Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 25, 2011 19:43 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Szkaradziu :(
niech będzie lepiej

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 25, 2011 19:45 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

A co ona je? Bo jak moja kota była taka słaba to dostawała gerberka mięsnego ale rozrzedzonego i wtedy łatwiej jej było jeść, nie męczyła się tak i napój Viyo.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt mar 25, 2011 19:48 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

teraz je tylko surową watróbkę,
choc trudno to nazwac jedzeniem :(
podsuwam jej rózne smakołyki, ale tylko ta watróbka ja jako tako interesuje
myslę, ze jutro bedzie musiała dostać kroplówkę
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt mar 25, 2011 19:53 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

A gdybyś jej zmieliła tę wątróbkę na taką rzadką paćkę? Bo może mniej by się męczyła jak by tak jadła?
Kroplówka to dobry pomysł :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt mar 25, 2011 21:28 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

siekam watróbkę w taką drobną papkę
kupię jutro calo-pet, jakos o nim zapomniałam, a przy niejedzącej Zuzce dobrze się sprawdzał
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt mar 25, 2011 23:31 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

dzielna Szkaradka zjadla kilka chrupek i popiła wodą
i spi leżac na boczku, do tej pory cały czas siedziała w tej okropnej pozycji chorego kota
matko, jak ona wygląda :(
kupka nieszczęscia, cała w kołtunach, posklejana parafiną
ślepka zapuchnięte i zaropiałe
bardzo jest umęczona,
myslcie o niej ciepło, jakoś musimy ja przeciągnąc na stonę zycia
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt mar 25, 2011 23:48 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Wysyłam do Szkaradki całą masę ciepłych myśli "dasz radę puchatku"
z każdym dniem będziesz silniejsza aż znowu będziesz piekną panną koteczką



nawet jeśli będzie piękna inaczej ktoś bardzo mocno ją pokocha
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob mar 26, 2011 8:26 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

az sie boję zapeszac, ale jest lepiej
rano sama przydreptała na sniadanie, chrupneła suchego, zjadła kawałek watróbki, napiła sie wody,
teraz siedzi i wygląda przez okno
tylko kupy nadal brak :evil:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob mar 26, 2011 8:50 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

mam nadzieję, że niedługo i qpa będzie... :ok:
przez ostatnie dni jednak niezbyt wiele jadła...

oby było już tylko lepiej... :ok: :ok: :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob mar 26, 2011 14:41 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Sob mar 26, 2011 15:12 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Lola
:ok: za Słonecznika-niech będzie szczęśliwy

tangerine o 16ej będę zaciskac jeszcze bardziej :ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob mar 26, 2011 20:28 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

w gabinecie pana doktora spędziłysmy 2 godziny 8O
Szkaradka osłuchana i wybadana na wszystkie strony
miała robione echo serca, ale to akurat wyszło tak sobie, bo kicia jest malenka i żebra zasłaniają serce.
Z dobrych wiadomości- raczej nie ma guza serca.
Złych jest niestety więcej :(
ma wadę serca i to poważną. Przepiszę tutaj diagnozę
W badaniu stwierdzono przekroczony czas kapilarny, tachykardię, szmer holosystoliczny o maksymalnej głośności po prawej stronie klatki piersiowej, osłabienie tętna na tętnicach udowych.
Diagnoza- podejrzenie dysplazji zastawki przedsionkowo-komorowej prawej.
Rokowania takie sobie, nie ma szansy na wyleczenie. Będziemy próbowali unormować jej stan, ale to zalezy od tego czy zareaguje na leki.
Na razie daleko jej do stabilności i jej zycie cały czas jest mocno zagrożone. Przekonałam sie o tym przy próbie kapieli :roll: .
Na wizycie Szkaradka dostala lewatywę, w drodze do domu zrobiła kupę i była solidnie w niej wymazana.
Próbowałam jakoś to z niej zmyć, wpadła w panikę i zaczeła tracić przytomność.
Teraz znowu jest słabiutka i zmęczona.
A ja wpadnę w alkoholizm, podawanie jej jakichkolwiek leków jest dla mnie takim stresem, ze czuję potem silną potrzebę strzelenia sobie drinka :twisted: .
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob mar 26, 2011 21:25 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Biedna Szkaradzia i biedna Marta :(

Mam nadzieję, że leki coś pomogą i kicia dojdzie jakoś do siebie, a ty przez ten czas nie wpędzisz się w alkoholizm :ok:
Pewnie ta narkoza jej nie pomogła :(
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob mar 26, 2011 21:34 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

ano nie pomogła, sterylka-sterylką, ale zęby musiała mieć wyrwane
trzymajcie sie dziewczyny
Szkaradce trzeba oszczedzać stresów, a w poniedziałek kontrola :|

to Szkaradzia bidula u Marty
Obrazek

a to Lunka-nadal sraczkująca
Obrazek Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 27, 2011 20:32 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Szkaradzia jest dzisiaj w ciut lepszej formie,
odrobinkę je, czasami nawet przespaceruje sie po mieszkaniu
tylko nadal nie ma kupy, biega do kuwety, ale nic z tego nie wynika :evil:
dostała rano colonC, smietanki, je surową watróbkę
nie mam pomysłu co jeszcze :evil:
przyniosłam od rodziców karme Fibre Response, dostaje ja Zuzka, która ma skłonnosci do zaparć, zobaczymy czy zadziała na Szkaradkę.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 80 gości