisze:A u mnie porazka totalna...
Marusia - ta znaleziona na Teczy - nie chce jesc, podtykam jej po nos wszystko co mi przyjdzie do glowy, glaszcze i karmie strzykawka + zastrzyki ma watrobe... Z tych zlapanych na sterylke i doleczanych posterylkowo antybiotykiem - jedna okazala sie domowa kotka, w silnym stresie - i tez nie chce jesc... dokarmiamy strzykawka![]()
Do tego wszystkiego - mloda kicia (max 6 miesiecy), ktora zostawilam po sterylce na tydzien, zeby ja odkarmic (strasznie zabiedzona byla) i wyleczyc jej lzawiace oko - oswoila sietak totalnie... mruczy, barnakuje, wlazi na kolana
je ladnie, ale chyba ma przepukline - moze na skutek gimnastyki, bo juz na drugi dzien zdjela sobie samodzielnie kubraczek...
podlosc kocia nie ma granic...
Zaginęła czarna kotka w okolicach ul. Syrenki (Radogoszcz Wschód). Kotka jest po operacji szczęki i usunięcia oka, ma wyliniałą sierśc na przednich łapkach oraz przycięte ucho. Jeżeli ktokolwiek wie gdzie może się znajdować proszę o kontakt pod numer 509 100 903
Miodalik pisze:Kicia, ktora samowolnie sie oswoila czyli Porazka vel Awaria rzeczywiscie miala przepukline... jest juz po operacji - wlasnie ja odebralam od veta... ma byc w klatce i pod obserwacja... zaczyna mi brakowac wolnegio miejsca w domu![]()
Zdjecia beda - kilka zrobilam wczoraj, dzis ciag dalszy - zeby mozna bylo wybrac cos ladnego...
bordo pisze:złapałam dzis "coś czarnego", jutro bedzie sterylizowane i boję się ze to mama CZESI
dziękuję annskrannskr pisze:Pochorować się kilka dni nie można, bo wątek pędzi...
Doczytam na spokojnie, bo teraz ja pędzę.
O czarnej zaginonej Balbinie wysłalam smsy do WSZYSTKICH znanych mi i ni znanych osób z Radogoszcza, ktore kiedykolwiek w jakiej kolwiek sprawie kntakowały się ze mną.
A jej opiekun - szkoda słów...
marija pisze:Dzięki![]()
Wczoraj było łapaneNajpierw na Dowborczyków, na terenie jednej z firm.
Łupem padła najpierw domowa, łagodna szylkrecia:
na zdjęciu nie wygląda wyjściowo, ale jest ładna i po zabiegu pojedzie do dt i będziemy szukać Domku.
Potem złowione zostały jeszcze dwa burelle:
i czarna wścieklica:
A na podwórku nieopodal- po walce z upierdliwą i roszczeniową karmicielką i awanturze z budowlańcami robiącymi nowe elewacje- dwa pingwiniaste:
Miłej Majówki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 699 gości