W-wa Szylkretowa Koko szuka DS- foty s.23

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 09, 2011 8:22 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

oj nie jest za ciekawie po nocy
o 5 miala atak paniki z proba ucieczki 'gora', wszystko pozwalala z polek, skakala poscianach, ledwie udalo mi sie ja zlapac
siku w rogu lazienki wiec tam przestawilam kuwete
przez godzine siedzialam z nia na kolanach a ona nadal byla przerazona i szybko oddychala...

dobrze, ze w tym tygodniu moge sobie pozwolic na prace z domu
ciekawe, co z tego bedzie

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob kwi 09, 2011 8:59 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

Kilka razy miałam koty skaczące po ścianach. Teraz zawsze jak mam kota w łazience to zabieram rozłożone tam muszle, chowam perfumy i zamykam szampony i balsamy (raz kot zwalił do wanny, wylały się, on w tym umazał i jeszcze musiałam dzikusa kąpać.,..) To nigdy nie jest fajne. Raz mi kociak wlazł po rurach z ciepłą wodą pod sam sufit i siedział wciśnięty pomiędzy rurki i ścianę... Nie wiem jakim cudem wlazł po kafelkach, bardzo zdesperowany był. A teraz ma domu u.... no forumowy w kazdym razie :)
Szylkrecia jak zaczęła zwalać to się jeszcze bardziej nakręciła, przeraziła, dlatego potem trudno było jej się uspokoić. Za jakiś czas powinna spasować, uspokoić się.
Łacia ten etap, pierwsze dni miała w lecznicy. Wtedy na zmianę mruczała i syczała, wymieniany podkład był obcym co dostawał łapą ;) Wczoraj zwiedziła calutką łązienkę, wsadziła wszędzie głowę, być może jakby to była jej pierwsza noc po złapaniu to by skalała tak samo. A tak to zwiedzała podekscytowana ewidentnie, ale mruczała, miziała się, zjadła. W nocy były dwa wielkie siki w kuwecie i ogólnie cisza :) Ale boi się wody lanej do wanny, prysznica, przestraszyłam ja jak gwałtownie drzwi otworzyłam. Ale to nic, ogólnie jest dobrze, przyzwyczai się. Czesanie tez jej się wydało dziwne i zwiała :lol:

Szylki wytarte siki wrzuciłaś z papierem do kuwety? Niech zapach czuje.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob kwi 09, 2011 10:07 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

Ależ się tu dzieje! 8O

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Sob kwi 09, 2011 11:08 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

Mysza pisze: Szylki wytarte siki wrzuciłaś z papierem do kuwety? Niech zapach czuje.

tak :wink:
pozdejmowalam z polek tlukace sie i wieksze rzeczy :wink:

a przed chwila udalo mi sie ja rozmruczec na dwa traktory 8)
siersci zrzuca ogromne ilosci ze stresu, chyba bede zmuszona pralke wlaczyc w poniedzialek...
no wlasnie balam sie jak zareaguje na poranne halasy lazienkowe sasiadow, ale bylo ok

no i ja dzisiaj/jutro szyje plus tv chodzi, musi przyzwyczaic sie do halasow domowych, nie ma wyboru :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob kwi 09, 2011 12:31 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

mam pierwszy maly kroczek - kota na tyle poczula sie pewnie na kolanach, ze poszla troche zwiedzac - do misek :mrgreen: zjadla troche saszetki whiskasa, chociaz Muczacz probowal zdekoncentrowac ja swoim wyciem pod drzwiami :x no i ugniatanie tez nie pomagalo :wink:
a potem polozyla sie prawie na miskach i brzuch do miziania dala 8O :lol:

w transporterku tez uklada sie inaczej, blizej wyjscia i lepkiem z przodu - wczesniej wtulala sie w kat cala soba

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob kwi 09, 2011 15:58 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

:)

ja rozmawiałam z karmicielką. Działkowcy donieśli jej, ze Szylka baaaaardzo miauczała i nawoływała jak została sama :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob kwi 09, 2011 20:33 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

no na pewno nie wypuszcze jej przez jeszcze jakis czas na pokoje... ale boje sie nocy pod wzgledem kolejnych atakow paniki...
na razie panienka mi ufa, mruczy i sie mizia na kolanach, troche zjada z reki :wink: dala sie tez troche napoic strzykawka
kontenerek zostawiam ze zdjeta gora i jest ok :) dopiero na noc zaloze

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob kwi 09, 2011 21:05 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

Ja chciałam zrobić Łaci foty, ale tak się wierciła, że musiałam filmik nakręcić, ze zdjęć nic nie wychodziło.
I wepchnęłam kartę z aparatu do lapka tak... że no za głęboko :(

Je ładnie, sika rzadko ale wtedy dużo. Kupy nie było jeszcze. Grzeczna jest, ale to nie jest luz, to takie czekanie.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob kwi 09, 2011 21:06 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

aaa i ona nie pije 8O
Z miski z woda nic nie ubyło. To już wiem skąd się odwodniła. Dolałam wody do saszetki aż się zupa zrobiła i to całe pochłonęła.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob kwi 09, 2011 22:06 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

A ja podrzucam, o DT dla Szylki.

(rany, ale panikara :( Dobrze, że nie została tam sama :( )
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Sob kwi 09, 2011 22:51 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

Łazienkowa Łacia :)
http://www.youtube.com/watch?v=ddIngmtOh_E
miziu miź a na koniec "wisienka na torcie", czyli nie myśl sobie, ze wszystko możesz :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob kwi 09, 2011 23:16 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

Mysza pisze:Łazienkowa Łacia :)
http://www.youtube.com/watch?v=ddIngmtOh_E
miziu miź a na koniec "wisienka na torcie", czyli nie myśl sobie, ze wszystko możesz :twisted:


Ależ ona ma futro :love: i ogon. Za to w oczach lekka łobuzerka :twisted:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Sob kwi 09, 2011 23:25 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

futro ma bardzo gęste, lekko tłuste i bardzo sypiące się :twisted:
Kilka razy czesnęłam przy misce ale nie rozumie po co to robię i się chowa w transporterku. Szkoda że furminator jeszcze nie doszedł, spróbowała bym ja jednak na siłę wyczesać. Ale furminatorem, nie zwykłą szczotką.
Na ogonie kilka sklejek, ale zdecydowanie nie chce na razie być tam czesana. Trudno. Albo się sama dopucuje, albo za jakiś czas jak się uspokoi trzeba będzie wyczesać, wyciąć.
Chyba nie lubi głaskania, drapania przy ogonie.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie kwi 10, 2011 10:07 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

u nas byly 2 pobudki w nocy, jedna o 2 a druga o 5
ale to moje koty wiecej rabanu zrobily :evil: szylka tylko plakala sobie - po przytuleniu i wymizianiu szla spac
rano ladnie zjadla sniadanko - chyba tez zaczne jej wody dolewac, bo sama nie pije (wczoraj poilam ja strzykawka)

poniewaz Muczacz umieral z ciekawosci, wzielam go na rekach do lazienki
obsyczal kote i zwial :wink: a ona az sama wychodzila z kontenerka jak zobaczyla drugiego kota i strasznie sie potem rozgadala
czyli teskni za kocim towarzystwem

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie kwi 10, 2011 15:36 Re: W-wa- SZYLKRECIA- SZUKAM DT (Rudy ma DS, Łacia się leczy)

Dziś Łaciata przyjechała do mnie na tymczas.

Aktualnie siedzi w łazience schowana pod pralką. Ładnie wsunęła prawie całą miseczkę mokrego, zaliczyła próbę skoczenia chyba na sufit? w łazience, zrzucając przy okazji co się dało, a teraz relaksuje się pod pralką.

Wymiział ją szczodrze mój synek - baaaardzo jej się podobało.

To tyle na razie z początku pobytu.

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot] i 153 gości