Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

[shira3]

Sę zaznaczę bo mi gdzieś uciekliście
Jak Bombi?

[Erin]

Witamy i o zdrówko pytamy

[Patmol]

jestem pod wrażeniem tej pracy w żłobku (tyle hałaśliwych dzieci jednocześnie )

[sliver_87]

A więc tak- też mi się wydaje, że dużo tych lekarstw dostała bo w sumie 3 zastrzyki, maść do smarowania, syrop przeciwbólowy i tabletki.
Już zaczęły pękać te pęcherzyki. Nie wygląda ciekawie, ale staram się dbać o to.
M.ój to ciągle podłogi wyciera, żeby "Bombisia mogła chodzić po czystym a nie po brudzie bo się zakazi czymś..."
Jak z kuwety wychodzi to też jej sprawdzamy te łapki.
Ale będzie ok. Widać, że momentami ją boli.
Ale szczególnie po syropie to świruje z Xelmem podwójnie mam wrażenie


Obrazek "rodzinny":
Ja pod kołderką z laptokiem, na dworze leje.
Xelmo zabunkrował się pod kołfrą na stronie M.ojego. a Bombi wyleguje się mi na nogach,
Cud miód i sama słodycz

Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia dla Bombillki :) Cieszymy się niezmiernie. A ja jej opowiadam jak cioteczki tzrymają kciuki za nią

Patmol- jest ryk, kwik nieraz. Ale jest fajnie

[elu]

Właśnie przeczytałam, że w Rybniku ok. 9ej była dzisiaj śnieżyca! Ach ten kwiecień

[sliver_87]

Tak była i to maskaryczna.
A teraz leje na przemian z gradem. Tragedia

[sunshine]

Że słucham? Skąd Wy to wzięliście?

[kalair]

A ja teraz zauwazylam, ze jestes z Rybnika Silver,,
U nas leje, i grad pada..UI pewnie w snieg sie zamieni.

[sliver_87]

Że słucham? Skąd Wy to wzięliście?

O pogode Ci chodzi Sun??
My z nikąd nie wzięliśmy. sama się brzydka pogoda wzięła

[sunshine]

No, ale tak sama z siebie się nie wzięła. Ktoś musiał złożyć zamówienie.

[elu]

U mnie przed chwilą zaczął sypać!

[elu]

A wczoraj było tak pieknie wiosennie, cieplutko.

[Danusia]

Hejka
u nas taka pogoda

[shira3]

No, ale tak sama z siebie się nie wzięła. Ktoś musiał złożyć zamówienie.

Ja!

[elu]

No, ale tak sama z siebie się nie wzięła. Ktoś musiał złożyć zamówienie.

Ja!

a kysz!