Wszystko co napisała Smarti jest jak najbardziej prawdziwe! Oczywiście jak to zawsze bywa plany nasze na kolejny miesiąc diametralnie się zmieniły i wpadły dwa wyjazdy.. W tym jeden już w ten wtorek na szczęście tylko na 2 dni. Nie chcemy rezygnować z zabrania Bellki w weekend bo to 2 dni na spędzenie czasu razem z kotami i przyglądaniu się interakcjom

W związku z tym przedłuży się nieco sterylka Bellki choć Ania napisała mi na prv, że jeśli zdecydowałabym się na sterylkę w schronie to też chwilę trzeba czekać. Nie mam wielkich obaw z tym związanych bo Gucio jest bezjajeczny, chyba, że kicia wiatropylna

W związku z naszym wyjazdem kicie nie mają innego wyjścia tylko muszą się pokochać w ciągu dwóch dni bo we wtorek zostałyby razem u mamy TŻ-a być może na chwilę same

Oczywiście jak się od razu nie pokochają to mam nadzieję przeżyją przez te 2-3 h zamknięte w oddzielnych pokojach! Bellka po sterylce również by została u mamy TŻ-a na czas rekonwalescencji co to by się nic nie stało i brzunio pięknie sie zagoił. Nie miałaby możliwości żadnych harców ze swoim przyrodnim braciszkiem

a potem się będziemy przeprowadzać

Dziewczyny moje drogie!! w związku z tym, że wiosna nadeszła i zrobiło się cieplej możemy zrobić osiatkowanie na oknach. Nie chcę tak jak dotychczas stać z Guciem przy oknie i pilnować go na każdym kroku. W zeszłym roku mieszkaliśmy z Guńkiem jeszcze w starym mieszkaniu gdzie mieliśmy zwykłą siatkę na oknach. Teraz to niestety może być za mało bo Gucio już jest duży i taka siatka mu nie straszna

.. bo Bellki nie posądzam o taką gruboskórność, żeby od razu siatkę taranować
Może macie jakieś miejsce gdzie można kupić specjalne zabezpieczenia na okna i grubsze siatki wraz z mocowaniami? Chciałabym to zrobić na początku przyszłego tygodnia

Będę wdzięczna za rady
