pomoc schronisku w Radomsku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 20, 2011 20:50 Re: pomoc schronisku w Radomsku

Mam nadzieję - choć po tym, co przeczytałam, trochę to trudne zadanie - że coś się jednak da tam ruszyć. Nie tak, to inaczej. Nie teraz, to za miesiąc, dwa, trzy...

guzik

 
Posty: 368
Od: Wto sie 12, 2008 23:37

Post » Śro kwi 20, 2011 22:24 Re: pomoc schronisku w Radomsku

masz na myśli schronisko w Radomsku? Radomsko?
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 20, 2011 22:41 Re: pomoc schronisku w Radomsku

Przez moment zgłupiałam, już myślałam, że coś pomyliłam. Tak - mam na myśli Radomsko. Jestem z gatunku rewolucjonistek i wierzę, że da się rzeczywistość zmienić. Nie zawsze od razu i czasem po trochu, ale tak, da się ją zmienić.

guzik

 
Posty: 368
Od: Wto sie 12, 2008 23:37

Post » Śro kwi 20, 2011 22:48 Re: pomoc schronisku w Radomsku

też jestem z tego gatunku ale siedzę tu na wątku RTOZ i widzę że to jest walenie głową o ścianę 8O
ja wiem że zdalnie niewiele mogę, znam dosyć dobrze wątek RTOZ i wszystkie przeboje związane z poszukiwaniem lokalu, którego nie ma i pani prezydent wydaje się mieć to gdzieś. to jest jakieś małomiasteczkowe piekiełko i chyba jakaś poważna instytucja musi się włączyć w to żeby ten układ rozwalić...
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 20, 2011 22:57 Re: pomoc schronisku w Radomsku

Wątek, o którym mówisz, jedynie przejrzałam i też znam rzecz jedynie ze słyszenia; zobaczyłam zdjęcia tych psów i zaniemówiłam. Stąd ten wąteczek. Taka mała rewolucja: przynajmniej psy się najedzą. Nie na długo to starczy, ale więcej nie damy rady w tym momencie. W akcję w sprawie radomszczańskiego schroniska zaangażowały się dziewczyny z łódzkiego TOZu - to jeśli chodzi o dużą organizację. Jest wiele sznurków, za które można pociągnąć, wiele możliwości wpływu na sytuację. Wierzę, że coś zadziała. Jasne, jest wiele powodów, by tę wiarę wyśmiać. Bo małomiasteczkowe piekiełka są piekielnie trudne do ruszenia. Ale czasem się daje.

Grunt, żeby wierzyć, że da się coś zmienić. I żeby działać na rzecz tej zmiany, nawet jeżeli jest to coś drobnego i pozornie nieznaczącego. Mówię to jako stara aktywistka :)

guzik

 
Posty: 368
Od: Wto sie 12, 2008 23:37

Post » Śro kwi 20, 2011 23:06 Re: pomoc schronisku w Radomsku

tak, na pewno dobrze, że chociaż psy się najedzą...
mnie już momentami ręce opadają jak to wszystko czytam
ale oczywiście nie myślę że należy przestać coś robić
ehh....
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 20, 2011 23:10 Re: pomoc schronisku w Radomsku

Mnie też opadają. Każdemu opadają. Zwłaszcza dziś - zbiórka wyszła fantastycznie, wszystko udało się załatwić, a tu...

guzik

 
Posty: 368
Od: Wto sie 12, 2008 23:37

Post » Czw kwi 21, 2011 8:08 Re: pomoc schronisku w Radomsku

Przeklejam z dogomanii

Napisał Temida
Jesteśmy już po Sesji, czyli ciąg dalszy buty, lekceważenia, spychania.
Pani Prezydent na czas rozpatrywania tego punktu opuściła salę.
Odbyło się głosowanie nad skargą, za obecności mojej mamy były dwa, w ostatnim skarga została przyjęta przez radnych,
ale co się działo dalej...

Później odbyło się jeszcze trzecie głosowanie i SKARGA ZOSTAŁA ODRZUCONA.

Z informacji najważniejszych Został Ogłoszony Konkurs na Nowego Weterynarza!!! Co wiąże się ze zwolnieniem p. Marka.
P. Marek nie otrzymał też wynagrodzenia za kwiecień w terminie.

Jest to pierwszy krok do pozbycia się osób niewygodnych.
Jeśli będzie trzeba będę Was prosić o pomoc w organizacji pikiety.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 21, 2011 10:03 Re: pomoc schronisku w Radomsku

no, jest syf, kiła i mogiła...
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 21, 2011 22:26 Re: pomoc schronisku w Radomsku

też z dogo:

SPROSTOWANIE!!!!

Wczorajsza podana informacja przez Telewizję NTL o ODRZUCENIU SKARGI V-ce Prezes ŁTOnZ Anny Krakowskiej
na działania Prezydenta Miasta w sprawie schroniska JEST NIEPRAWDZIWA.

Telewizja ma sprostować informację.

SKARGA PRZESZŁA i w czwartek dalsza część obrad.


Niby nic, ale jednak coś.

guzik

 
Posty: 368
Od: Wto sie 12, 2008 23:37

Post » Pt kwi 22, 2011 0:02 Re: pomoc schronisku w Radomsku

No, a weterynarz?...
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 22, 2011 11:20 Re: pomoc schronisku w Radomsku

no szukają nowego... bardziej lojalnego pewnie...
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 22, 2011 11:27 Re: pomoc schronisku w Radomsku

Miotają się. Ja bym jeszcze nadziei na zaprowadzenie tam porządku nie porzucała.

Nasze zamówienie nie zrobiło znaczących postępów póki co.

guzik

 
Posty: 368
Od: Wto sie 12, 2008 23:37

Post » Pt kwi 22, 2011 15:00 Re: pomoc schronisku w Radomsku

Zaktualizuję ostatnią uwagę, bo właśnie odebrałam telefon z Obsługi Klienta Krakvetu: wpłata zaksięgowana, zamówienie przygotowane, kurier zabiera je we wtorek, w środę dojedzie do schroniska!

guzik

 
Posty: 368
Od: Wto sie 12, 2008 23:37

Post » Pt kwi 22, 2011 15:21 Re: pomoc schronisku w Radomsku

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 72 gości