Magdalena424 pisze:
myślałam o tym żeby ją zatrzymać ale Ona tak bije moje koty, że jestem w szoku![]()
![]()
![]()
nawet Zarazek 3 razy od niej większy przemyka jak cień po domu
wystarczy, że któryś z moich kotów spojrzy na nią a już jest to powód do "pogoni" za nim i bicia łapą....
ciągle nie wiem dlaczego sie tak zachowuje...
czytam i czytam i wszyscy piszą, że persy to ostoja spokoju i opanowania..... wiec ja mam w domu wyjątek....
Ja tez zewszad slyszalam, zepersy sa ostoja spokoju tymczasem moja ksiezniczka trzesie calym domem. Kocury obrywaja od niej 'bo miska stala krzywo'.Kwestia przyzwyczajenia. Jak juz pokaze, ze ona tu rzadzi to sie zrelaksuje i przestanie
