Nemisiowe Okruszki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 24, 2011 23:48 Re: Nemisiowe Okruszki

Świat jest urządzony zupełnie idiotycznie. Co do lwów, to też to oglądałam, a co do kocurów to luknijcie na kilka ostatnich stron wątku kamari
viewtopic.php?f=1&t=123168&start=1005
jej koty są szalenie opiekuńcze...
Ślepciu to mój ulubieniec :)
Nemi, idzie wiosna. Będzie lepiej, bo cieplej. Widziałam krokusy...

Pees - w kwestii całusków. Kartoflisko lubi tylko masowanie uszek. Ale ja uwielbiam całować ten słodki, śmierdzący pysio, więc kartofel jest całowany, czy chce czy nie. Uwzględniam jedynie to, że nie lubi być noszony, dlatego całuję go padając przy nim na kolana. :mrgreen:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 23:51 Re: Nemisiowe Okruszki

Kamari - to cudotwórczyni normalnie . Należny jej szacunek składam na Jej wątku :ok:
To teraz idziemy całować śmierdzące pysie i spyniać .
NEMI - nie daj się :ok: coraz wiecej słoneczka będzie to i nastrój sie polepszy

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt mar 25, 2011 22:14 Re: Nemisiowe Okruszki

Mamy 2tygodniaczki, niestety natura była szybsza a kotka nie dała się złapać :mrgreen:

Obrazek

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt mar 25, 2011 22:30 Re: Nemisiowe Okruszki

Cudne są :!: Dziś zamiast przykładnie pracować - oglądałam słodziaki :roll: Nic tak nie wyciąga z dołka, jak maleńka kocia istotka :P

Tylko jeszcze odnotuję, że Tosia wieczorem miała wychodne. Jak wracała, wystraszyła się Baltka i pobiegła w pole. Ozzi popędził za nią. Zabierałam Baltka do domu, żeby nie przeszkadzał Tosi w powrocie. Na podwórko wparował Ozzi, odwrócił uwagę Baltka i moją, a w tym czasie Tosia przemknęła niezauważona do domu 8O
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2011 11:42 Re: Nemisiowe Okruszki

Wklejam apel o głosowanie. Ja już zagłosowałam.

PRZEGRYWAMY !!!!
Wspólny kandydat DOGO I MIAU do 31 marca TRZEBA SIĘ ZALOGOWAĆ!!!!!

Schronisko dla Zwierząt w Radomsku

Zwracamy się do wszystkich z gorącą prośbą o pomoc dla psów i kotów ze schroniska w Radomsku.
Bez względu na nasze przekonania i sympatie, z całą pewnością nikt z nas nie może przejść obojętnie obok głodnego zwierzaka.
W schronisku w Radomsku mamy niestety sytuację, że zwierzęta nie mają co jeść.
Przebywa tam obecnie 120 psów i 20 kotów, spróbujmy im pomóc przetrwać, spróbujmy je nakarmić!!! Tak niewiele trzeba, aby przetrwały , aby je uratować.

Ja jestem tam praktycznie sama, zrobię wszystko, aby pomóc, ale dziś błagam o głos w ANKIECIE KRAKVETU.

ANKIETA NA
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=13353

Wątek schroniska:
http://www.dogomania.pl/threads/202335- ... my-o-pomoc.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2011 20:58 Re: Nemisiowe Okruszki

Drugi dzień próbuję i drugi raz wyskakuje mi "fatal error" 8O

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2011 21:17 Re: Nemisiowe Okruszki

Mam to samo :(
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob mar 26, 2011 21:57 Re: Nemisiowe Okruszki

Dziewczyny w innych wątkach też pisały, że nie mogą zagłosować :| Ja głosowałam przedwczoraj i udało mi się za pierwszym razem. Teraz już tylko widzę wyniki ankiety.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2011 22:18 Re: Nemisiowe Okruszki

A to jeszcze zdjęcie z dzisiaj - pożegnanie zimy :P

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 27, 2011 22:04 Re: Nemisiowe Okruszki

A nas dzisiaj odwiedziły dziki. W prawie biały dzień, bo około 19'stej 8O Do sąsiada przyjechali goście, więc na uliczce stało sporo samochodów, a między nimi przemykała loszka z zeszłorocznym młodym :P Niestety, jak wypadłam z aparatem już były w chaszczach i zdjęcia kompletnie się nie udały. Jutro rano wyłożę im jedzenie, bo skoro podchodzą pod domy - pewnie trudno im znaleźć coś do jedzenia.

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Tosia z Ozzim mieli w tym czasie wychodne. Właśnie dlatego, dziki zostały zauważone - bo M biegał od okna do okna i wyglądał czy gdzieś ich nie widać. Tłumaczyłam mu, że koty i dziki nie konkurują, więc ze strony dzików nic kotu nie grozi, ale jakoś nie wydawał się przekonany. Chodził i powtarzał... " a pingwinów nie ma :| " ... Około 21 pojawił się Ozzi. Sam :!: Pomyślałam sobie, że kurczaki, nie wpadłam na pomysł, że ją wyprowadzi gdzieś w pole i zostawi, żeby się jej pozbyć :strach: Ale na szczęście okazałam się kobietą małej wiary :P Tosia czekała za bramką :P Tak, że chrzest bojowy już za nami ...
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 27, 2011 22:11 Re: Nemisiowe Okruszki

Nemi, ty lepiej pomyśl jak wypuszczasz swoją trzódkę o bezpieczeństwie dzików :mrgreen:
A jak nasza kolczasta bohaterka - śpi jeszcze ?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie mar 27, 2011 22:21 Re: Nemisiowe Okruszki

Śpi :|

Ale, przeglądałam wczoraj zdjęcia z zeszłego roku. 28 marca - krokusy kwitły jak oszalałe, a teraz nawet nie zamierzają się otworzyć... Niedojadające dziki też sugerują, że wiosna jeszcze się nie pojawiła. Więc zakładając, że świat, jest mimo wszytko urządzony z sensem :wink: - rozsądny jeż powinien jeszcze hibernować :P Przyszły tydzień ma już być bardzo ciepły... Jak nie wyjdzie, chyba będę musiała założyć, że jakimś cudem zbiegła 8O
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 27, 2011 22:23 Re: Nemisiowe Okruszki

Tak bez pożegnania 8O No co Ty, nie zrobiłaby Ci tego :mrgreen: jakies dziękuje sie przecież należy

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon mar 28, 2011 19:44 Re: Nemisiowe Okruszki

Z tymi jeżynami nigdy nic nie wiadomo...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 28, 2011 20:35 Re: Nemisiowe Okruszki

na pewno flaszkę jakąś przyniesie w podzięce :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Meteorolog1 i 128 gości