Djuna, Zojka, Dżo i Broszka w domach. Niania i Krzywy u nas.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 23, 2011 19:38 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

Zdrowych pogodnych świąt oraz mokrego zająca :D
Obrazek
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Nie kwi 24, 2011 14:55 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

Pięknie dziękujemy za wszystkie życzenia (Pani Ulu – również :1luvu: ). Niestety nie mam żadnych świątecznych obrazków, bo dziewczyny coś się ostatnio obijają :wink: , ale przesyłam fajny filmik – może nie świąteczny, ale na pewno radosny w nastroju, wiosenny…
Trzeba klikać w koniki i potrzebne są głośniki(no chyba, ze to już jest stare jak świat i wszyscy to znają :roll: )

SINGING HORSES
http://www.clickpix.de/horses.htm

Pozdrawiamy z Tychów w tę niedzielę, co to miałabyćsłonecznaimieliśmyjechaćnarowery.

Ps. Krzywuś zawzięcie "gotował” ze mną wszystkie potrawy :D
tellma
 

Post » Śro kwi 27, 2011 9:51 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

Muszę napisać, że jestem bardzo wzruszona obserwując ostatnio relacje (przyjaźń?) jakie wywiązały się między moją najmłodszą córką, a naszą kotką Nianią. Jest to o tyle ciekawe, że wspomniana powyżej córka - jako zdecydowana wielbicielka psów - nigdy wcześniej nie darzyła aż taką sympatią żadnego chyba z naszych kotów (byłych tymczasów). No, może Asa z Opola czasem do dziś jeszcze wspomina bardzo czule… Ale As od początku był wielkim przytulakiem, słodziakiem i co tam jeszcze… I w ogóle był duży, trochę puchaty i piękny… Stworzony do kochania :D
A Niania? Jak to Niania: mina Pani Prezes, jak to ostatnio określiły dziewczyny :D Starsza kotka z własnym zdaniem (ale co ciekawe, kiedy grozi łapką, nigdy, przenigdy nie wyciąga pazurków), ani specjalnie piękna, ani puchata, ot zwykła buraska z charakterystycznym wyrazem pyszczka.
Nie wiem, co takiego wyróżniło Nianię, że najmłodsza córka tak bardzo ją polubiła. A nie daj Boże, że ja zażartuję i nazwę Nianią „starą zrzędą”, „małym wredziolkiem” lub kochanym „brzydaczkiem”. Muszę natychmiast Nianię przeprosić, bo córka sobie NIE życzy, żeby ktoś tak Nianię nazywał, bo Niania jest „piękna, mądra i w ogóle ma „profesorski”wzrok” :D .
Niezwykłe jest także to, że Nianioszek odwzajemnia córce jej sympatię: kotka często przychodzi na kanapę, gdy najmłodsza ogląda np. kreskówki w TV. I tak razem sobie siedzą. A jak Niania ma ochotę na pieszczoty, to kręci się wokół Luizy, podrzuca pyszczkiem rękę i dopomina się o swoje…
To chyba byłby bardzo wdzięczny temat do napisania wiersza: o starszej burej kotce i małej dziewczynce z jasnymi warkoczykami…


A tu coś dla ewentualnych wielbicieli Krzywusiowego intelektu :ryk:

Obrazek
tellma
 

Post » Śro kwi 27, 2011 10:06 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

No to czekamy na wiersz.
A jak widać każdy ma swojego kota tylko jeszcze o tym nie wie.
Super że Niania i Kerzywuś w tak dobrej kondycji :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 27, 2011 10:25 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

Dorota Wojciechowska pisze:No to czekamy na wiersz.
A jak widać każdy ma swojego kota tylko jeszcze o tym nie wie.
Super że Niania i Kerzywuś w tak dobrej kondycji :ok:



Nie no. Wiersza raczej nie będzie. Talentu brak :D
A Starsze to mogą o kotach pisać, ale młodsza siostra to już mniejszym natchnieniem jest :twisted:
Tak bardzo bym chciała, żeby zdrówko kotom dopisywało :kotek:
Pozdrawiam :D
tellma
 

Post » Śro kwi 27, 2011 10:40 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

Moc uścisków dla małej dziewczynki z jasnymi warkoczami :1luvu:

Dla większej zresztą też ... :D :1luvu: :1luvu:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro kwi 27, 2011 10:42 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

:1luvu: Niania :1luvu: widac, ze jej u was dobrze :) Fajnie, ze tak podbila serca domownikow :) Wreszcie moze poczuc cala soba, ze jest CZYJAS kotka, ze ktos ja kocha, dba o nia, ze komus na niej zalezy :1luvu:
Krzywus :1luvu: rozkoszny masz ten jezorek :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro kwi 27, 2011 10:45 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

Tellma - a masz jakieś wieści z domu Diuny ? Co u niej ?

Mocno mi zapadła w sercu i pamięci :1luvu: :kotek:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro kwi 27, 2011 10:46 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

Jakie wspaniałe wieści!!!!! :1luvu: Nianieczka tyle musiała w życiu przejść i takich lat doczekać, żeby spotkać wreszcie na swojej drodze to malutkie, gorące serduszko :aniolek: . Ale to tylko dowód na to, że każde footerko ma gdzieś kogoś, kto czeka z pokładami miłości do odwzajemnienia! :love: :piwa:

Pozdrowienia dla całej Rodzinki i :ok: :ok: :ok: za zdrowie!!!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro kwi 27, 2011 12:09 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

kwinta pisze:Tellma - a masz jakieś wieści z domu Diuny ? Co u niej ?

Mocno mi zapadła w sercu i pamięci :1luvu: :kotek:



A no właśnie . Z tego wszystkiego zapomniałam napisać o Djunie. A to już pół roku, jak siedzi w domku. Rozmawiałam niedawno z tej okazji z domkiem na maila, dostaliśmy też świąteczne życzenia. Dju bardzo dobrze dogaduje się z Neosiem – domek pisze, że są jak brat i siostra: jedzą „głowa w głowę”, śpią na jednym łózku z Dużymi (Neo przy głowach, Dju w „nogach” bardziej). Czasami się „kłócą” o to, kto ma siedzieć na kolanach Pańci. A ponieważ zazwyczaj Dju się udaje pierwszej wskoczyć, to Neosiowi – pomimo, że zazwyczaj dżentelmen - zdarza się, że puszczają nerwy i prycha na Djunę.
Ale generalnie jest dobrze i ponoć nawet zdarzają się ”wymiany buziaczków”.
Kiedy Duzi Djuny i Neo mają wolne lub więcej czasu, wychodzą z Djuną na spacerki. Bo Djuna mieszka w takiej jakby kamienicy, a z tyłu tej kamienicy jest otoczony z przodu wysokim murem z czerwonej cegły i z dwóch pozostałych stron siatką, ogród. A kiedy pada na przykład albo jest zimno, wówczas czas spędza przy oknie lub Duzi idą z Dju i Neo na strych. Tam Djuna i Neo wspinają się po drabinie:
Kiedy wraca (Djuna) ze strychu wygląda jak górniczka z kopalni węgla, białe łapki zamienia na czarne. Dobrze, że daje je sobie umyc. Jest bardzo dzielna. Doskonale sie spina po drabinie, jednak ma problem z zejsciem. Trzeba ja znosic”.

Poza tym Duzi Djuny piszą, że jest zdrowa, a grzybek poszedł precz. Jets kochana, grzeczna i posłuszna 8O


To tyle z wieści o Djunce, ale napiszę do domku prośbę o jakieś fotki, bo same się bardzo za Dju stęskniłyśmy.
I tak sobie myślę, że Dju ma naprawdę niezwykłych, dojrzałych opiekunów.
Dzień w Gorzowie Wlkp, kiedy pojechałyśmy z Djuną będę zawsze miło wspominać :D

Mamy też fotki (piękne) Małego Dżo i wieści, ale to już innym razem.
Pozdr :D
tellma
 

Post » Śro kwi 27, 2011 12:23 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

Dzięki tellmo :D :1luvu:

Chciałoby się Djunkę zobaczyć na fotkach :kotek: :1luvu:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro kwi 27, 2011 12:28 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

I ja bym lady Dju zobaczyła. I w ogóle resztę Waszych stworów po świecie rozdanych :wink:

Chwile główkowałam, kto zacz Tellma. I już zaskoczyłam Basiu :D Poetycko :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro kwi 27, 2011 12:32 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

psiama pisze:I ja bym lady Dju zobaczyła. I w ogóle resztę Waszych stworów po świecie rozdanych :wink:

:



Oj to prawda :D Szeryfka też wspominam ciepło, był taki biedny, chory a jak opuszczał domek korciaczków, to był już przystojniakiem zdrowym i radosnym :1luvu: :kotek:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw kwi 28, 2011 7:10 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

kwinta pisze:
psiama pisze:I ja bym lady Dju zobaczyła. I w ogóle resztę Waszych stworów po świecie rozdanych :wink:

:



Oj to prawda :D Szeryfka też wspominam ciepło, był taki biedny, chory a jak opuszczał domek korciaczków, to był już przystojniakiem zdrowym i radosnym :1luvu: :kotek:

no jakżeby inaczej, z takiego dobrego dt kotki MUSIAŁY wyjść już przemienione w łabądki, Korciaczki dały im tyle miłości, że kotki nie miały po prostu wyboru i koniec :mrgreen: :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro maja 25, 2011 21:45 Re: Djuna - "Niebieski Kruk", Zojka, Dżo i Broszka. W domu.

.... a my od 14 maja mamy w domu 6 kotów... no - w tym cztery jak jeden, góra półtora, ale jednak ilościowo 6 :mrgreen:
Jeśli ktoś chce poznać nasze sierotki, zapraszamy: viewtopic.php?f=13&t=128178

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 97 gości