Psotusiowy Pamiętnik 3, lista s. 86, sprawdźcie!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 10, 2011 13:16 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

Alisia pisze:Ineczko czy mogę wkleić swoje wierszydło? Niestety nie tak piękne jak twoje :oops:

Wklejaj, ocenimy :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 10, 2011 13:18 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

Ciepła pisze:witaj Ineczko ,Duża i Chłopaki :1luvu:

Ciociu, uważasz MNIE za chłopaka? :evil: chchchchuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!
Kulka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 10, 2011 13:49 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

MaryLux pisze:
Ciepła pisze:witaj Ineczko ,Duża i Chłopaki :1luvu:

Ciociu, uważasz MNIE za chłopaka? :evil: chchchchuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!
Kulka


opsss :oops: przepraszam Kulko za te fapa :wink: :oops:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie kwi 10, 2011 13:52 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

Ciepła pisze:
MaryLux pisze:
Ciepła pisze:witaj Ineczko ,Duża i Chłopaki :1luvu:

Ciociu, uważasz MNIE za chłopaka? :evil: chchchchuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!
Kulka


opsss :oops: przepraszam Kulko za te fapa :wink: :oops:

No dobra, przeprosiny przyjęte, ale żeby mi to było przed-ostatni raz!
QQ

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 10, 2011 13:54 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

Niebo błękitne wyjrzało
z chmur szarych ciężkiej gęstwiny
ptak w drzewach cicho zaśpiewał
kot swojej szukał rodziny

Anioł przebiegał ulice
na ucztę koty zwoływał
zbiegła się kocia rodzina
i wciąż ktoś nowy przybywał

Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 10, 2011 13:59 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

Ineczko, widzę, że wena Ci dopisuje!
Przepiękny! :1luvu:
Wzruszyłem się kocią rodziną :oops:

zawsze wierny fan Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Nie kwi 10, 2011 14:02 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

No, obiecałam pisać więcej, to się staram :oops:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 10, 2011 14:03 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

MaryLux pisze:Niebo błękitne wyjrzało
z chmur szarych ciężkiej gęstwiny
ptak w drzewach cicho zaśpiewał
kot swojej szukał rodziny

Anioł przebiegał ulice
na ucztę koty zwoływał
zbiegła się kocia rodzina
i wciąż ktoś nowy przybywał

Inka


Tak się pięknie czyta :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie kwi 10, 2011 14:04 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

:oops: :oops: :oops: :oops:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 10, 2011 14:33 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

:ok: ja tak skromnie powiem

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie kwi 10, 2011 14:34 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

Hannah12 pisze::ok: ja tak skromnie powiem

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 10, 2011 14:54 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

MaryLux pisze:Niebo błękitne wyjrzało
z chmur szarych ciężkiej gęstwiny
ptak w drzewach cicho zaśpiewał
kot swojej szukał rodziny

Anioł przebiegał ulice
na ucztę koty zwoływał
zbiegła się kocia rodzina
i wciąż ktoś nowy przybywał

Inka

Ineczko, płakałam po kłuju, ale Duża przeczytała mi Twój śliczny wierszyk i teraz się uśmiecham. Kotki są razem i ładnie jedzą swoje pychotki. Ale fajnie :lol:

Gabi przeszczęśliwa, że kotki mają Anioła, który dba o nie i karmi pysznym jedzonkiem

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie kwi 10, 2011 14:57 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

vega013 pisze:
MaryLux pisze:Niebo błękitne wyjrzało
z chmur szarych ciężkiej gęstwiny
ptak w drzewach cicho zaśpiewał
kot swojej szukał rodziny

Anioł przebiegał ulice
na ucztę koty zwoływał
zbiegła się kocia rodzina
i wciąż ktoś nowy przybywał

Inka

Ineczko, płakałam po kłuju, ale Duża przeczytała mi Twój śliczny wierszyk i teraz się uśmiecham. Kotki są razem i ładnie jedzą swoje pychotki. Ale fajnie :lol:

Gabi przeszczęśliwa, że kotki mają Anioła, który dba o nie i karmi pysznym jedzonkiem

Gabiniu, kuja dostałaś? Dlaczego? Co się stało?
Inka przestraszona

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 10, 2011 15:05 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

MaryLux pisze:
vega013 pisze:
MaryLux pisze:Niebo błękitne wyjrzało
z chmur szarych ciężkiej gęstwiny
ptak w drzewach cicho zaśpiewał
kot swojej szukał rodziny

Anioł przebiegał ulice
na ucztę koty zwoływał
zbiegła się kocia rodzina
i wciąż ktoś nowy przybywał

Inka

Ineczko, płakałam po kłuju, ale Duża przeczytała mi Twój śliczny wierszyk i teraz się uśmiecham. Kotki są razem i ładnie jedzą swoje pychotki. Ale fajnie :lol:

Gabi przeszczęśliwa, że kotki mają Anioła, który dba o nie i karmi pysznym jedzonkiem

Gabiniu, kuja dostałaś? Dlaczego? Co się stało?
Inka przestraszona

Ineczko, zwymiotowałam suchym, to pojadłam mokre. Mokre też zwróciłam, a Duża od razu zadzwoniła do Dużego, że trzeba do naszej wetki. Duży zapakował mnie do transportera i pojechaliśmy. Miałam trochę podwyższoną temperaturę, więc dostałam serię kłujów z antybiotykiem. Najgorsze, że następnego dnia już się czułam bardzo dobrze, a kłuje muszę dostać do końca serii. Jeszcze jeden mi został na jutro. Nasza Duża jest zupełnie zwariowana. Sprawdza, chodzi za nami, do kuwet zagląda. Mówię Ci, czasami trudno z nią wytrzymać.

Gabi niezadowolona z postępowania Dużej

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie kwi 10, 2011 15:07 Re: Psotusiowy Pamiętnik 3

vega013 pisze:
Ineczko, zwymiotowałam suchym, to pojadłam mokre. Mokre też zwróciłam, a Duża od razu zadzwoniła do Dużego, że trzeba do naszej wetki. Duży zapakował mnie do transportera i pojechaliśmy. Miałam trochę podwyższoną temperaturę, więc dostałam serię kłujów z antybiotykiem. Najgorsze, że następnego dnia już się czułam bardzo dobrze, a kłuje musiałam dostać do końca serii. Nasza Duża jest zupełnie zwariowana. Sprawdza, chodzi za nami, do kuwet zagląda. Mówię Ci, czasami trudno z nią wytrzymać.

Gabi niezadowolona z postępowania Dużej

Moja Duża jest podobna. A nawet jeszcze gorsza, bo ona weta zaprasza do naszego najwłaśniejszego domu!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 373 gości