Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 25, 2011 18:14 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Weszłam tylko na kilka minut, żeby Wam przekazać...że normalnie sił mi już brakuje. :| Coraz bardziej poraża mnie ludzka głupota i co gorsze nawet nie ma co z tym zrobić.

Poszłam na pierwsze karmienie. Dałam Trusi i skierowałam się do śmietnika, przy którym karmie Gwiazdeczkę. Kicia radośnie wybiegła na mój widok, lecz za chwile....jej radość i głód momentalnie zniknęły bo...została obrzucona garścią kamieni. :|
W tym czasie nakładałam jej jedzenie i zobaczyłam tylko uciekająca jak meteor kotkę. Facet wsiadł szybko do samochodu i ruszył z pędu.Ostatnim razem kiedy byłam świadkiem rzucania w Gwiazdeczkę kamieniami, robił to jego 3 letni synek.Kiedy zwróciłam uwagę, wywiaząła się awantura i kłótnia i poleciały wyzwiska pod moim adresem. Ile razy Gwiadeczka dostała razy tego nie wiem ,ale się domyślam, że za każdym razem rodzinnych spotkań. :| Trzeba mieć niezły tupet, żeby odejść w Święta od suto zastawionego stołu teściów, wsiąść do drogiego samochodu a przy okazji obrzucić kamieniami nic nie winne stworzenie biegnące do miski z jedzeniem. :|
Tak się wkurzyłam ze słów mi brakuje. :| Czuje kluchę w gardle a kotka.....przez kilka dobrych minut nie wyszła wcale i pewnie już dzisiaj nie wyjdzie. :| Jedzenie stoi czeka, kotka głodna, sponiewierana i wystraszona.Byłam u tych teściów ale nikt dzwi nie otworzył.Z teściem nie ma co nawet gadać. Widziałam jak luzował smycz i szczuł Trusię swoim psem.Szczuł Bubę kiedy jeszcze żyła. Nie wiem czy w tej sytuacji rozmowa z kobietą coś wniesie.Chłopak to dorosły facet. Ma żone, dziecko a koty...cóż tylko roznoszą choroby i trzeba je tępić.To jego teoria.Zaszłam też do byłej właścicielki Gwiazdeczki żeby jej powiedzieć już drugi raz o takim wydarzeniu. Raz już kiedys byłam.Widocznie niewiele załatwiła , a może wcale nie rozmawiała ,skoro sytuacje się nadal powtarzają. Nie było jej w domu ale......ostatnio jej syn puścił amstaffa na kota który czekał na jedzenie.Nietrudno domysleć się ze kota uratowało tylko to ze pies miał kaganiec. Zaś chłopak chyba mnie nie poznał. Wziął psa od kolegi , podszedł blizej i poszczuł na kota... bo chciał sprawdzić.....Dziewczyny ja wymiękam.....
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 25, 2011 18:33 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

U Dyzia i Nikusia wszystko dobrze. Nikuś czasem sie spożnia,ale głodny na pewno nie chodzi. Zawsze zostawiam solidny zapas w altance i na jego stoliku. Tam chociaż nie wejdą jeże.Dyzio jak to Dyzio. Wybiega mi pod koła, jak tylko widzi ze rower nadjeżdża. Czeka aż nałożę szylkreciej rodzince i potem jego kolej.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 25, 2011 18:33 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Na podłość i głupotę ludzką brak mi słów :( Tydzień temu mojej znajomej(wirtualnej),ale mieszkamy blisko siebie,największemu miziakowi kici podcięli gardło. :strach:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 25, 2011 18:35 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Możesz więcej napisać, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam.Ktoś podciął kotce gardło?Coś wiadomo?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 25, 2011 18:40 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Ja pi...le gołymi 'ręcoma' bym takie mendy....
a wczesniej gnój jeden pewnie w kościele z rodzinką jedzonko święcił.
Mam nadzieję ,że los im odpłaci tak samo :evil: .

Nerw mi juz puszcza jak poraz kolejny czytam,słucham...Boże ludzie sa tak wyzuci z jakichkolwiek uczuć...Czasami wręcz marze, aby ten chiolerny padół szlag jasny....ach :evil: .Nerwy ostatnio cienkie mam...

przykro mi Iza. :?

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pon kwi 25, 2011 18:42 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Naturalnie że wcześniej w kościółu a jakżeby inaczej.....To ...katolicka Rodzina.

ja też mam często takie myśli Wiora. :|
Ostatnio edytowano Pon kwi 25, 2011 18:46 przez iza71koty, łącznie edytowano 1 raz
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 25, 2011 18:45 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

iza71koty pisze:Możesz więcej napisać, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam.Ktoś podciął kotce gardło?Coś wiadomo?

Pytałam się jej ,czy dała znać na Policję( bo dziś kot-jutro człowiek) ale nic mi na to nie odpisała.Wiem,że chodzi po nocy karmić,bo w dzień się boi.Napisała,że stara się nie oswajać kotów,ale ta jedna była taka mizia.W tej chwili nie mam z Nią kontaktu.Chyba wyjechała na Święta.Sądzę,że nie poszła na Policję bojąc się o siebie.To młoda dziewczyna.

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 25, 2011 18:48 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Miziaste koty nie powinny zostawać na ulicy. Tak potem się to kończy! Cholera!!! :| :evil:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 25, 2011 18:51 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

To sie normalnie w pale nie miesci :evil:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pon kwi 25, 2011 19:52 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Qrcze, tak wielu jest wrednych ludzi :(
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon kwi 25, 2011 21:07 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Byłam u Gwiazdeczki niedawno. Dopiero wyszła z ukrycia. :| Dałam jej Bozity i puriny.Uwielbia ją.
Smutna...była bardzo smutna, :( ale zjadła ze smakiem. Postałam przy niej ,żeby mogła się spokojnie posilić.
Na razie będzie mieć spokój. Samochód odjechał w rodzinne pielesze. :evil: Tylko taki...miły akcent na pożegnanie Świąteczne zostawił.... :evil: Brak słów.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 25, 2011 21:12 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Kończy nam się niestety sucha karma.Zostało niewiele. Poprzez Vive! można zamówić dopiero na początku miesiąca ale generalnie to i tak jesteśmy teraz trochę na minusie, więc to chwilowo wykluczone.Kurcze niedobrze. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 25, 2011 21:15 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Nadal nie ma Lisiczki. :| Dwa dni temu oblazłam teren i jutro idę popytać w zabudowaniach, które widać z Tęczy. Na Tęczy jest dużo bobrów.Wiele drzew leży na kanałach tworząc kładki. Może przedostała się tamtędy na teren zabudowany. Może gdzieś weszła, wyjść nie może.... :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 25, 2011 21:21 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Ona chyba lubi chadzać własnymi drogami, takie odniosłam wrażenie...
A teraz coś weselszego. Izo, poznajesz?
Obrazek
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon kwi 25, 2011 21:43 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Wow!!!Oczywiście ze poznaję. :1luvu: :D A cóż to za piękny romantyczny kociak leży przed obrazkiem? :D

Lisiczka ma swoje dróżki. Nie wątpię. Jednak nie jestem w stanie zrozumieć co je przez tyle czasu? Ona uwielbia suchą karmę.Puszki.Gotowaną rybkę. Jakoś nie mogę ogarnąć, żeby miała ot tak z tego wszystkiego zrezygnować a konto...powiedzmy myszy?No ile można w kółko jeść myszy? :roll: No i zasadnicze pytanie czy faktycznie poluje i zjada czy coś innego. :roll:
Nie wiem. W kanałach roi się od borsuków. Pełno jest wydr. Może ona się ich boi.Ja już kilka razy solidnie się wystraszyłam, bo robią duży hałas podczas nurkowania.Nie było ich w tamtym roku tyle.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31635
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 351 gości