Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 31, 2011 20:16 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Kasia, pamiętasz jaki jest w Asie kosz badań "sprawdzających" czyli tych, które robi się co pół roku, żeby wiedzieć czy wszystko jest OK?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 20:19 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Tak, jestem na bieżąco niestety :roll:
Morfologia, biochemia (nerki i watroba + fosfor) i jonogram 80 zł.
Ja w każdym razie takie robię, żeby było wszystko wiadomo, no prawie wszystko.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 20:26 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

dzięki

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 20:33 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Ufff, dodzwoniłam się.
Morfologia jest w normie, wyniki nerkowe w normie też: mocznik 60,4 kreatynina 1,63.
Podwyższone są nerkowe, aspat dość wysoki 195. Ale myślę, że damy radę :ok: :)
Ufff, ulżyło mi
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 20:35 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

A tutaj żarłoczny żarłok. Kupując twarożek dla nas, osobne pudełeczko kupujemy dla młodego, młody sprzeda się bezwstydnie za każdą ilość twarożku, sprzedajny ten kotek. Ale niech je, rośnie przecież i ma być kotem obronnym :)
Obrazek
Obrazek
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 20:45 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Nieszczęsna Zawieszka myjąca się cichutko w kąciku wśród mojego bałaganu
Obrazek
już się umyłam
Obrazek
wzrok czujny, oko bystre...
Przyczyna tej czujności, czujności graniczącej z rozpaczą, oraz determinacji wielkiej?
I czujność nie jest wcale jednokotowa, jest to czujność zespołowa
Obrazek
To dramatyczne napięcie?
Obrazek
Tak, za zamknietymi drzwiami mojego pokoju, dystyngowanie i niespiesznie pozywia się Puti. Jak to dama, je a nie połyka :evil:
A pod drzwiami para drapieżnych kotów czatunów. Czatuny to zbiorowe imię Zawieszki i Druida :)


Edit: i taka jestęm zakręcona dzisiaj jak słoik z konfiturami (jak to mówi jedna ciotka), i musiałam poprawić i zmienić i skopiować :evil:
Ostatnio edytowano Czw mar 31, 2011 20:50 przez casica, łącznie edytowano 2 razy
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 20:47 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Łoj, zamiast fotek widzę jakieś szyfry :?
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41950
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw mar 31, 2011 20:52 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Super że wyniki w miarę OK.

Kasia, ja to na tym co się powinno badać kompletnie się nie znam :oops: Wiem tylko to, na co jestem uczulona, czyli białe krwinki, mocznik i ker. Jak bym Ci przesłała scan tego, co miała ostatnio robione, powiedziała byś mi czy to o czym pisałaś to obejmuje?
Pytam, bo u Ań teraz zamknięte, a chciała bym zrobić badania.
Jeśli mogła byś looknąć, podaj mi proszę na PW maila.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 20:58 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Pchnęłam pw :)

Już nie szyfry ino wzdęcia :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 21:04 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Ciesze sie, ze wyniki sa dobre :)

Fotohistoryjka bosska :ryk:
Tylko jakos dziwnie mam poczucie déjà-vu :twisted:
Bo mam to samo, gdy w zamknietym pokoju karmie Pupusza nerkowym-ba! Fifinka pyskuje, a Cesarzowa sie dobija z awantura 8O
Twoje czatuny tez wala w drzwi?
Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Czw mar 31, 2011 21:07 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

O, komiks wręcz :lol: A w tle, za pięknym kotem - piękne filiżanki!
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41950
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw mar 31, 2011 21:46 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

casica pisze:Nieszczęsna Zawieszka myjąca się cichutko w kąciku wśród mojego bałaganu
Obrazek
już się umyłam
Obrazek
wzrok czujny, oko bystre...

Bure!!!!Bure najpiękniejsze na świecie!!!!!!!!!!!!! :1luvu:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw mar 31, 2011 22:31 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Moje czatuny walą w drzwi, drapią w drzwi, wyją i przeklinają, a w końcu wnerwiona i jak zawsze głodna :roll: Zawieszka otwiera sobie drzwi.
Ale do mojego pokoju drzwi otworzyć nie potrafi :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 22:39 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

A takie rzeczy są możliwe tylko na magicznych poduchach cioci zabers :1luvu:
Obrazek

Żeby Putita tak z Ryśką na jednym stały posłanku? 8O Tak, magiczna poducha i nawet między nimi chwilowa miłość jest możliwa :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 22:50 Re: Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

casica pisze:Moje czatuny walą w drzwi, drapią w drzwi, wyją i przeklinają, a w końcu wnerwiona i jak zawsze głodna :roll: Zawieszka otwiera sobie drzwi.
Ale do mojego pokoju drzwi otworzyć nie potrafi :)

Obrazek
Czyli dokladnie to samo co moje, musi jakas zmowa :strach:

Dziewczynki na poduszce :1luvu:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1190 gości