Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 22, 2011 8:27 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

a tak w ogóle to Leoś ma śmieszne skojarzenie jeżeli chodzi o mnie. a mianowicie: Asia - dywan. te pierwsze dni co był u mni,e zaraz po wyciągnięciu z mieszkania Pani Teresy, ciągle siedział za pralką. a ja co chwila go wyciągałam, to na jedzenie, to żeby dać mu tabletki, to, żeby po prostu trochę go pogłaskać, przemyć mokrą szmatką, uczesać itp. i zawsze jak go wyciągałam to kładłam na dywanik łazienkowy, żeby mu dupcia na kaflach nie marzła. potem jak już odzyskał siły i mieszkał na pokojach, to zawsze jak lazł za mną do łazienki to pędem ustawiał sie na dywaniku łazienkowym, żeby go wymiziać. i u mamy teraz, co wchodził do salonu lub pokoju gościnnego gdzie własnie są dywany, a ja byłam gdzieś obok, to szybciutko wskakiwał z paneli na dywan i się ustawiał mi do miziania :wink: no więc chyba już zostanie: Asia - dywan - miziaki :ryk:
w ogóle kochany jest i nadal mi smutno, że nie został z nami :oops:

zzuzu

 
Posty: 368
Od: Śro sie 04, 2010 12:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 22, 2011 20:28 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

zzuzu pisze:a tak w ogóle to Leoś ma śmieszne skojarzenie jeżeli chodzi o mnie. a mianowicie: Asia - dywan. te pierwsze dni co był u mni,e zaraz po wyciągnięciu z mieszkania Pani Teresy, ciągle siedział za pralką. a ja co chwila go wyciągałam, to na jedzenie, to żeby dać mu tabletki, to, żeby po prostu trochę go pogłaskać, przemyć mokrą szmatką, uczesać itp. i zawsze jak go wyciągałam to kładłam na dywanik łazienkowy, żeby mu dupcia na kaflach nie marzła. potem jak już odzyskał siły i mieszkał na pokojach, to zawsze jak lazł za mną do łazienki to pędem ustawiał sie na dywaniku łazienkowym, żeby go wymiziać. i u mamy teraz, co wchodził do salonu lub pokoju gościnnego gdzie własnie są dywany, a ja byłam gdzieś obok, to szybciutko wskakiwał z paneli na dywan i się ustawiał mi do miziania :wink: no więc chyba już zostanie: Asia - dywan - miziaki :ryk:
w ogóle kochany jest i nadal mi smutno, że nie został z nami :oops:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt kwi 22, 2011 20:38 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

jessi74 pisze:
zzuzu pisze:Obrazek

Obrazek

dla chłopaka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
i dla Twojej Mamy za wielkie serce :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:



nie do wiary 8O :1luvu: :1luvu: :1luvu:

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 25, 2011 12:39 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro kwi 27, 2011 8:07 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

szczęśliwy kotek :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 10, 2011 13:28 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

A co tam u Laosia?

A pamiętacie Manię?

Obrazek

Koteczka trochę chorowała na wiosnę, nawet więcej niż trochę. Jak byłam w wakacje u dagaidarek, to Mania była już w lepszym stanie, ale była kotem ewidentnie leżącym, nieskaczączym.
Dzisiaj spotkałam się z Darkiem i opowiadał mi, że Mania odzyskała pełnię życia (zresztą wczoraj Daga też mówiła, że Mania dużo lepiej się czuje). Biega, skacze, szaleje! Fajnie :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 10, 2011 17:33 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

a ja właśnie jestem u mamy i powiem Wam, ze z nich dobrana para :wink:. Leoś szczęśliwy kotek, dokazuje i rozrabia, a mama się cieszy. w ogóle już taki czas jest u mamy, że wie, że dom jest jego i gości wita w drzwiach (nie ucieka jak na początku). nawet pies mojego dziadka sprowadzany jest do parteru jak przychodzi z wizytą i przegina :mrgreen: . jak będę miała możliwość to wkleję jakieś zdjęcie.

kciuki za Manię :ok:

zzuzu

 
Posty: 368
Od: Śro sie 04, 2010 12:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 10, 2011 17:34 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

zzuzu pisze:a ja właśnie jestem u mamy i powiem Wam, ze z nich dobrana para :wink:. Leoś szczęśliwy kotek, dokazuje i rozrabia, a mama się cieszy. w ogóle już taki czas jest u mamy, że wie, że dom jest jego i gości wita w drzwiach (nie ucieka jak na początku). nawet pies mojego dziadka sprowadzany jest do parteru jak przychodzi z wizytą i przegina :mrgreen: . jak będę miała możliwość to wkleję jakieś zdjęcie.

kciuki za Manię :ok:

:love: :love: :love: :love: :love:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw lis 10, 2011 17:40 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

jessi74 pisze:
zzuzu pisze:a ja właśnie jestem u mamy i powiem Wam, ze z nich dobrana para :wink:. Leoś szczęśliwy kotek, dokazuje i rozrabia, a mama się cieszy. w ogóle już taki czas jest u mamy, że wie, że dom jest jego i gości wita w drzwiach (nie ucieka jak na początku). nawet pies mojego dziadka sprowadzany jest do parteru jak przychodzi z wizytą i przegina :mrgreen: . jak będę miała możliwość to wkleję jakieś zdjęcie.

kciuki za Manię :ok:

:love: :love: :love: :love: :love:


jessi powiem Ci, że na pewno byłabyś w szoku jakbyś go teraz zobaczyła. nie ten sam kot. po prostu mama trafiła na swojego kota, a Leoś na swoją panią :).

zzuzu

 
Posty: 368
Od: Śro sie 04, 2010 12:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 10, 2011 17:42 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

wreszcie doczekał się szczęśliwych chwil ! jak pomyślę co on przeżył ......

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw lis 10, 2011 17:45 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

jessi74 pisze:wreszcie doczekał się szczęśliwych chwil ! jak pomyślę co on przeżył ......

jak przychodzi się wyściskać to zawsze o tym pomyślę. ale teraz już szczęśliwie doczeka starości, bo ma tylu opiekunów dookoła ... każdy w nim zakochany :wink:

zzuzu

 
Posty: 368
Od: Śro sie 04, 2010 12:31
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 10, 2011 17:50 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

super że te dwa pięknisie znalazły dom w Waszej rodzinie :1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw lis 10, 2011 17:51 Re: Wrocław, Leoś po przejściach, ma dom stały:)i to jaki:)

muszę wysłać maila z zapytaniem do domku rudaska :)

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości