PKDT -DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (18)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 28, 2011 14:06 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

Moniko, nie siej czarnych wizji, przeciez praktycznie wszytskie koty wolnozyjace sa jego nosicielami :roll: a ze te jej koty dodatkowo oslabione jakies, chorowite, napewno cos tam innego w domu jeszcze krazy, to te slabsze osobniki moga lapac FIP, zreszta jak sama wiesz ta choroba jest wielka niewiadoma, i nigdy nie wiadomo u ktorego osobnika sie rozszaleje, u Seji tylko Sopociak odszedl, a cala pozostala 5ka miala sie swietnie, pomimo ze mlode, ze tez chorowaly przeciez i na inne swinstwa :roll:

Napewno warto zachowac ostroznosc, szczegolnie w przypadku kotow schorowanych, mocno zestresowanych, ktore beda mialy stycznosc z tymi Pustkowymi....no ale nie ma co sie napedzac :roll:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon mar 28, 2011 22:12 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

Spoko, nie snuję czarnych wizji, troszkę się tylko martwię o te słabsze egzemplarze: Coco, Ciemną Buraskę ... gdyby czarnulka wcześniej trafiła na leczenie, (gdy została wyciągnięta od pani R, miała straszną infekcję dróg oddechowych, krwią kichała), być może jej organizm nigdy by się nie osłabił aby doszło do zachorowania na FIP... no ale teraz to można gdybać...

Do tego końca czarnej serii nie widać...
W "koci biznes" zaangażowałam się na większą skalę w roku 2008, między innymi przez kotkę szylkretkę z Pustek, która urodziła 3 kociaki w pojemniku na piasek na osiedlu (były dwa bure i jeden rudy - same kocurki), był koniec września albo początek października, zimno, odkryliśmy te kociaki gdy miały około 2 tyg., spały na mokrym zimnym piasku, ich matka miała około roku, moja mama wzięła kotkę z kociakami do domu, po odchowaniu kociaki znalazły domy, kotkę wysterylizowałyśmy i znalazłyśmy jej dom, w którym żyła szczęśliwie do teraz, kotka zawsze pozostała na dystans do ludzi, dom był wychodzący, kotka świetnie się tam odnalazła, do końca zeszłego tygodnia była okazem zdrowia...
a teraz jest dramat, pogorszyło jej się z dnia na dzień, ma przekroczone prawie wszystkie kluczowe parametry w badaniu krwi:
glukoza 330 (100-130)
AST 56 (6-44)
Bilirubina 13.52 ( < 0,50)
fosfataza alk. 22 (23-107)
Kreatynina 6.65 (0,7-1,8)
Mocznik 249,6 (25-70)

Zawsze była niedotykalska, teraz daje robić ze soba wszystko, dostaje kroplówki, rokowania są bardzo kiepskie wg. wetki...
:cry:
Co poradzić opiekunce?
Ona obawia się, że kotkę ktoś otruł, wetka obstawia, że cukrzyca, choć przyznaje, ze teraz wszystkie narządy odmawiają pracy i trudno stwierdzić który pierwszy się posypał doprowadzając do uszkodzenia pozostałych, mogło pójść od nerek.
Ale kilka dni temu podobno kotka skakała po płotach, nie wyglądała na chorą ...
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 29, 2011 7:43 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

ehhh, kompletnie nie znam sie na tych parametrach i ich wzajemnych zaleznosciach mogacych sugerowac rozne choroby...ja na ich miejscu skonsultowalabym to z innym wetem, jesli ich wet pomimo wynikow badan na rekach jest w kropce :?

A jak Twoje Pustkowce? lepiej juz z ich zdrowkiem?
Coco z Viki mialy isc do nowego domku, ale narazie milczysz na ten temat, cos nie wyszlo?
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto mar 29, 2011 9:29 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

Kotka jest kroplówkowana dożylnie, to na pewno jest konieczne przy takich parametrach nerkowych.
Chyba na w tym momencie nie ma co dużo konsultować, jaka była przyczyna tego stanu to teraz już nie ma aż takiego znaczenia, teraz narządy jej "siadają", jeśli codzienne kroplówkowanie przyniesie w ogóle poprawę to będzie nadzieja na cokolwiek, jeśli narządy nie podejmą prawidłowej pracy to ...
Wetka nie jest w kropce, nie do końca wie co jest przyczyną takiego stanu, ale oprócz płukania to chyba niewiele można kotce pomóc w tej chwili...

Z domkiem dla Coco i Viki sprawa się trochę odwleka, bo i u mnie taki młyn i u potencjalnego ds jakieś zamieszanie, że nie mamy się kiedy spotkać, ale myślę, że jak domek dobry to poczeka i sfinalizujemy pozytywnie tą akcję.

Ogólnie Pustkowce lepiej, wszystkie zdrowe już kończą leczenie, tylko ta jedna ciemna buraska zacharkana mnie martwi, jeszcze rzęzi a brzuch ma dziwny, na koniec tyg. jadę z nią na usg, obawiam się, że jest ciąża, a nie wiem czy ona jest w stanie zdatnym do zabiegu :? Nie wyobrażam sobie aby ona taka słaba i pochorowana urodziła i wykarmiła, no ale może ciąży nie ma a jak jest to musimy ją podleczyć na tyle ile się da i operować...
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 29, 2011 9:34 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

A robiliście USG ?
Jak wygląda trzustka i wątroba z drogami żółciowymi?

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro mar 30, 2011 21:57 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

USG na razie nie było, według wet nie zmieni to w tym momencie postępowania z nią, a opiekunka nie cierpi na nadmiar pieniędzy, ja niestety ostatnio też nie... ale kota jakby lepsza, choć bardzo ostrożnie jeszcze.

Se kupiłam autko, teraz nabijam 300-400km tygodniowo :evil: za kotami głównie autko choć ekonomiczne w miarę po mieście nie wychodzi więcej niż 6,5 L/100km, dieselek, ON teraz już po piataku :? niestety w porównaniu z ceną biletu miesięcznego skm wychodzi masakra.

Odświeżyłam dawne kontakty z pustek i udało mi się wydac do koleżanki na DT czarno białego kocurka z pustek już zdrowego, razem z nim miała jechać Polipek (przepraszam Bernadetka :oops: ) ale wydała mi się dziś jakaś nieswoja, ma podwyższoną temperaturę, mam nadzieję, że nic poważnego, ale zostawiłam ją u siebie w razie co, koleżanka nie ma zbytniego doświadczenia z chormi kotami.

Byłam odwiedzić też obok Coco i Viki, Viki super kocica, jakoś urosła i zgrubiała, natomiast Coco jest jakaś licha, w drogach oddechowych jednak ciągle coś słychać, i wyszedł jej malutki grzybek na pysiu :? Choć przy tym ma apetyt i dużo energii. Nie wiem jeszcze co potencjalny ds na to (znaczy na grzybka)..., zobaczymy...w sobotę Coco pojedzie do weta, zobaczymy jak ją wzmocnić. Beta glucan cały czas dostaje.

Jutro Tigerek i Burasek pustkowy idą na kastrację.
Dla Tigerka są jakieś widoki na DS. Jeszcze zobaczymy co z tego wyjdzie, w weekend bo wcześniej nie mam czasu się spotkać.

Na posesji gdzie nasza pracownia projetuje przebudowę willi, mieszkają 4 koty, na szczęście tylko jedna z nich to kocica, chyba już zaciążona, w piątek wiozę ją na sterylkę. Kocury też wymagają pomocy, jeden czarny około 4-5 letni jest strasznie zarobaczony, dziś dałam mu advocate, drugi młodszy ma jakąś przepuklinę małą czy coś w przyszłym tyg. go złapię i zawioze do wet., trzeci kocur jest w dobrej formie.
Na razie ta posesja to pustostan, nie wiem co na te koty nowy właściciel, jak już remont się skończy i tam zamieszka...

Dziś znowu wyszłam z domu o 8.00 a wróciłam o 22.00. Biedne te moje koty...

ups, przed chwilą zjadłam obślinionego przez Filipkę chipsa :roll: bo mi tu wyżera.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 30, 2011 23:37 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

Marea była dziś u naszego Frodzia :D
Trochę się martwiłyśmy bo kontakt z domkiem się urwał ale jak widać jest super, Frodo ma teraz psiego kolegę, wyrósł wielki bysio z niego. Jutro ma kastrację.
A co pochwalimy się Frodziem, w końcu to też trochę nasz syńcio:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 31, 2011 11:06 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

Kotce, o której pisałam tej z kiepskimi wynikami, cukier spadł, kotka nadal sama nie je, jest karmiona oraz kroplówkowana codziennie dożylnie, czuje się jakby nieco lepiej, ale tylko nieco :-(
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw mar 31, 2011 17:55 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

lepsze nieco niż wcale.
Trzymam kciuki :ok:
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw mar 31, 2011 21:17 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

Dzisiejsze wyniki badań tej kotki:
glukoza 125
bilirubina 1.89
kreatynina 1.53 8O :)
mocznik 57.2 8O :)

...chyba nieźle, kotka lepiej się czuje choć nadal jest bardzo słaba i nie je, tyle tylko co jest karmiona na siłę ale nawet nie protestuje.
ale raczej cukrzyca i pnn wykluczone, raczej że coś zjadła struła się...
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt kwi 01, 2011 5:03 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

Uff, czyli tak jak przypuszczałyśmy. Kciuki za kotunię!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt kwi 01, 2011 8:07 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

Kotka zaczęła już jeść normalnie sama, i zachowywać się prawie normalnie, jest nieco osłabiona jeszcze ale chyba już można powiedzieć ufff :D Piękna Szylkreta :ok:

Nowy miesiąc zaczęłam pracowicie, dziś rano zawiozłam ciężarną kotkę z budowy na sterylkę na Kaprów.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt kwi 01, 2011 8:53 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

:ok: dobrze choc ze sa pozytywne wiesci w tym nowym miesiacu ;) moze bedzie lepszy i przyprawi o mniej siwych wlosow ;)

Ja tez dzis rano zlapalam ciezarna koteczke, a wczorajsza mega brzuchata z tego samego miejsce wypuscilam ;)
2 dlugowlose cuda zawiozlysmy wczoraj do Agi, zladowalam w domu przed 24 :?
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt kwi 01, 2011 14:38 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

Monika trzymam kciuki za tą chorą kotkę :ok:
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt kwi 01, 2011 20:43 Re: DT u mpacz78 - Gdyńscy REZYDENCI (5) i TYMCZASY (12)

Chłopaki po wczorajszych kastracjach ok.

Kotka Misia z budowy jest u mnie w kibelku, potrzymam ją trochę, jest oswojona, po aborcyjnej to lepiej dopilnować. Można by jej domu nawet szukać, bardzo miła kota, może zwyczajna z wyglądu, ale coś w sobie ma, potem porobię zdjęcia, ogłoszenia można porobić nawet jak będzie na tej budowie.

Bernadetka lekko gorączkuje, nie wiem czy coś się nie kluje :?

Benio raczej nie ma grzybka, zmiany które mi się wydawały podejrzane to tylko brudki były i się doczyściły. Jeszcze trochę smarka.

Jutro jadę do weta z tą burą chorą z podejrzeniem ciąży, z białą na kontrolę i ewentualnie umówić jej sterylkę, potem jadę do pani R., bo dzwoni i dziwne rzeczy gada, że te małe kotki, że co powie syn jak wroci, się mnie pyta dziś czy ma je uśpić, ja nie mogę z tą kobietą, zobaczę jak sytuacja. Kociaki mają 3 tygodnie, to jej się usypiac zachciewa, a kotkę wysterylizowac nie dała wcześniej, uśpić od razu po urodzeniu też nie.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1215 gości