KANCIAPKOWO-Zuza i Ziutek w DS. Łapanka Luśki in progress...

jessi74 pisze:
Gibutkowa pisze:Ciociu, to szypatkiem było - ja jak spadłam z drzwi to rozcięłam Dużej ucho pazurkami, a Dużemu ostatnio rękę na całej długości - z resztą sama widziałaś Nie gnieeewaj się na Baltusia, on Cię koooocha
Sibel

szypatkiem

Się śmiej

miałam takiego profesora z Wietnamu co uczył logiki i jak rozwiązywał zadanie to mówił "tu mamy szy szypatki"

No a poza tym "prapraprazzadek to jest zzadek mojego zzadka" :mrgreen:

I się śmialiśmy, że te "szyszypatki" to są pewnie jakieś wietnamskie gryzonie i po sali chodził rysuneczek gryzonia z wielkimi zębami i podpisem "Szyszypatka Wietnamska" :mrgreen:

hihi dobre :ryk:

ale pewnie na wykładach była pełna sala ... :wink:

pytałem, ale Anika powiedziała, ze ona nigdzie nie jedzie bo musi tej z łazienki pilnować. na co weszła Duża do domu i powiedziała, że ja też nigdzie nie jadę, bo musze ich obu pilnować. w sumie zrozumiałe, bo to dwie baby, to nie wiadomo co im przyjdzie do głowy. czarna tej łazienkowej to nie lubi za bardzo, ale ja tam ją lubię, wiec moze rzeczywiscie lepiej popilnuję, zeby porzadek w domu był

! no ale najlepiej by bylo gdyby łazienkowa znalazła nowy domek. ona fajna jest. i calkiem ładna, tylko psss Mietek, nie mów nikomu, że sie przyznałem.

Franiu, jak się miewasz?

jutro jedziemy z TŻ na świata. powrót w poniedziałek. koty dostaną zapas żarełka i wody i powinno być ok. Franka akurat ma przerwę w kuracji. w zeszłym tygodniu brała interferon, a też musieliśmy na weekend wyjechać, ale to na ciocia Gibutkowa poratowała :kotek:

.

Erin pisze:Franiu, jak się miewasz?

Franka w porządku, codziennie jak wracam z pracy otwieram łazienkę i Franka robi wycieczki na pokój. domkiem się trochę martwimy, bo telefony milczą, ale dziewczyny pocieszają, że po światach może się coś ruszyć. oby. prosimy o kciuki

Musi się ruszyć :ok:

WESOŁYCH ŚWIĄT!

ZDROWYCH I WESOŁYCH

Franke przed wyjazdem ulokowaliśmy w sypialni. powinno być jej tam dobrze, więcej miejsca, no i okno, niech się laska nacieszy światem na święta

.

zzuzu pisze:ZDROWYCH I WESOŁYCH
Franke przed wyjazdem ulokowaliśmy w sypialni. powinno być jej tam dobrze, więcej miejsca, no i okno, niech się laska nacieszy światem na święta .

Suuuupeer

Fajne życzenia dostałam od.... taty :mrgreen:

Dzisiaj z rana, od śniadania
Bierz się do jaj malowania
Maluj wszystkie bez wyjątku
I te z majtek i te z wrzątku

Mój TŻ miał fajną minę jak to przeczytałam

niech te święta radość w życie Frani wniosą!
Obrazek

jessi74 pisze:pilnie potrzebny dt viewtopic.php?f=1&t=126991&start=0

u Franki wszystko w porządku. Franka zabukowała się pod łóżkiem i nie chciała wyjść :twisted:

ale daliśmy radę :mrgreen:

. teraz znowu w bezpiecznej "przystani" o nazwie łazienka

zzuzu pisze:u Franki wszystko w porządku. Franka zabukowała się pod łóżkiem i nie chciała wyjść ale daliśmy radę . teraz znowu w bezpiecznej "przystani" o nazwie łazienka

Chciała Wam dać do zrozumienia że dziś wy śpicie w łazience a ona w Waszej sypialni :mrgreen:

Jak mój chłop późno idzie spać a na jego połowie łóżka leży rozwalony na całej długości Mieczysław i TŻ się pyta "A ja gdzie śpię?" to mu odpowiadam "No jak to gdzie? W budce od drapaka, w koszyczku albo na desce do prasowania. Tyle miejsc Ci Mieczysław zostawił do wyboru a Ty jeszcze narzekasz" :mrgreen:

Franka nie obraziła się za wczorajsze polowanie na nią w sypialni :ok:

. ale masakra była z wyciągnięciem jej. łózko mam niestety takie, ze kot ma tam bezpieczną kryjówkę, a człowiek za krótkie ręce. trochę widziałam, że się przestraszyła, no ale musiałam ją wyciągnąć. ale dzisiaj spoko. byłam w łazience, a Franka siedziała na koszu na pranie i zaglądała co ja ciekawego robię. więc pozytywne relacje po wczorajszym polowaniu odbudowane ;-)

KANCIAPKOWO-Zuza i Ziutek w DS. Łapanka Luśki in progress...

Kto przegląda forum