TOLUŚ ma tylko dwie łapki - czy znajdzie dom? TAK ZNALAZŁ!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 18, 2011 20:09 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

wspaniałe wieści o Tolku :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon kwi 18, 2011 20:12 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Tolus sliczny :1luvu:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 18, 2011 20:54 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Super wieści! Już sie bardzo martwiłam...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pon kwi 18, 2011 21:01 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Tolusiu, zdrowiej dalej koteczku :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto kwi 19, 2011 11:29 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

za dzielnego Tolusia i wspaniałą opiekunkę :1luvu:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 20, 2011 16:49 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

cieszę się bardzo, że ma się lepiej
moje dwa gałgany - przepraszam ukochane łobuzy - pozdrawiają Tolka

gudrun

 
Posty: 13
Od: Sob mar 12, 2011 16:30

Post » Czw kwi 21, 2011 6:10 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Cieszę się, że kociak zdrowieje.
Mam nadzieję, że znajdzie super dom, za co trzymam kciuki!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw kwi 21, 2011 6:16 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Super wiadomości! :1luvu:
Nadal mocne kciuki :ok: :kotek: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw kwi 21, 2011 11:29 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

śnił mi się dziś mały Toluś - miał wszystko pięknie zagojone :1luvu:

malawaszka

 
Posty: 1023
Od: Pon maja 24, 2004 23:58
Lokalizacja: ok Siewierza

Post » Czw kwi 21, 2011 13:22 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

malawaszka pisze:śnił mi się dziś mały Toluś - miał wszystko pięknie zagojone :1luvu:

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 21, 2011 13:44 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Proroczy sen :wink:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro kwi 27, 2011 16:01 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Sen snem :D , ale jak w realu :?: Trochę czasu minęło od tych ostatnich fajnych wieści i zdjeć - poprosimy następne :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25564
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2011 16:24 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

morelowa pisze:Sen snem :D , ale jak w realu :?: Trochę czasu minęło od tych ostatnich fajnych wieści i zdjeć - poprosimy następne :mrgreen:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 27, 2011 16:33 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

Na tych ostatnich zdjęciach to ta tylna nóżka wygląda, jakby w ogóle futerka nie było, nawet skóry, gołe mięcho :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw kwi 28, 2011 22:04 Re: ZMASAKROWANE kotki - wypadek czy ktoś im to zrobił? POMOCY!

dzis bylam z Tolkiem na kontroli, wet powiedzial ze jest ok, trzeba czasu...

tak, on nie ma na tylnym kikucie skory, zywe miecho ogladam codziennie
a to miesko codziennie inne, w sensie ze sie goi
mial 2-3 dni kiedy bardzo nie chcial ze mna wspolpracwac, kikut go bolal, tak ze az na mnie syczal
troche sie wystraszylam ale mu przeszlo, juz wrocilo do normy
czyli spokojnego lezenia, mruczenia i czekania na zmiane opatrunku
znajoma sugeruje ze moglo to byc na zmiane pogody, w sumie by sie zgadzalo

na moje oko idzie do przodu
wet dzis stwierdzil ze moze lepiej bylo mu caly tyl amputowac
ale on tego kikuta nawet w obecnym stanie uzywa!! na nim sie spiera chodzac
Obrazek

missieek

 
Posty: 666
Od: Czw cze 09, 2005 19:06
Lokalizacja: Kamienica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości