wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 24, 2011 21:01 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

To teraz chyba Kamari wszystkich zastrzeliłaś :ryk:

Dwie tak rewelacyjne wieści jednego dnia :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

Ogromne kciuki za Jaśka i Niuśię :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 24, 2011 21:07 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Od rana mi się gęba szczerzy coraz szerzej, ale teraz to już chyba sobie siądę i popłaczę ze szczęścia :roll:

Dziękuję wam wszystkim za kciuki za nasze futrzaki, to zawsze działa niezawodnie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw mar 24, 2011 21:09 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Wyszłam tylko na 10 minut z psiakami na spacer, wracam, a tu TAKIE WIADOMOŚCI :piwa:
Nawet na chwilę nie można Was spuścić z oka :wink:
Kamari, 24 marca to dzień Twój i Twoich podopiecznych :1luvu:
Czuję się zastrzelona i dobrze mi z tym :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw mar 24, 2011 21:34 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

o rannnnnnny!! :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 24, 2011 22:16 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze:Siedzę cały czas i gapię się na Jaśka, a i on czasem gapnie się na mnie obydwoma oczkami :smiech3:

Co za dzień, tyle się dzisiaj wydarzyło. Jaśkowe oczko to nie wszystko :roll:
Chciałam zostawić wiadomość na rano, ale niech to już będzie całkiem fantastyczny dzień :D

Poszłam do domu po rudego, a Niuśka leci zadowolona z końca pokoju i coś tam opowiada.
I tak leci, leci i nagle zaczęła biec na wszystkich łapkach.
To było raptem kilka kroczków, ale na CZTERECH łapinach 8O 8O 8O

24 marca - muszę zapamiętać ten dzień :ryk:


Mnie na tym wątku już nic nie zdziwi, Czarodziejko Kamari :1luvu:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Czw mar 24, 2011 22:56 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

łał :mrgreen:
święty Franciszek okazał się szybki w działaniu. :ryk:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 22:58 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Jakie fantastyczne, wspaniałe wieści :piwa: :piwa: :piwa:

Miałam napisać, ża łapki Niusi wyglądają dużo lepiej, nabrały mięśni, a tu proszę, ona już biega :1luvu:
A co do malucha, to byłam pewna, że tak będzie.
kamari, uratowałaś mu oczka!
Kocica-mamusia wiedziała, kogo poprosić o pomoc :1luvu:

sky_fifi

 
Posty: 440
Od: Czw gru 09, 2010 10:19

Post » Czw mar 24, 2011 23:14 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Kamari - TO Z PEWNOŚCIĄ WĄTEK OPTYMISTYCZNY :1luvu: :1luvu:
Congratulations dla Jaśka i Niuśki :piwa:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 24, 2011 23:18 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Ale się dzieje :D :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt mar 25, 2011 0:09 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze:Siedzę cały czas i gapię się na Jaśka, a i on czasem gapnie się na mnie obydwoma oczkami :smiech:

Co za dzień, tyle się dzisiaj wydarzyło. Jaśkowe oczko to nie wszystko :roll: Chciałam zostawić wiadomość na rano, ale niech to już będzie całkiem fantastyczny dzień :D

Poszłam do domu po rudego, a Niuśka leci zadowolona z końca pokoju i coś tam opowiada. I tak leci, leci i nagle zaczęła biec na wszystkich łapkach. To było raptem kilka kroczków, ale na CZTERECH łapinach 8O 8O 8O

24 marca - muszę zapamiętać ten dzień :ryk:


Rzeczywiście, dzień wyjątkowych cudów :D :piwa: :balony: :dance: :dance2: :dance:
Za dalsze postępy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt mar 25, 2011 6:47 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze: Od rana mi się gęba szczerzy coraz szerzej, ale teraz to już chyba sobie siądę i popłaczę ze szczęścia :roll:


:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Amelia Poulain

 
Posty: 294
Od: Nie sty 16, 2011 13:58

Post » Pt mar 25, 2011 6:56 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

kamari pisze:Poszłam do domu po rudego, a Niuśka leci zadowolona z końca pokoju i coś tam opowiada. I tak leci, leci i nagle zaczęła biec na wszystkich łapkach. To było raptem kilka kroczków, ale na CZTERECH łapinach 8O 8O 8O

24 marca - muszę zapamiętać ten dzień :ryk:



:1luvu: :1luvu: :1luvu: wspaniale i bardzo się cieszę i brawo Niusiu :ok: :ok: :ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 25, 2011 7:29 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Z wrażenia nie mogłam spać, więc od 4-tej rano robiłyśmy z Niusią ćwiczenia. Ona ćwiczyła na mnie ząbki, a ja ćwiczyłam jej nóżki - dwa w jednym :mrgreen:

Jasiu rano miał oczka otwarte, nie na oścież, bardziej taki uchył, ale już nie posklejane. Prawe oczko już doskonale widoczne, opuchlizna szybko schodzi. W lewym dzisiaj się dopatrzyłam, że to opuchlizna na dolnej powiece przysłania gałkę. Może to nie będzie podwinięta powieka, tylko takie ostre zapalenie? Dobrze by było, bo podwinięta powieka wymaga zabiegu chirurgicznego, a on jest przeciez taki malutki :roll:

Mleko w proszku, które kupiłam dla Myszola (Felinemilk), okazało się przepyszne, do smoczka stoi kolejka a doroślaki czekają kiedy im coś odpalę do miski :mrgreen: A Myszol tyje w oczach :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 25, 2011 7:31 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

no to ja powiem chyba za większość cioteczek ...więcej zdjęć kociaków i maluszka tyż :mrgreen:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 25, 2011 7:32 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny :-)

Edytka1984 pisze:no to ja powiem chyba za większość cioteczek ...więcej zdjęć kociaków i maluszka tyż :mrgreen:


zrobi się :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości