Zaginęłam: Zelda...... i znalazłam się :)))))))))!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 07, 2011 14:16 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

Ja powiesiłam na przystanku Bujaka - ciekawe jak długo powisi, na śmietniku koło mnie - może jakaś karmicielka zauważy? I u weta na Wysłouchów. I na jakimś słupie :mrgreen:
A wieszał już ktoś na Sanockiej w krakvecie?

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 07, 2011 14:18 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

BartekBohdan pisze:Serdeczne dzięki. Nie rozumiem osobiście takich problemów z wieszaniem tego typu ogłoszenia. Przecież to nie reklama Providenta. Poza tym powinny być przy szkołach i innych placówkach, na osiedlach, przy przystankach udostępnione dla ludzi tablice na ogłoszenia. Nie byłoby wtedy wieszania na latarniach i klatkach schodowych (a potem ktoś zrywa).

A powiedziałeś, że na pewno je zdejmiesz, jak przestanie być potrzebne? Chociaż nieżyczliwy, jak nie zechce, żebyś je powiesił, to choćby go prosić na kolanach, nie udostępni miejsca. Temu dyrektorowi podstawówki nie życzę najlepiej. Fajnie wychowuje dzieci, w poszanowaniu stworzenia, nie ma co.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 07, 2011 14:24 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

brązowobiali pisze:Ja powiesiłam na przystanku Bujaka - ciekawe jak długo powisi, na śmietniku koło mnie - może jakaś karmicielka zauważy? I u weta na Wysłouchów. I na jakimś słupie :mrgreen:
A wieszał już ktoś na Sanockiej w krakvecie?


Powiesiłem w Krakvecie
ObrazekObrazekObrazek

BartekBohdan

 
Posty: 201
Od: Sob kwi 02, 2011 23:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 07, 2011 20:00 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

Dziś zadzwoniła właścicielka sklepu z Malborskiej 56 (części samochodowe), że znalazła burą kotkę koło śmietnika. Kotka pozwoliła się zabrać na ręce i do domu. Więc szybko do auta z żoną i kontenerem i na miejsce pognałem. Ale niestety nie była to Zelda, bo ogon dłuższy, futerku bez rudego połysku i nosek ciemnoczerwony. Ale kobieta, która zadzwoniła, trzymała ją na rękach. Ta kotka obejmowała ją za szyję jak dziecko i była super spokojna. Dawała mi się głaskać po pyszczku i po łapkach. Super widok.

A potem stwierdziła, że ją odniesie. Jak tylko otworzyła drzwi i wyszła na ulicę. Kotka zwariowała. Zaczęła się wyrywać, przekręcać i tak miauczeć, jakby ją ze skóry obdzierali. Pani wbiegła z nią z powrotem do domu i jak tylko przestąpiła próg... cisza i spokój. Kot jak przed wyjściem z domu bez śladu nerwówki. Więc chyba tam dłużej posiedzi.

Przed chwilą dzwoniłem do schroniska... niestety się nie pojawiła. Pani mnie już po głosie poznaje i od razu sprawdza wszystkie zeszyty. Teraz jadę po karmę na wabia, bo mi się skończyła. I za 2 godziny na conocny obchód.
ObrazekObrazekObrazek

BartekBohdan

 
Posty: 201
Od: Sob kwi 02, 2011 23:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 07, 2011 20:07 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

Trzymam kciuki, żeby to już dzisiaj Zelda się znalazła... :ok:

grzanka.ch

 
Posty: 1491
Od: Pt sie 06, 2010 21:44
Lokalizacja: Czeladź

Post » Czw kwi 07, 2011 20:15 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 07, 2011 20:27 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale może kotka jest całkiem blisko i można by ją namierzyć przy pomocy czytnika.Jeśli zawędrowała dalej, to można to sprawdzić w dalszych okolicach.

Lila_iwa

 
Posty: 1006
Od: Wto cze 01, 2010 14:29

Post » Czw kwi 07, 2011 20:39 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

Ale czip, który ma, nie jest nadajnikiem. Nie wiem, jakby to można było zrobić... jutro zapytam, czy pożyczą ze schroniska i jaki ma zasięg. I czy to w ogóle zadziała.
ObrazekObrazekObrazek

BartekBohdan

 
Posty: 201
Od: Sob kwi 02, 2011 23:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 07, 2011 20:40 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

BartekBohdan pisze:Dziś zadzwoniła właścicielka sklepu z Malborskiej 56 (części samochodowe), że znalazła burą kotkę koło śmietnika. Kotka pozwoliła się zabrać na ręce i do domu. Więc szybko do auta z żoną i kontenerem i na miejsce pognałem. Ale niestety nie była to Zelda, bo ogon dłuższy, futerku bez rudego połysku i nosek ciemnoczerwony. Ale kobieta, która zadzwoniła, trzymała ją na rękach. Ta kotka obejmowała ją za szyję jak dziecko i była super spokojna. Dawała mi się głaskać po pyszczku i po łapkach. Super widok.

A potem stwierdziła, że ją odniesie. Jak tylko otworzyła drzwi i wyszła na ulicę. Kotka zwariowała. Zaczęła się wyrywać, przekręcać i tak miauczeć, jakby ją ze skóry obdzierali. Pani wbiegła z nią z powrotem do domu i jak tylko przestąpiła próg... cisza i spokój. Kot jak przed wyjściem z domu bez śladu nerwówki. Więc chyba tam dłużej posiedzi.

Przed chwilą dzwoniłem do schroniska... niestety się nie pojawiła. Pani mnie już po głosie poznaje i od razu sprawdza wszystkie zeszyty. Teraz jadę po karmę na wabia, bo mi się skończyła. I za 2 godziny na conocny obchód.

Swoją drogą, szkoda kotki, jeśli pani ją wywali :(

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Czw kwi 07, 2011 20:41 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

Niech ten obchód nie będzie conocny, tylko ostatni i niech ona się znajdzie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 07, 2011 20:43 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

Zadzwonię tam jutro i zapytam, co z nią... czy ją zatrzymała, czy wyniosła w miejsce, skąd znalazła.
ObrazekObrazekObrazek

BartekBohdan

 
Posty: 201
Od: Sob kwi 02, 2011 23:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 07, 2011 20:47 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

MalgWroclaw pisze:Niech ten obchód nie będzie conocny, tylko ostatni i niech ona się znajdzie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Och, jak bardzo bym tego chciał. Za każdym razem, jak wchodzę do domu, to się łapię na tym, że zerkam, czy nie czeka na schodach. Bo zawsze, zanim weszliśmy do domu, już wiedziała i czekała na półpiętrze przy drzwiach. Jak się otwierały, włączała gruchanie (jak gołąb) i nadstawiała się do głasków.
ObrazekObrazekObrazek

BartekBohdan

 
Posty: 201
Od: Sob kwi 02, 2011 23:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 07, 2011 21:25 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

BartekBohdan pisze:
A potem stwierdziła, że ją odniesie. Jak tylko otworzyła drzwi i wyszła na ulicę. Kotka zwariowała. Zaczęła się wyrywać, przekręcać i tak miauczeć, jakby ją ze skóry obdzierali. Pani wbiegła z nią z powrotem do domu i jak tylko przestąpiła próg... cisza i spokój. Kot jak przed wyjściem z domu bez śladu nerwówki. Więc chyba tam dłużej posiedzi.



Wstrzasajace... :cry:

Kotka znajomego weta odnalazla sie po miesiacu.
W piwnicy bloku, w ktorym mieszkali.
W piwnicy, w ktorej iles tam razy byli.
Przeciez musiala z niej wychodzic, jakies jedzenie zdobyc.

Kciuki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 07, 2011 22:26 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

Koty są mistrzami przeżycia.
ObrazekObrazekObrazek

BartekBohdan

 
Posty: 201
Od: Sob kwi 02, 2011 23:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 07, 2011 23:02 Re: Zaginęłam: Zelda+info dla karmicielek+wysoka NAGRODA!!!

Dziś poszukiwania z pomocą (szukaliśmy w 4 osoby) po telefonie, że mogła być Zelda widziana na ul. Łabędziej i Szkolnej. Niestety dwa zauważone i sprawdzone burasy okazały się nie być naszą Zeldką. Przy okazji wyocierał się o mnie i dostał porcję głasków chudziutki kot na wysokich jak szczudła nogach i z mega długim ogonem. Czarny, w białych skarpetach. Cudny. Szedł potem za mną prawie przez całą Skowronią.

Teraz idę spać trochę, bo za 3 godziny wstaję do kolejnego szukania.
ObrazekObrazekObrazek

BartekBohdan

 
Posty: 201
Od: Sob kwi 02, 2011 23:13
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa i 81 gości