Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-41 kotów-Bydgoszcz.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 31, 2011 23:00 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Beata pisze:...ale ile sterylek ta 'ohyda' moglaby sfinansowac?
chyba Was jednak nie stac :wink: :lol: :lol: :lol:

Mam wrażenie, że się chwalisz. Nie to nie jest wrażenie tylko pewność.

Ciekawi mnie jedno. Chodzi Ci o bazarki na które dałaś fanty a ktoś inny dał kasę na te "sterylki"? Jeśli tak to ciekawe ile byś zebrała ze sprzedaży tych fantów gdyby nie były na dany cel. Tyle samo a może jednak znacznie mniej. :mrgreen:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 31, 2011 23:03 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Beata pisze:
pixie65 pisze:Tak sobie pomyślałam, że nieźle musiałaś być nawalona kiedy pisałaś te słowa:
Beata pisze:Aga, wybaczysz mi?
taki czas...

viewtopic.php?p=6875752#p6875752

Ohyda.

hmmm
ja myslalam wtedy tylko o wypominanie tych niby "prywatnych" informacji w watku ogolnie dostepnym
moze to i dla Ciebie ohyda 8)
ale ile sterylek ta 'ohyda' moglaby sfinansowac?
chyba Was jednak nie stac :wink: :lol: :lol: :lol:


popieram akcję PIŁEŚ - NIE PISZ :!:

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Czw mar 31, 2011 23:08 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Fakty są jednakowoż takie, że uzyskane prywatnie informacje wywlekała Agn, ale oczywiście nie jest wygodnie coś takiego pamiętać.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 23:11 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Poważnie? Agn wywlekła a Beata biedna nic nie zrobiła. No zła Agn oj zła. :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 31, 2011 23:13 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Poważnie? Agn wywlekła a Beata biedna nic nie zrobiła. No zła Agn oj zła. :lol:

Beaty grzechem głównym było wyrażenie krytyki. A tego robić nie wolno wszak. Wolno tylko wyznawać ślepo.
Tak, niejaka golla też wyraziła ostatnio delikatną krytykę i jakich pięknych doczekała się komentarzy.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 23:16 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

casica pisze:Fakty są jednakowoż takie, że uzyskane prywatnie informacje wywlekała Agn, ale oczywiście nie jest wygodnie coś takiego pamiętać.

Linka poproszę.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw mar 31, 2011 23:16 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Casica krytyka w Twoim wykonaniu jest równie "delikatna" nie wspominając o jej trafności.

Zresztą wolność Tomku w swoim domku. :mrgreen:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 31, 2011 23:18 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Agn pisze:
casica pisze:Fakty są jednakowoż takie, że uzyskane prywatnie informacje wywlekała Agn, ale oczywiście nie jest wygodnie coś takiego pamiętać.

Linka poproszę.

Sama sobie szukaj, mnie się nie chce.
Ale poszukasz, znajdziesz :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 23:19 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

casica pisze:
Agn pisze:
casica pisze:Fakty są jednakowoż takie, że uzyskane prywatnie informacje wywlekała Agn, ale oczywiście nie jest wygodnie coś takiego pamiętać.

Linka poproszę.

Sama sobie szukaj, mnie się nie chce.
Ale poszukasz, znajdziesz :)

Bardzo wygodne, spryciulo.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw mar 31, 2011 23:24 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Agn jak widzisz i casica jest specem od bąków. Popuści i ucieka a ty człowieku po niej musisz wietrzyć.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 31, 2011 23:28 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Eee tam, Agn doskonale przecież wie co pisała.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 23:29 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Agn na pewno wie, ale Ty nie wiesz.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw mar 31, 2011 23:30 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

casica pisze:Eee tam, Agn doskonale przecież wie co pisała.

No, coraz lepiej.

Tylko ciekawe jak ja mam udowadniać, że nic takiego nie zrobiłam - mam wkleić wszystkie swoje posty?
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt kwi 01, 2011 0:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Po dalszej lekturze nasuwa mi się cytat mojego Tż-ta. " ściśnij pośladki i przemyśl" I nie dziwie się mając na uwadze lekturę wątku, że autorka wątku już zmogła...
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Pt kwi 01, 2011 1:24 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:
Iśka pisze:...Kiedyś pisałam, że Mirka w środku mroźnej zimy ...

Nie wiem czy teraz wybrałabym się w taką podróż. Człowiek z wiekiem robi się wygodnicki. :lol:

Wtedy, mimo sopli w nosie przyjechałaś. Stare dzieje :)

Teraz jak będzie trzeba, ja przywiozę :D
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, jolka2, puszatek i 317 gości