Zaginęłam: Zelda...... i znalazłam się :)))))))))!!!!!

Dorota pisze:
BartekBohdan pisze:Wrzuciłem w temat info o nagrodzie. Będzie większa motywacja. W ogłoszeniach porozwieszanych też jest.

Tak... Zwieksza to motywacje. Niestety.

Smutne, ale prawdziwe. Nieważne... warta każdych pieniędzy. Za jedno miauknięcie wszystko bym oddał, co mam. Poza ukochaną żoną.

BartekBohdan pisze:
Dorota pisze:
BartekBohdan pisze:Wrzuciłem w temat info o nagrodzie. Będzie większa motywacja. W ogłoszeniach porozwieszanych też jest.

Tak... Zwieksza to motywacje. Niestety.

Smutne, ale prawdziwe. Nieważne... warta każdych pieniędzy. Za jedno miauknięcie wszystko bym oddał, co mam. Poza ukochaną żoną.

Rozumiem to.

:ok:

Ja po 2 tygodniach odnalazłam dzikawą kotkę, która wysmyknęła mi się z kontenera podczas powrotu od weta. Udało się dzięki czujności ludzi, którzy widzieli porozwieszane ogłoszenia.

Wiem, że odnalezienia są możliwe! :ok:

Jutro mija tydzień... oby oby się już wkrótce znalazła. Dobrze, że to nie zima.

Arka na Chłopskiej obskoczona. Jeśli ktoś ma możliwość wydrukować i porozwieszać w trakcie załatwiania codziennych czynności trochę ogłoszeń w okolicy, gdzie Zeldka się zgubiła, mam przygotowane. Proszę tylko o maila i wysyłam.

Dzwoniłem do schroniska. Pani sprawdziła w zeszycie, nic się nie pojawiło nowego i burego z krótkim ogonkiem od 28.03. Przy okazji się dowiedziałem, że sprawdzają na obecność czipa wszystko, co trafi do schroniska. Więc jeśli się tam pojawi, jesteśmy w domu, bo zgłosiliśmy tam zaginięcie, a jesteśmy przypisani do czipa kociego w ewidencji

Najcieplejsze mysli!
I kciuki!

Przynajmniej tyle, że czipy sprawdzają. U nas nie sprawdzali, trzeba było monitować.
Ona się znajdzie. Pewnie teraz szukasz i nie czytasz, ale myślę ciepło, szkoda, że nie mogę Wam pomóc.

BartekBohdan pisze:Arka na Chłopskiej obskoczona. Jeśli ktoś ma możliwość wydrukować i porozwieszać w trakcie załatwiania codziennych czynności trochę ogłoszeń w okolicy, gdzie Zeldka się zgubiła, mam przygotowane. Proszę tylko o maila i wysyłam.

Dzwoniłem do schroniska. Pani sprawdziła w zeszycie, nic się nie pojawiło nowego i burego z krótkim ogonkiem od 28.03. Przy okazji się dowiedziałem, że sprawdzają na obecność czipa wszystko, co trafi do schroniska. Więc jeśli się tam pojawi, jesteśmy w domu, bo zgłosiliśmy tam zaginięcie, a jesteśmy przypisani do czipa kociego w ewidencji

My chętnie porozwieszamy. Tylko napisz, gdzie jeszcze nie byłeś. Nasze okolice to Kurdwanów. Masz PW

Ja z kolei mieszkam przy skrzyżowaniu Al. Pokoju z Nowohucką, przy M1, ale tutaj to chyba nie zawędrowała

Może ktoś z Was pomoże kotkowi Maurycemu-Parszywkowi? Zapraszam na bazarek dla niego

viewtopic.php?f=20&t=124511

Na Prądnik Biały chyba też nie zawędrowała...
Trzymam kciuki! :ok:

Oto mapka, gdzie już wiszą ogłoszenia:

Obrazek

http://www.bankfotek.pl/view/932579

Szukałeś na terenie budowy bloków mieszkalnych przy ul. Sławka (przy przystanku autobusowym), naprzeciwko ul. Heila?

Kurczę, tam jest sporo chaszczów i zabudowy niby-przemysłowej...

W blokach w piwnicach może się chować, jeśli okienka są otwarte - wieszasz ogłoszenia na klatkach schodowych?

Jeszcze nie. W ciągu dnia nie można się tam kręcić, bo trwa budowa. W pojedynkę w nocy chyba za wiele sam nie zdziałam, ale dziś pójdę.

Zaginęłam: Zelda...... i znalazłam się :)))))))))!!!!!

Kto przegląda forum