Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lutra pisze:Namido, strasznie współczuję. Myślałam, że Wypłosz się wygłupia.
_namida_ pisze:Wypłosz chyba nie wie do końca jak poważnie jest chory, po powrocie natychmiast rzucił się na zakazane jedzenie
głośno opieprzając mnie, że tyle godzin go głodziłam. Nie wiem czy jest jakiś sens trzymać mu dietę, czy powinnam dawać mu wszystko na co ma tylko ochotę, dopóki ma jeszcze apetyt..
_namida_ pisze:No właśnie... Apetyt ma, a największy na to, czego mu nie wolno.
Pójdę zaraz po jakiś zapas mięska.
Tweety pisze:miszelina pisze:A wyprawke Dyzia wział?
wziął.
Kocuria, chyba zapomniałaś wczoraj o tym "pachnącym" kocim prezencie na podłodze
Kocuria pisze:Tweety pisze:miszelina pisze:A wyprawke Dyzia wział?
wziął.
Kocuria, chyba zapomniałaś wczoraj o tym "pachnącym" kocim prezencie na podłodze
8O chyba jestem ciemna o poranku, bo nie rozumiem..?
kasumi pisze:Biedny Wypłoszek
Byłam dziś na kociarni na chwilę, pomiziałam kiciaki. Nie poznaję Olusia, daje się głaskać i mrymra, a tydzień temu na mnie sssssycałStalka faktycznie wycofana i smutna, może przeniesienie jej do klatki co nieco poprawi... Wymiziałam ją porządnie, posiedziała mi na kolanach dłuższą chwilę ale jak próbowałam ją pomiziać po brzuszku to mnie osyczała i drapła - co ona ma z tym brzuszkiem, to przez pęcherz?
Tweety pisze:Kocuria pisze:Tweety pisze:Kocuria, chyba zapomniałaś wczoraj o tym "pachnącym" kocim prezencie na podłodze
8O chyba jestem ciemna o poranku, bo nie rozumiem..?
któreś wczoraj narobiło na podłogę co Twój TŻ wskazywał mojemu TŻ (chyba jako ciekawostkę) a Tobie chyba się udało to ominąć przy sprzątaniu i myciu podłogi, bo do dzisiaj tam funkcjonuje.
Kasumi, możesz łapać tylko daj sygnał kiedy, bo trzeba umawiać doktorów
vanja pisze:Przykro mi z powodu WyploszaCo za dranstwo nam kociaki zabiera? Niech to sie wreszcie skonczy! A jak bura coreczka w dobrym wecie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 100 gości