Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Juliśka pisze:No,odebrałam Nazarka z kliniki.To będzie dłuższa kuracja bowiem stwierdzono ostre zapalenie tchawicy i jakieś robaki w płucach.Zapomniałam jak to się fachowo nazywa.Będziemy się teraz leczyć.Dostał leki(pyrantelum i milbemax i oczywiście antybiotyk - betamox).Przypomniałam sobie - są to pasożyty płucne.Zobaczymy,co będzie dalej.
ula-misia pisze:Juliśka pisze:No,odebrałam Nazarka z kliniki.To będzie dłuższa kuracja bowiem stwierdzono ostre zapalenie tchawicy i jakieś robaki w płucach.Zapomniałam jak to się fachowo nazywa.Będziemy się teraz leczyć.Dostał leki(pyrantelum i milbemax i oczywiście antybiotyk - betamox).Przypomniałam sobie - są to pasożyty płucne.Zobaczymy,co będzie dalej.
Witaj Julisia -trzymaj sie z tymi swoimi kłopotami, nie poddawaj się. Trzymam kciuki![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Juliśka pisze:A ja Wam powiem,że kiedy Cypisek do mnie zadzwoniła i "oddałam" Chmurce słuchawkę to była autentycznie wsłuchana w głos wydobywający się ze słuchawki i głowę daję,że poznała Cypiska.Z Chmureczką wszystko OK,gorzej z Nazarkiem.Nadal czuje się niezbyt dobrze.Widzę to po jego zachowaniu.Nie chce się bawić i albo śpi,albo sadowi mi się na kolana i prosi o pieszczoty.To do niego niepodobne.Ale za wcześnie,żeby mówić o poprawie,zobaczymy za parę dni.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Paula05 i 47 gości