Ciążą po zastrzyku anty, co z porodem?

Witam,
to mój pierwszy post na tym forum i liczę na jakieś wsparcie. Mam kicię, którą ktoś podrzucił pół roku temu, od razu została przebadana, odrobaczona i zaszczepiona antykoncepcyjnie, żeby nie było niespodzianek, po pięciu miesiącach, zgodnie z zaleceniem weta została ponownie zaszczepiona, po czym o dziwo okazało się, że jest w ciąży, lekarz twierdzi, że tak się zdarza, liczne fora w necie również.
Od razu chciałam odeprzeć ataki zwolenników sterylizacji, tak powinnam ją wysterylizować, ale Kota po porzuceniu i kilku tygodniach błąkania się jest tak zestresowanym kotem, że nie chciałam na razie narażać jej na dodatkowy stres związany z operacją.
Tymczasem mamy zaawansowaną ciążę (trudno oszacować, który to tydzień), ale wyczytałam gdzieś, że może być problem z porodem, chciałam zweryfikować tą tezę, bo konsultowałam to już z kilkoma lekarzami weterynarii i jak na razie tylko jeden z nich potwierdził, że tak może się faktycznie zdarzyć, pozostali twierdzą, że raczej powinna urodzić normalnie i żeby czekać, bo ryzyko wykonania cesarki zbyt wcześnie jest za duże.
Tymczasem pojawiło się jakieś krwawienie, niezbyt duże, raczej plamienie i lekarz uznał to za niezbyt groźny objaw nadciągającego porodu, tymczasem Kota nie ma zamiaru rodzić dzieci, jest trochę ociężała, bo brzuch ma ogromny, ale raczej wesoła, ma apetyt i ogólnie czuje się dobrze, wręcz ma do mnie pretensje, że nie może wyjść na spacer jak zwykle, bo lubi sobie pobiegać po ogródku.
Pytanie brzmi, czy faktycznie czekać jak radzi lekarz, czy szukać innego, może ktoś znalazł się już w takiej sytuacji i wie co robić, proszę o porady.

czy na sterylkę aborcyjną jest już za późno?

zdecydowanie, jak się zorientowaliśmy, że jest w ciąży było już za późno

szukajcie weteynarza który robił sterylizację aborcyjną w wysokiej ciąży.

Jeżeli pojawiło sie plamienie, to możliwe, ze odszedł czop i poród jest już bardzo blisko.

Na sterylkę aborcyjną nigdy ni jest za późno.
Skąd jesteście? Zajrzyjce do wetów polecanych i pomyślcie o sterylce.

No cóż, to, że jest za późno to nie jest moja opinia tylko weterynarza, który tak mi powiedział, jakieś dwa tygodnie temu, a teraz to już chyba poród blisko

agnes_agnes_ pisze:No cóż, to, że jest za późno to nie jest moja opinia tylko weterynarza, który tak mi powiedział, jakieś dwa tygodnie temu, a teraz to już chyba poród blisko

Tniemy dzikie kotki w różnym stadium w dobrych lecznicach, więc nie rozumiem Twojego weta.
Co zrobisz z kociętami?

Sterylkę aborcyjna można zrobić ZAWSZE. Skoro wet twierdzi inaczej znaczy, że zwyczajnie nie umie.... Dużo kotek bezdomnych na takie sterylki zawoziłam. A potem wypuszczałam na wolność.

Ja bym absolutnie nie ryzykowała porodu po zastrzyku antykoncepcyjnym.
A jak już to trzeba by zrobić USG u DOBREGO weta. Nie u tego co mówił, ze na sterylkę za późno. Niestety zrobienie u takiego sobie niewiele da.
Przecież na USG wyjdzie czy kociaki żyją, czy któryś się nie rozkłada (plamienie), jak zaawansowana jest ciąża. No prawie wszystko.
I argument o strsie kotki jest najmniej ważny... co jeśli nie da rady urodzić, jak poród się zatrzyma... wtedy i tak cesarka potrzebna a zamieszania w organizmie więcej i stres większy niz przy sterylce. Kotka rodzi, nie może urodzić, boli ja, stresuje się, a tu jeszcze wyprawa do weta, transport, macanie, usg, zabieg... (że nie wspomne o kosztach wtedy).
Bo cesarka przedwczesna to zabicie kociąt, to jak sterylka. Skoro nie wiecie kiedy DOKŁADNIE przypada termin porodu to przewidzenie terminu cesarki jest niemożliwe...
A jak przy porodzie straci kociaki, to będziecie mieć problem z laktacją, zastojami mleka, zapaleniem sutków, wtedy okłady, masowanie, ból... Tego wszystkiego mozna uniknąć przy sterylce, bo to poród wywołuje laktację.

Agnes, skąd jesteś?

Agnes, jak najszybciej zmień weta i zabierz kotkę na sterylkę aborcyjną.
Wszyscy tu chyba jesteśmy podobnego zdania- wierz mi- niez bez przyczyny i nie chcąc zaszkodzić Twojej kotce.

Odpowiem globalnie. Mieszkam w okolicach Mińska Mazowieckiego, być może weterynarz mówi co mówi, bo nie umie, trudno mi to zweryfikować, dotychczas się sprawdzał, ale faktycznie spróbuję z innym.
Jeśli chodzi o kociaki to jeśli się faktycznie urodzą to zwyczajnie będę je wychowywać, chyba, że znajdę dla nich dobry dom, sytuacja trudna, ale nie beznadziejna, bardziej boję się komplikacji przy porodzie i zagrożenia dla Koty.

Dlatego lepszym rozwiązaniem byłaby sterylka aborcyjna. Sibia jest z Mińska, zapytam o dobrego Weta tam, choć obawiam się, że ona jeździ do Warszawy

Mimisia i Kalinuwka też są z Mińska - zapytaj je o dobrego weta

Ampułka
ul. Warszawskie Przedmieście 14
05-300 Mińsk Mazowiecki
Tel./fax: (025) 758 23 18
Tel. 501 448 864 Tel. 502 615 556
Godziny otwarcia:
Od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 - 20.00
Soboty: 10.00 - 20.00 (przerwa techniczna: 14:45 - 15:15)
Niedziele: 10.00 - 15.00
email: przychodnia@ampulka.com.pl

Najlepsza lecznica w Mińsku, czy zrobią sterylkę aborcyjną nie wiem ale dr Agata Kozieł-Andraka jest dobrym chirurgiem

Ciążą po zastrzyku anty, co z porodem?

Kto przegląda forum