Groszek FeLV+ Szuka radosnego domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 26, 2011 10:59 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Grosiek mnie denerwuje :1luvu:
Dopiero co miało się ku lepszemu a teraz zahamował. Mój małżonek twierdzi ze śmiechem, że Groszek udaje, żeby się ta opieka nie skończyła za szybko. Zazdrości pewnie facet Groszkowi :D

No, nie jest gorzej, to już coś. Ale nie mruczy i taki posępny jest przez ten katar. Oczko mu ciągle się zakleja musze wycierać na okrągło nos i oczy i pysio bo się ślinić zaczął. Pewnie od nadżerek ale one schodzą. Mała bida.

I znowu na zastrzyki i inhalacje. Dzień jak co dzień. Groniu ma dosyć i to widać. Ale jest łagodnym i tolerancyjnym kotem. Toleruje te wredne zachowania kiedy mierzymy mu temperaturę albo robimy zastrzyki.

udanego weekendu dla wszystkich :ok: :1luvu:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob mar 26, 2011 16:13 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Miłego i spokojnego weekendu Asiu :1luvu:
Groszku, zdrówka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Już najwyższy czas przepędzić choróbsko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2011 16:47 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

dzięki
Groszek już sobie robi weekend. Usiadł na parapecie i grzeje się w słoneczku.
No... ja też weekenduje. Siedzę przed komputerem i odpoczywam :wink:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob mar 26, 2011 16:49 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Przyda Ci się trochę luzu... Grosio dał Ci nieźle w kość :mrgreen: . Odpoczywajcie sobie, praca uszlachetnia a lenistwo... uszczęśliwia! :1luvu:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 26, 2011 23:00 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

O rany, biedna koteczka, jak ona się musiała czuć, przecież kotki to takie czyste stworzonka.....

awit

 
Posty: 103
Od: Śro maja 12, 2010 21:30

Post » Sob mar 26, 2011 23:06 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

wiecie co głupia jestem :oops:
widziałam jak malutkie kotki zjadały z różnych powodów żwirek z kuwety ale dorosły kot?
Groszek ma do wyboru dwie kuwety i tak się złożyło, że dwa rodzaje żwirku. Jeden silikonowy a drugi taki szary ekologiczny.
Wczoraj wieczorem zauważyłam, że zanim zrobił siusiu coś tam buzią szperał w kuwecie z ekologicznym. Widziałam to raz i zaraz zabrałam kuwete. Ekologia ekologią ale w żwirku sa różne substancje eliminujące zapachy itp. W nocy zwymiotował tak ze dwie łyżeczki tego żwirku. Myślała ja, że na tym koniec. Jednak dziś zabrał się za silikonowy. Wyjełam mu z pycha kilka ziaren.O co tu chodzi? Mam kilka pomysłów ale może ktoś po prostu wie.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob mar 26, 2011 23:15 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

awit pisze:O rany, biedna koteczka, jak ona się musiała czuć, przecież kotki to takie czyste stworzonka.....


Kicia prawie umyta bo sporo tego się zebrało na futerku i jak patrzę na nią to wygląda na szczęśliwą. Byłoby wszystko dobrze gdyby się neurologicznie nie posunęła. Z tym kobitka sobie nie poradziła. Widziałam kote w lutym. Nawet kilka dni była u mnie. Wtedy była czysta i najedzona. Podałam jej antybiotyk bo tego potrzebowała na infekcje wycałowałam i poszła do domu. Tak się umówiłam z kobitą że jak coś się bedzie działo, to daje znać. Potem jeszcze sama doleczała Łatkę ale już nie panowała widać nad czystością i tym czy kota je czy nie. Dobrze ze jest u mnie chociaż to taki słodki ale ciężarek.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie mar 27, 2011 9:19 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

ponawiam pytanie :D
dlaczego dorosły kot Groszek je żwirek?
Kto wie?, kto widział?

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie mar 27, 2011 12:58 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

8O U mnie kot zeżarł rzeżuchę, ale żeby żwirek jeść 8O
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Nie mar 27, 2011 13:35 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

asia2 pisze:ponawiam pytanie :D
dlaczego dorosły kot Groszek je żwirek?
Kto wie?, kto widział?

to oznaka anemii lub zaburzenia gospodarki witaminowo-mineralnej
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie mar 27, 2011 14:14 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Asia, u mnie 2 koty (z FIP-em) lizały ściany, kupiłam im u weta tabletki z wapniem, nazywają się Aptus Mulitcat, jadły tego garściami i przestały lizać ściany
AnielkaG
 

Post » Nie mar 27, 2011 15:09 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

biorę pod uwage to co napisałyście bo to realne ale z drugiej strony to kot , który nie chce w ogóle jeść ani pić sam. Karmie go na siłe. Podam mu tabletki i obaczym. dzięki.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon mar 28, 2011 9:33 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Jestem zupełnie bezradna wobec tej choroby. Nic się nie leczy. Nawet głupi strupek ktory ładnie odpadł mnie cieszy a potem się wkurzam bo w tym miejscu znów robi się rana. Tak było w sobotę. Dziś dla odmiany grzybek zrobił pole na głowie Groszka i ranki. Oko lewe ciągle ropieje mimo, że dwa rodzaje kropli dostaje. Teraz śpi bo mu się nosek odetkał i może swobodniej oddychać. Zaraz trzeba jechać do weta. Jutro chyba interferon ciąg dalszy. Ale ciężko, zwłaszcza na psyche bo tak mi go żal strasznie i jestem taka wściekła z bezsilności.
Dla pociechy Waszej i własnej (przypomnę sobie to mnie podniesie) Grosiu zjadł sam wczoraj i cały dzień dobrze oddychał.
A jeszcze śmieszna rzecz. Parę razy zdarzyło się że w drodze od lub do weta Grochu walnął sobie kupę w transporterze. Porozmawiałam sobie z nim :ryk: żeby tego nie robił bo potem musi siedzieć chwilę w tym smrodzie. No i Groniu wziął sobie do serca moje prośby i zrobił wczoraj kupę w inhalatorze :D :D Nawet nie musiałam sprzątac :D Zuch chłopak :1luvu:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon mar 28, 2011 16:53 Re: Zagubiony GROSZEK FeLV+ :( Potrzebna $ na kurację

Grosiu śpi i cały mój szpitalik.

Zjadł ładnie sam i nosek lepiej oddycha. Oko wygląda brzydko ale robie co się da.
Jutro będzie burza mózgów u weta. Poprosiłam o to żeby oprócz tego że wejdzie druga seria Virbagenu, zastanowili się wspólnie nad jeszcze innymi możliwościami, innymi lekami. Nie wiem. Niech myślą. Groszek ma być zdrowy.
Każdy wie że białaczka z wiremią to bardziej niż trudny stan ale musi być choróbcia dobrze.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 69 gości