Moderator: Estraven

oraz za udane negocjacje co do garażu
. 
Duża von Focha pisze:Garaż jestna razie do końca czerwca, ale to zawsze coś
![]()
Pewnie trzeba go będzie wysprzątać, zamieść, itp., bo od dawna nikt tam nie był, ale jest wolny.
Niestety nie ma bieżącej wody, czyli trzeba będzie ją przynosić w baniaczkach/butelkach.
Babcia stawia jednak warunki:
a) garaż ma służyć wyłącznie do przechowywania kotek i kocurów po zabiegach, a nie długoterminowego przechowywania mruczków
b) koty mają być w klatkach
Jeden komplet kluczy jest u Babci, więc bardzo proszę o przestrzeganie powyższych wytycznych, co by w razie kontroli nie było afery![]()
Madzka, umówimy się jakoś na przekazanie kluczy i pokażę Ci który to garaż. Jak będziesz odbierała kotkę ze szkoły po rekonwalescencji to weź od razu klatkę wystawową w której siedzi, przyda się bardziej Wam w garażu

madzka pisze:Duża von Focha pisze:Garaż jestna razie do końca czerwca, ale to zawsze coś
![]()
Pewnie trzeba go będzie wysprzątać, zamieść, itp., bo od dawna nikt tam nie był, ale jest wolny.
Niestety nie ma bieżącej wody, czyli trzeba będzie ją przynosić w baniaczkach/butelkach.
Babcia stawia jednak warunki:
a) garaż ma służyć wyłącznie do przechowywania kotek i kocurów po zabiegach, a nie długoterminowego przechowywania mruczków
b) koty mają być w klatkach
Jeden komplet kluczy jest u Babci, więc bardzo proszę o przestrzeganie powyższych wytycznych, co by w razie kontroli nie było afery![]()
Madzka, umówimy się jakoś na przekazanie kluczy i pokażę Ci który to garaż. Jak będziesz odbierała kotkę ze szkoły po rekonwalescencji to weź od razu klatkę wystawową w której siedzi, przyda się bardziej Wam w garażu
DvF dziękujemy za miejsce "postojowe". Przyda się i to bardzo, co zresztą pewnie dziewczyny potwierdzą.Komplet kluczy odbiorę, umówimy się jakoś.
Jeszcze raz dziękujemy.
kasia_5000 pisze:madzka pisze:Duża von Focha pisze:Garaż jestna razie do końca czerwca, ale to zawsze coś
![]()
Pewnie trzeba go będzie wysprzątać, zamieść, itp., bo od dawna nikt tam nie był, ale jest wolny.
Niestety nie ma bieżącej wody, czyli trzeba będzie ją przynosić w baniaczkach/butelkach.
Babcia stawia jednak warunki:
a) garaż ma służyć wyłącznie do przechowywania kotek i kocurów po zabiegach, a nie długoterminowego przechowywania mruczków
b) koty mają być w klatkach
Jeden komplet kluczy jest u Babci, więc bardzo proszę o przestrzeganie powyższych wytycznych, co by w razie kontroli nie było afery![]()
Madzka, umówimy się jakoś na przekazanie kluczy i pokażę Ci który to garaż. Jak będziesz odbierała kotkę ze szkoły po rekonwalescencji to weź od razu klatkę wystawową w której siedzi, przyda się bardziej Wam w garażu
DvF dziękujemy za miejsce "postojowe". Przyda się i to bardzo, co zresztą pewnie dziewczyny potwierdzą.Komplet kluczy odbiorę, umówimy się jakoś.
Jeszcze raz dziękujemy.
Przyda się bardzo! Dziękujemy!
Jak wrócę do Poznania po świętach to mogę zabrać się za sprzątanie.
itaka pisze:Oswojony kot ze Składowej. Kojarzycie go ?
moorland pisze:Mamy problem z Sasanka- od 3 dni wymiotuje wszystko co zje. Była 2 dni temu u weta- dostała zastrzyk przeciw wymiotny, przeciwzapalny i antybiotyk+ tabletki synergalu do domu i wczoraj jeszcze jeden zastrzyk przeciwwymiotny. Nic nie pomaga. Zachowuje się normalnie, nie ma temperatury, qupal tez ładny, tylko te wymioty. Od razu jak coś zje to po 5 minutach zwraca. Już nie wiemy co z nią zrobić. Jedyne co przyjmuje to płyny, najchętniej kocie mleko, wiec odwodniona nie jest. Planujemy dzisiaj nakarmić ja mlekiem dla dzieci nan2, żeby trochę ja odrzywic lepiej. Miał ktoś prdobny problem może? U moich kotów zawsze wymioty są razem z rozwolnieniem, temperatura i obolalym brzuszkiem a u niej nic, tylko wymioty.
Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka i 38 gości