Ciasto.
Wiesz, Ahnija, możemy machnąć jakieś takie mniejsze spotkanko - dla wprawy, co byś przećwiczyła jakieś nowe wypieki...
Wiem, gdzie Rotten ma guziczek, który powoduje ataki padaczkowe.

Siedziałam właśnie dłuższą chwilę z nim w łazience - czyściliśmy uszy, wyczesywaliśmy tę namiastkę futra, którą jeszcze posiada. Guziczek padaczkowy jest u nasady ogona. Kurcze no. Wreszcie `pers`, który uwielbia czesanie i pozwala się oporządzić dokumentnie, a nie można go czesać, bo dostaje ataku.

Do bani to wszystko.
Grendel z kolei musi mieć
rozmaitość jeśli chodzi o jedzenie. Gdy dostaje na każdy posiłek co innego, to nawet i trzy razy dziennie po odrobinie zje. A jak się jeszcze nieco go ponamawia, to zjada oszałamiającą ilość ok. dwóch dużych łyżek.

Też do bani.
Tofu swędzi nadmiar fosforu. Płukanie idzie nam tak sobie - Tofu się niecierpliwi i wierci i wydziera. jak jest niepodłączony, to potrafi spać w budce na drapaku spokojnie przez dłuższy czas, jak go podłączę, to natychmiast przestaje mu się podobać stacjonowanie w jednym miejscu. Trzymany na rękach, czy zamknięty w transporterku nie chce usiedzieć w miejscu. Podłączamy się częściej i na krócej. Do bani. Też.
A tak poza tym - wszystko oki.
