Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 18, 2011 13:22 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

bardzo śmieszne, bardzo
Belfast już szaleje, gania za wędką tzn krówką na wędce ślizgając się po podłodze
skacze gdzie się da, robi fikołki i się turla
a najlepsza zabawa jest o 5 rano, wchodzi do mnie do pokoju gadający Belfast w poszukiwaniu przygód
i zawsze je znajduje, najwyżej kogoś podgryzie do zabawy... :ryk: :ryk: :ryk:
Melka zrobiła ogromne postępy, wczoraj w nocy pierwszy raz wskoczyła obok mnie na fotel
bez większego problemu daje się wymiziać i co najważniejsze sama podchodzi
od wczoraj jak reszta towarzystwa dostaje tran
Kropka wczoraj był na kontrolnej wizycie u wetki, jest już zdrów, grzybica u niego też w odwrocie
za to u małej, wczoraj odkryłam suche miejsce na futerku przy łepinie
to niestety początek grzybicy a ja nie mam planu jak ją smarować
Belfaścik idzie na zdjęcie gipsu w piątek o godz. 14 (za tydzień)
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 14:36 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

nowe wiadomości z linii frontu z walki z grzybicą :!: :!: :!:
Kubuś zdrowieje w szybkim tempie
Kropka trochę wolniej
Kisia, Belfast i Melka - zdrowi
Melunia coraz bardziej otwiera się na ludzia
z resztą bandy dogaduje się bez problemów, już spała z Kisią obok siebie na fotelu
jest już duża różnica w jej zachowaniu, potrafi nawet sama podejść i nie ucieka już w tak panicznym strachu
ale to co zobaczyłam wczoraj - minę Kisiulki tak strasznie zdziwioną
to bezcenne
Belfast zajął jej miejsce na fotelu, weszła do pokoju i patrzyła na niego nie wierząc własnym oczom 8O 8O 8O
jak on śmiał :!: :!: to tylko jej miejsce, jej i Kubusia
a co tam robi ten wielki, biały miś
malutkiej Melki nie oddam, była w planie tylko na kilka dni, do sterylki, potem miałyśmy szukać jej dobrego domku
ale nie jestem w stanie się z nią rozstać, podobnie jak z Belfastem
i mamy w domu dzięki temu 20 łapek i 5 ogonków
uważam, że to jest dużo i nawet w miłości nie należy przekraczać pewnej granicy, bo zamiast pomóc krzywdzimy...

bardzo mi tylko szkoda Etny, której, bardzo chciałam pomóc a nie zdążyłam
bardzo żałuję Marcelka z amputowaną łapką, który też nie doczekał domku i odszedł po cichutku w schronisku
bardzo mi szkoda Avy o której w tej chwili nic nie wiadomo...
dlaczego tu o tym piszę :?: :?: :?:
bo boję się napisać coś na jej wątku, abym po chwili nie przeczytała o kociej tragedii
tak jak w przypadku Etny i Marcelka
wiem, koty umierają. Nawet te które wzięte ze schroniska miały cudowny dom i kochanego ludzia
mimo to, to bardzo boli :( :( :(
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 15:20 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Tak Puszatku masz rację to bardzo boli,gdy się dowiadujemy że kolejne biedactwo odchodzi, i choć nigdy kociaka nie widziało się na żywo,nigdy nie miało okazji pogłaskać,przytulić....zawsze płaczesz z żalu, bezsilności...
Anna Kubica
 

Post » Nie mar 20, 2011 15:46 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

najgorsza w tym wszystkim jest bezsilność :cry: :cry: :cry:
chcesz pomóc i dowiadujesz się, że jest za późno
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 23, 2011 0:17 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Dziś wróciłam do domu i zobaczyłam taki oto widok:

Obrazek

Obrazek

Kubuś i Belfast,jak widać,bardzo się polubili :)


A teraz pozdrowienia od Meliski dla Mamy chrzestnej :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Belfast Bardzo dba o Meliskę,a ona o niego :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 9:01 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Dziękuję za pozdrowionka :1luvu: Czy moja :mrgreen: Melunia już tak zaufała 8O a Belfastowi ewidentnie wpadła w oko :D czy następna love story się kręci na forum 8)
Puszatku jak zobaczyłam Belfasta z Kubulkiem ,to już nie chcę pisać co mi żal..... ściska :wink:
Mój Kubuś jak śpi w legowisku ,to wtedy najbardziej go Luśka kocha ,podchodzi z zaczyna myć go ,tak intensywnie że Kuba zwiewa a ta ruda podstępna wiewióra rozwala się na jego miejscu :roll: to są jedyne chwile miłości jakie się zdarzają u mnie w domu (między futrami oczywiście :mrgreen: )
Ale chociaż u Ciebie sobie wzrok nacieszę.
Bardzo się cieszę z Belfasta i Meluni że miały tyle szczęścia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Anna Kubica
 

Post » Czw mar 24, 2011 12:29 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

nie mogłam znaleźć wątku Belfasta, a widzę, że to tu jest wątek zbiorczy :)

Jak ma się Belfast? czy gips został zdjęty? jak łapka?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 24, 2011 13:18 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Belfast z powodu całkowitej aklimatyzacji z pozostałymi kociastymi występuje już tylko na tym wątku
gips będzie miał zdjęty jutro o 14, jest umówiony z wetem :1luvu: :1luvu: :1luvu:
tak bardzo wszyscy nie możemy się doczekać
w tej chwili to bardziej przeszkadza chyba nam... niż jemu
gania, skacze, bawi się z innymi jak gdyby nic
miłość kwitnie, wczoraj też leżeli razem na łóżku wzajemnie się adorując
Melka zrobiła ogromne postępy
nie ucieka już tak w panicznym strachu, bez problemu daje się głaskać, przychodzi obok mnie na fotel, można do niej podejść gdy leży na łóżku i czasami jak wracam w nocy chodzi za mną jak piesek :lol: :lol: :lol:
a raz nawet widziałam na własne uszy jak śpi obok Kisiulki na fotelu
bawią się wszyscy razem, gdzie prym wiedzie fruwający Kubuś (ulubieniec Kisi)
grzybica już prawie pokonana, chłopaki czują się coraz lepiej
co przekłada się na ich szaleństwa :ryk: :ryk: :ryk:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 14:27 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

acha, to trzymam kciuki za to, żeby łapka mogła już być wolna od gipsu :ok: :ok: :ok:

a ta śliczna kicia na zdjęciach z Belfastem to tymczas czy rezydentka? ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 24, 2011 15:05 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

niestety... już rezydentka
nie potrafię się z nią rozstać :cry: :cry: :cry:
nie nadaję się na DT
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 17:37 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Puszatku przepiękne zdjęcia!!! Trzymam kciuki jutro o 14 :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 24, 2011 17:39 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

dziękujemy za kciuki :ok: :ok: :ok:
na pewno się białemu misiowi przydadzą
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 17:40 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Biały Miś :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 24, 2011 17:46 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Belfaścik taki jest
taki duży, biały i przytulaśny MIŚ
siedzi i patrzy jak inni buszują mu w miseczce, pozwala na to
patrzy tymi swoimi cudnymi, wielkimi oczyskami
bo wie, że potem dostanie
taki koci ideał
a i do tego gadający :lol: :lol: :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 25, 2011 16:25 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

najlepsza wiadomość dnia

Belfaścik już bez gipsu :dance: :dance: :dance: :dance2: :dance2: :dance2:
:piwa: :piwa: :piwa: :ryk: :ryk: :ryk:

jeszcze troszkę kołowaty, niepewny co się dzieje z łapką
kolejny rentgen, łapinka goi się świetnie
pozostał tylko drut, który albo sam wyjdzie albo wet usunie go za 2 tygodnie

pozdrawia wszystkie ciocie, które trzymały łapki i pazurki
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 167 gości