;Koty p.Jadzi..potrzeba karmy..idzie zima!!dużo nowych kotów

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt kwi 22, 2011 15:58 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Pomóżcie!!!!/Fotki/.

cypisek pisze:Popłakała się strasznie p. Jadzia :( , bardzo kazała wszystkim podziękować. Za wszystko ...Mowiła ,że Kitce bardzo spodobało się leżenie w transporterku...zostawiłam jej bo we wtorek i tak mam z nią jechać na wiz. do weta. Może ma ktoś na zbyciu jakąś budkę. :oops: .tak sobie pomyślałam ,że Kitka by miała swój zapach i jak bedzie jechała do nowego domu , to by miała swoją budkę , swój taki azyl z zapachem z domu..

Pisałam przed chwilą -ale może coś źle przycisnęłam i nie poszło... z tym zapachem domu to BARDZO DOBRY pomysł , z nowotworem paskudnie -daje przerzuty na płuca, mój Pomponik i znajoma Pchełka odeszły w ciągu 3 miesięcy od operacji , Soni nie dałam zoperować - odeszła po 9 miesiącach od diagnozy - jeśli możesz -przetrzymaj trochę Kitkę :cry: :cry: :cry:

ziunka

 
Posty: 25
Od: Nie lis 14, 2010 9:30
Lokalizacja: szczecinek

Post » Pt kwi 22, 2011 17:45 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

Różnie jest. Kotka KropkiXL też to miała i wyszła z tego. Żadnych przerzutów. No ale to różnie bywa, jak u ludzi... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 22, 2011 19:53 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

mam taką budkę kupiłam kiedyś dla moich kociaków ale z niej nie korzystają :( i mogę podarować ją Kituni :D proszę tylko o adres gdzie ją wysłać .

torzyk7

 
Posty: 174
Od: Czw mar 10, 2011 21:53

Post » Pt kwi 22, 2011 21:00 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

torzyk7 pisze:mam taką budkę kupiłam kiedyś dla moich kociaków ale z niej nie korzystają :( i mogę podarować ją Kituni :D proszę tylko o adres gdzie ją wysłać .


Było by super, :1luvu:
co do rtg itd...lekarz wziął za operację naprawdę po najmniejszych kosztach..było 60 zł na koncie TOZ i zostało 53 zł..to 40 zł dołożyłam dla lekarza..jest na
plus. 13 zł. We wtorek Kitka ma kontrol zobaczymy co wet powie.Nie spodziewałam się czegoś takiego..Dzwoniłam do p. Jadzi, Kitka czuje się w miarę ..razem maja siebie..wszystko to jest bardzo nie sprawiedliwe...co spotyka te istoty. Nawet wet jak się dowiedział,że to kot p. Jadzi to zniżył cene operacji, ma o niej jak najlepsze zdanie za swe wielkie serce dla kotów. /kitka ma kartę inf. w tej lecznicy/stąd wiemy dokładny wiek Kitki. :)
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt kwi 22, 2011 21:44 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

zaznaczam.
Trzymam kciuki za Kitkę i białaski.
:ok: :ok: :ok: :ok:

Będzie dobrze, musi być dobrze :)
Oto Czarna i Szara czyli małe piekiełko w domu :)
ObrazekObrazek

STEFAN [*] 8.04.2006
RUDY [*] 26.09.2010
BURA [*] 02.12.2010
Nigdy Was nie zapomnę .........
viewtopic.php?f=1&t=117775&p=6785790#p6785790

Viveron

 
Posty: 191
Od: Wto sie 03, 2010 22:09
Lokalizacja: co.Dublin

Post » Pt kwi 22, 2011 21:51 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

Viveron pisze:zaznaczam.
Trzymam kciuki za Kitkę i białaski.
:ok: :ok: :ok: :ok:

Będzie dobrze, musi być dobrze :)


Princessia też zaliczyła dzisiaj veta. Była bardzo przerażona...

Obrazek

Usztaka ma na parę dni odpuszczoną łapankę, bo zwiewa przed nami...
za to czarna Perełka daje się miziać.. :roll: też biedactwo szuka domu..

Obrazek
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt kwi 22, 2011 22:13 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

Ufff.. dopiero skończyłam sprzątać...

Jak z białaskami diagnoza jest że to nie nowotwór to może by je już zacząć ogłaszać?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 23, 2011 7:16 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

Usztaka ma na parę dni odpuszczoną łapankę, bo zwiewa przed nami...
Hmmm... jak przypętało mi się kiedyś takie bidne :kotek: z oderwaną skórką na policzku ( ropa, martwica i cholera wie co) a dzikie jak tygrys bengalski to ja go dopadłam na kardiol C ( takie kropelki nasercowe z walerianką...) może i Uszatka by się dała....(kropelkami smarowałam ręce )

ziunka

 
Posty: 25
Od: Nie lis 14, 2010 9:30
Lokalizacja: szczecinek

Post » Sob kwi 23, 2011 10:58 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

ziunka pisze:Usztaka ma na parę dni odpuszczoną łapankę, bo zwiewa przed nami...
Hmmm... jak przypętało mi się kiedyś takie bidne :kotek: z oderwaną skórką na policzku ( ropa, martwica i cholera wie co) a dzikie jak tygrys bengalski to ja go dopadłam na kardiol C ( takie kropelki nasercowe z walerianką...) może i Uszatka by się dała....(kropelkami smarowałam ręce )

Waleriana już była... :roll:

Muszę kupić ubranko dla Kitki, wariuje w tym kołnierzu. Zaraz się wybieram na zakup ,aby ulżyć małej z tym kołnierzem.

Gibutkowa, pewnie Princessie można by było już ogłaszać. Uszka są do smarowania. Ona jest bardzo przerażona, musi mieć bardzo cierpliwego opiekuna. Jest bardzo wrażliwa, w nocy daje koncert płaczu. Ogromnie jej szkoda...ale to dla jej dobra. Ona jest głucha...nie długo plac ten będzie terenem budowy.. :(

Uszatka ma o wiele bardziej gorsze uszki.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob kwi 23, 2011 13:24 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

No to uratowałyście jej życie... Już widzę jak by tam wpadła pod jakiś buldożer :| Dobrze że jest już w dobrych rękach. Frania na początku też była płochliwa i przerażona a teraz zwiedza mieszkanie i nic jej nie przeraża, tyle że na noc i jak Zzuzu jest w pracy musi wracać do łazienki - FIV. Baltek rezydent jest łagodny ale rezydentka Anika to trochę pieniaczka. Nie można ich samych zostawić. Frania agresywna nie jest ale jak się mocno wystraszy to potrafi ugryźć - jeszcze mam ślad po krwiaku pod paznokciem - przebiła mi ząbkiem.

Szybko na pewno znajdą domy białaski - są wyjątkowe :1luvu:
Wesołych świąt dla wszystkich - mimo wszystko. Przekaż życzenia P. Jadzi.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 23, 2011 15:42 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

Martwię się o czarną Perełkę.Jeżeli ona podchodzi do ludzi i daje się głaskać , ktoś może jej zrobić krzywdę :(
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Sob kwi 23, 2011 17:03 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

edii pisze:Martwię się o czarną Perełkę.Jeżeli ona podchodzi do ludzi i daje się głaskać , ktoś może jej zrobić krzywdę :(

Perełaka zawsze wybiega nam na spotkanie jest pierwsza przy miseczce. Było by cudownie gdyby znalazla domek
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob kwi 23, 2011 17:04 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

Wesołego zająca, co śmieje się bez końca. Szczerbatego barana, co beczy od rana. Radości bez liku, pisanek w koszyku. I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania.
Obrazek
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob kwi 23, 2011 20:28 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

edii pisze:Martwię się o czarną Perełkę.Jeżeli ona podchodzi do ludzi i daje się głaskać , ktoś może jej zrobić krzywdę :(


Perełka jest bardzo proludzka..postaram zrobić się jej fotki.Może jak nie ma Uszatki jeszcze ,to ją moze uda się wyadoptować ..

Obrazek


Byłam u p. Jadzi zaniosłam kubraczek dla Kitki. Biedna , dla niej każdy dzień to walka o bycie w domu...Przekazałam jej życzenia...od was wszystkich. :1luvu:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob kwi 23, 2011 20:47 Re: Ostatnia prośba umierającej opiekunki.!!Kitka po operacji.!

monika74 pisze:Wesołego zająca, co śmieje się bez końca. Szczerbatego barana, co beczy od rana. Radości bez liku, pisanek w koszyku. I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania.
Obrazek


:1luvu:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości