jessi74 pisze:Gibutkowa pisze:Ciociu, to szypatkiem było - ja jak spadłam z drzwi to rozcięłam Dużej ucho pazurkami, a Dużemu ostatnio rękę na całej długości - z resztą sama widziałaśNie gnieeewaj się na Baltusia, on Cię koooocha
![]()
Sibel
szypatkiem![]()
![]()
Się śmiej


No a poza tym "prapraprazzadek to jest zzadek mojego zzadka"

I się śmialiśmy, że te "szyszypatki" to są pewnie jakieś wietnamskie gryzonie i po sali chodził rysuneczek gryzonia z wielkimi zębami i podpisem "Szyszypatka Wietnamska"

