Salem (alejkum), Szczerbaty i bywalcy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 14, 2011 11:03 Re: Salem (alejkum)

Muriel pisze:Też myślę, że z nim dokocenie mogłoby na dzień dzisiejszy stanowić nie lada wyzwanie!
Heh, coś dziś ciężki dzień nastał. Salem w nocy uparł się na zabawy, a w obecnej kawalerce miejsca na to jakby brak, a nie miałam sumienia zamknąć go w łazience i kuchni. Straaaaasznie chcę już się przeprowadzić a odkładanie tego w terminie przez właścicieli dziś szczególnie mnie dobija. Ale liczę, że tym razem to już pewna data i za około 2 tygodnie wylądujemy w ślicznych 2 pokojach w cichej i spokojnej okolicy...ehhh


domyślam się, że bardzo deprymujące musi być to oczekiwanie na przeprowadzkę... ja bym się zaraz martwiła i niepokoiła :roll:
ale na pewno wszystko będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 16, 2011 14:58 Re: Salem (alejkum)

A tak mi się przypomniało - czy u was Salem kradł gąbki od naczyń ? :ryk: Bo u nas notorycznie je zawijał :lol:

Kciuki za przeprowadzkę :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon kwi 18, 2011 7:34 Re: Salem (alejkum)

ło matko!! a ja się zastanawiam skąd on takie dziwne pomysły ma ! :ryk: Kradnie nadal, jak glupi :wink: nawet kilka razy udało mi się ich nie znaleźć

Muriel

 
Posty: 151
Od: Śro mar 02, 2011 15:27

Post » Pon kwi 18, 2011 8:10 Re: Salem (alejkum)

Hehehe wariat mały :lol:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon kwi 18, 2011 9:32 Re: Salem (alejkum)

Witamy

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 18, 2011 9:33 Re: Salem (alejkum)

Mru nie tyle kradnie gąbki co notorycznie zwala mi je ze zlewu do kosza z brudną bielizną :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon kwi 18, 2011 11:02 Re: Salem (alejkum)

U mnie któryś od ponad roku - który za chiny nie wiem - notorycznie atakuje mi w wannie moją antycellulitową gąbkę Syrena i wygryza z niej milimetr po milimetrze kawalątki zielonej części....Chyba chcą mnie zamienić w chodzącego kalafiora... :?

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon kwi 18, 2011 11:03 Re: Salem (alejkum)

Asia_Siunia pisze:U mnie któryś od ponad roku - który za chiny nie wiem - notorycznie atakuje mi w wannie moją antycellulitową gąbkę Syrena i wygryza z niej milimetr po milimetrze kawalątki zielonej części....Chyba chcą mnie zamienić w chodzącego kalafiora... :?

:ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 19, 2011 12:44 Re: Salem (alejkum)

:ryk: Siostra, one po prostu uważają, że Ty tej gąbki wcale nie potrzebujesz!

Wczoraj Salem balkonował na szelkach (19 stopni w cieniu!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: ) i zafascynowany obserwował gigantyczny korek. miał zapędy wychodzić na gzyms za barierką, na szczęscie szeleczki i moja ręka skutecznie go od tego pomysłu odwodziły. Mieliśmy piękne popoludnie ! Mam wrażenie, że kociszon tak patrzył na tych ludzi w autach i dziwił się po co oni się w tych transporterkach na kółkach zamykają, skoro na własnych łapkach szli by kilka razy szybciej?!

Później przy zabawie aportowania nagle zgubił myszkę. Stanął przy kaloryferze i miałczał. a ja 'inteligentnie' gadam do kota, że przecież myszkę z innej strony gonił, więc tam jej nie ma....i co? była. 8O wpadła między żeberka i się zaklinowała. Kot jednak swoje wie.

Muriel

 
Posty: 151
Od: Śro mar 02, 2011 15:27

Post » Wto kwi 19, 2011 13:07 Re: Salem (alejkum)

mądry kotuś :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 19, 2011 13:09 Re: Salem (alejkum)

Bo my, koty, jesteśmy przenajmądrzejsze!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 19, 2011 13:41 Re: Salem (alejkum)

Muriel pisze: a ja 'inteligentnie' gadam do kota, że przecież myszkę z innej strony gonił, więc tam jej nie ma....i co? była. 8O wpadła między żeberka i się zaklinowała. Kot jednak swoje wie.

Taaak, Mrusia kiedyś zgubiła myszkę, stała pod komodą ze dwa dni i miauczała a ja się upierałam, że tam jej po prostu nie może być, obszukałam dwa razy cały dom a potem otworzyłam dolną szufladę w komodzie bo czegoś szukałam, Mru się bardzo ucieszyła, wskoczyła, wlazła za szufladę i wyłoniła się tryumfalnie z myszeczką w pyszczku... :oops: Nie macie pojęcia jak ja się głupio poczułam :oops:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 21, 2011 7:46 Re: Salem (alejkum)

Mądre bestyje te kociszony :wink:

Muriel

 
Posty: 151
Od: Śro mar 02, 2011 15:27

Post » Czw kwi 21, 2011 10:07 Re: Salem (alejkum)

Mój Psot kiedyś w kocięctwie uwielbiał zabawy korkiem od zlewu, sam go wyciągał z "właściwego" miejsca i turlał. Kiedyś szukałam korka długo i bezskutecznie. W końcu zwróciłam się do kota z tekstem: Psociś, no gdzie jest korek? Pokaż łapką... I Psot pokazał łapką.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 21, 2011 10:15 Re: Salem (alejkum)

Psot :1luvu:
Ale nie chwaląc się: Mru rozumie każde słowo, jak mówię: gdzie jest piłeczka to patrzy na piłeczkę, jak pytam: gdzie myszka to patrzy na myszkę :1luvu: Nie rozumie tylko wtedy, gdy nie chce :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, Wojtek i 58 gości