Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Annazoo pisze:Wetka (Alicja Kowalik, Balicka 8 ) obmacała go dokładnie, wzdłuż całej długości łap i stawy. Obejrzała mu pyszczek od środka, oczy i uszy. Były bez zmian. Temperatura normalna.
Przy niej szedł bez utykania, choć raczej pełzał albo biegł.
Wetka mówi, że gdyby to było kulowacienie (? nie wiem czy dobrze pamiętam) to by kulał i u niej, a najwyraźniej w stresie zapomniał o tej nóżce.
Kaliciwiroza - nie, bo był szczepiony.
Wnioskuje, że to jakiś lekki uraz, może przy zeskoku.
Jej zdaniem do jutra powinno przejść, nie chce mu wprowadzać leków, w razie utrzymywania się objawu mam przyjść do niej jutro.
Teraz go nagrodziłam smakołykami i pożerał je.
Może się rozejdzie po kościach?
miszelina pisze:Annazoo pisze:Wetka (Alicja Kowalik, Balicka 8 ) obmacała go dokładnie, wzdłuż całej długości łap i stawy. Obejrzała mu pyszczek od środka, oczy i uszy. Były bez zmian. Temperatura normalna.
Przy niej szedł bez utykania, choć raczej pełzał albo biegł.
Wetka mówi, że gdyby to było kulowacienie (? nie wiem czy dobrze pamiętam) to by kulał i u niej, a najwyraźniej w stresie zapomniał o tej nóżce.
Kaliciwiroza - nie, bo był szczepiony.
Wnioskuje, że to jakiś lekki uraz, może przy zeskoku.
Jej zdaniem do jutra powinno przejść, nie chce mu wprowadzać leków, w razie utrzymywania się objawu mam przyjść do niej jutro.
Teraz go nagrodziłam smakołykami i pożerał je.
Może się rozejdzie po kościach?
Trzymam kciuki, żeby przeszło! A to stopa czy kolanko?
miszelina pisze:Czyli musi uderzył sie gdzieś.
Wszystko na dobrej drodze!
Annazoo pisze:miszelina pisze:Czyli musi uderzył sie gdzieś.
Wszystko na dobrej drodze!
Jadę tramwajem z nosem przy szybie i wyglądam znajomych rowerzystów. Na razie nic
lutra pisze:przemywaj srebrem koloidalnym
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości