NASZA DZIEWCZYNKA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 31, 2011 22:12 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

ewcia_muniu sie obraził czy cuś 8O :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 01, 2011 5:43 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

Miss pisze:
Arcana pisze:Moj poprzedni kot przezyl 15 lat w zdrowiu jedzac wylacznie chuda wolowine, bo wtedy nie bylo suplementow i nic o nich nie wiedzialam. I nie zatykal sie, jak kocury karmione suchym...


A kot mojego sąsiada 21 lat jedząc resztki ze stołu i pijąc mleko :roll: . Czy się zatykał nie wiem, ale pamiętam, że kot był sporo starszy od sąsiadowego wnuka.

Ja karmię dobrym jedzeniem, ludzi namawiam do karmienia dobrym jedzeniem, ale rozumiem, że ktoś może nie być do tego przekonany i może myśleć, że go nie stać bądź jest go nie stać.

Myślę, że pan Mateusz wkrótce sam się zorientuje jaka jest różnica w karmieniu byle jakim, a lepszym jedzeniem, i że różnica finansowa nie jest drastyczna.

...tylko problem w tym, że kicia nie jest przekonana do "badziewia" i takowej nie chce w ogóle jeść, zważywszy na to, że była kotką leczoną i po przejściach, wypadałoby ja zachęcić do jedzenia, żeby szybciej "wracała do siebie", jeśli lubi smakołyki i takie je to powinna je otrzymywać i jak twierdzą dziewczyny wyżej, nie ma aż tak wielkiej różnicy w cenie, za to są same plusy:)jedzenie zlewek ze stołu...hmm 8O

anabelp

 
Posty: 649
Od: Nie sty 10, 2010 12:04

Post » Pt kwi 01, 2011 5:49 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

kotx2 napisała
Kod: Zaznacz cały
nikt nie wskakuje  na ciebie  i nikt nie mysli ,ze robisz kotu tortury żywieniowe,my juz tak mamy na forum to takie skrzywienie ale w dobrej wierze ,a wypróbowac mozna 


:ok: :ok:

anabelp

 
Posty: 649
Od: Nie sty 10, 2010 12:04

Post » Pt kwi 01, 2011 21:00 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

Dzisiaj choć rozczarowałem się, że nie chciała jeść twarożka to zasmakował jej chyba tuńczyk z puszki (mam na myśli taki dla ludzi a nie nie w formie karmy dla kotów).
A co do karm to jak najszybciej to będzie możliwe to kupię jej karmę z RC.


kotx2 pisze:ewcia_muniu sie obraził czy cuś 8O :D


Szczerze poczuliśmy się ostatnio w jakimś sensie dotknięci tymi wypowiedziami Waszymi na forum ale absolutnie nie obrażamy się i gwarantujemy, że będziemy dążyć do tego by Dziewczynka mogła być coraz bardziej zadowolona ze swojego jedzenia. :)

ewcia_muniu

 
Posty: 23
Od: Pon mar 21, 2011 9:31
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pt kwi 01, 2011 21:06 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

ewcia_muniu pisze:Dzisiaj choć rozczarowałem się, że nie chciała jeść twarożka to zasmakował jej chyba tuńczyk z puszki (mam na myśli taki dla ludzi a nie nie w formie karmy dla kotów).
A co do karm to jak najszybciej to będzie możliwe to kupię jej karmę z RC.


kotx2 pisze:ewcia_muniu sie obraził czy cuś 8O :D


Szczerze poczuliśmy się ostatnio w jakimś sensie dotknięci tymi wypowiedziami Waszymi na forum ale absolutnie nie obrażamy się i gwarantujemy, że będziemy dążyć do tego by Dziewczynka mogła być coraz bardziej zadowolona ze swojego jedzenia. :)

za jakis czas ,przyznasz nam rację :ok: :D :D :D :wink: :mrgreen: :piwa: 8)
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob kwi 02, 2011 9:54 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

Ewcia_muniu, sorry, jesli cos zabrzmialo niedelikatnie. Probowalam Ci tylko pokazac, ze roznica w cenie karmy, ktora wydaje sie duza (3-krotna) i moze wygladac na luksusy, przy jednym kocie w kosztach na miesiac sprowadza sie do dodatkowych 20-30 zl. I jest to koszt, ktory warto poniesc, bo roznica w jakosci karmy jest duza. To nie ten przypadek, ze dla kaprysu zamiast polskiej szynki kupujesz szwarcwaldzka lub parmenska. Dobra karma to polska szynka, a marketowa to chleb ze smalcem lub fast foody (czasem zje sie ze smakiem, ale jako glowne pozywienie nie jest wartosciowe). Ludzie czesto o tym nie wiedza, zakladajac, ze w markecie kupuja dobre zarcie dla zwierzat.
W sklepach zoologicznych masz karmy na wage z duzych workow, te najdrozsze w cenie ok. 30 zl/kg. Jesli sklep ma duza sprzedaz i karmy nie stoja tygodniami w otwartych workach, to sa ok. Mozna kupic pare dkg i zobaczyc, czy Dziewczynce smakuje np. Sanabelle lub inna karma. Moja koteczka, weteranka schroniskowa, bez zabkow, tez wybrala Royala i dobrze jej sluzy. To widac po zdrowiu kotki, lsniacej siersci... Moja kotka nie lubi zmian, ale wiele kotow lubi zmiany suchej karmy, wiec stopniowo mozna wyprobowac rozne.
Nie dziw sie, ze kotka za czyms nie przepada. To normalne. Taki luksus wyboru, gdy kot nie cierpi glodu i wie, ze ma opieke. To przeciez mile. Moja kicia z miesa lubi tylko watrobke, niby dziwne jak na drapieznika, ale coz ... jej wybor ;) Lubi wszystko co mleczne, ale to tez nie regula. Nic na sile. Jesli podstawowym zarciem bedzie suche, to jako drugi posilek czasem moze zjesc co tam lubi. Naturalne zarcie tez jest potrzebne z uwagi na flore bakteryjna, bo gotowce sa wyjalowione.
Sa tez rozne szkoly, czy suche udostepnic 24h czy wydzielac wg zalecen producenta. Ja bym zobaczyla, czy Dziewczynka je z umiarem, czy lepiej jej wydzielac.
Dziewczynka jest ruchliwa, zywą kotką czy raczej kanapowym spiochem? :D

Arcana

 
Posty: 5729
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 03, 2011 11:36 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

Rozumiem, co było to minęło... nie gniewamy sie ;) będzie dobrze :)

Teraz narazie jada Felixa.

Je z umiarem.

Lubi spać i wylegować się ale ma też chwile, że szaleje po mieszkaniu, biega i skacze po meblach :)
Uwielbia zabawę gonienia za wełnianą nitką. czasami gdy jesteśmy zajęci, to wygląda tak jakby sama urządzała sobie zabawy.
Jest w tym taka niezwykła :kotek: :)

ewcia_muniu

 
Posty: 23
Od: Pon mar 21, 2011 9:31
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie kwi 03, 2011 12:16 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

To super, ze Dziewczynka jest wesola i zabawowa jak kociak. Koty z wiekiem zwykle staja sie coraz spokojniejsze. Zyjac w gromadzie zwierzat Dziewczynka na pewno nie byla zbyt rozpieszczana i zachecana do zabawy. Teraz ma wszystko tylko dla siebie. :D
Czesto najlepsza zabawka to kulka z papieru lub karton, ktory kot wykorzystuje na rozne sposoby. Koty czesto lubia aportowac, sprobuj jej rzucac kulke z papieru. Za to uwazaj na wszelkie nitki i sznurki, bo przy polknieciu moze byc duzy problem. Koty maja cieniutkie jelita, na Miau byl opisany przypadek smierci kota z powodu polkniecia anielskiego wlosa, ktory pocial jelita. Sorry za kolejne przestrogi, ale jak sie czlowiek naczyta, to innych ostrzega 8)

Arcana

 
Posty: 5729
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 03, 2011 17:00 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

...świetnie ze kicia jest skora do zabawy, znaczy zdrowa :) niech korzysta z życia "pełną gębą" :)

anabelp

 
Posty: 649
Od: Nie sty 10, 2010 12:04

Post » Pon kwi 11, 2011 18:15 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

Co tam nowego u Dziewczynki jak się adaptuje w nowym domku?
Obrazek [b] Futrzak i Miszczu

KrufkaMała

 
Posty: 355
Od: Pon lis 16, 2009 21:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 11, 2011 20:36 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

:?: :?: :?:

anabelp

 
Posty: 649
Od: Nie sty 10, 2010 12:04

Post » Pon maja 09, 2011 20:39 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

Na początek zupełnie inny temat, dotyczy nie kotów ale psów ale dla nas opiekunów zwierząt jest myślę wstrząsający:
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/grozna-pulapka-czeka-na-turystow-w-zakopanem,1,4266429,region-wiadomosc.html


Co do naszej kochanej koteczki to ma się dobrze. Męczy ją znowu świerzbowiec chyba dalej... skoczę ale w najbliższym czasie to weta by się z tym rozprawić. :wink:
Mimo to Kiciunia ma mnóstwo energii w sobie, często szaleje po domu. Rano lubi kłaść się koło mnie i budzić merdając ogonkiem po mojej twarzy :D
Tyle z nią jest radości :D
Co do jedzenia to je głównie karmę suchą Royal Canin a czasami mokrą Felix.
Czasami podjada mi szynkę z kanapek gdy jem śniadanie :ryk:

ewcia_muniu

 
Posty: 23
Od: Pon mar 21, 2011 9:31
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon maja 09, 2011 20:48 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

Mateusz!
Wszelki duch! :)

Zdjęcia poprosimy :mrgreen:
A taka była skubana grzeczna, cichutka, delikatna.......
Cicha woda się znalazła :lol:

Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze, przekażę pani Basi!

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 10, 2011 15:38 Re: NASZA DZIEWCZYNKA

:piwa: , no to jadajcie śniadanko smacznie i wesoło:) dobrze, że z koteńką wszystko ok:)

anabelp

 
Posty: 649
Od: Nie sty 10, 2010 12:04

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa i 50 gości