Staruszka choroba skóry zabrzydka na adopcje...skazany....

[mj_liberian_girl]

Kotek jest cudowny, ale niestety "za brzydki" na adopcje, zostanie przeniesiony do inego pomieszczenia żeby ludzie nie musieli Go oglądać... bo przecież nikt Go nie zaadoptuje a po co ma psuć wizerunek i odstraszać... chyba nikt Go nei głaskał dawno... bo jak wziełam Go na kolanka początkowo nei wiedział o co mi chodzi a później już nei chciał zejśc gdy chciałam już wyjśc odłożyłam Go a On spojrzał na mnie oczkami które mówily no halo.... czy ja pozwoliłem Ci mnei sciągnąc z kolan... mówiłem, że to koniec głaskania..? no chyba nie??? i wszedł na kolanka i nei chiał już zejśc... co chwilka podnosił głowke do mojej twarzy i cmokał mnei w nos:) hehe to było cudne:) tak bardzo mnei urzekł że muszę po prostu muszę znaleźć Mu domek... kooniecznie!!!
Jestem w stanie DT wspomóc finansowo na weterynarza nawet i dom stały byleby Maluch wyszedł do domu....

[kotx2]

co to za choroba

[mj_liberian_girl]

robili mu badania nie ejst to świerzb ani grzyb, ale co to nie wiedzą może alergia nie wiedzą po prostu a ja sama nie mam za dużo do gadania... niestety..

[kotx2]

biedaśny

[AniHili]

Równie dobrze może to być zwykły gronkowiec, który zresztą jest do wyleczenia. W każdym razie kciuki za kociaka

[mj_liberian_girl]

ja wiem, że to może być coś mało znaczącego ale to już trwa z 3 miesiące z tego co widzę... :/ dla mnei za długo...

[AniHili]

ja wiem, że to może być coś mało znaczącego ale to już trwa z 3 miesiące z tego co widzę... :/ dla mnei za długo...

Kot moich rodziców jest intensywnie leczony na gronkowca od ponad pół roku, a to paskudztwo wraca. Mojemu kotu z kolei minęło samo, zanim wkroczyłam z antybiotykiem. Ta choroba bywa upierdliwa i długotrwała, ale da się leczyć. Alergia z kolei jest prostsza do opanowania (też przerabiałam).

[mj_liberian_girl]

oby udalo mi sie znalezc domek dla niego tam bedzie mógł dochodzić do siebie

[AniHili]

:) oby udalo mi sie znalezc domek dla niego tam bedzie mógł dochodzić do siebie

Oby!

[mj_liberian_girl]

zmiana nowe info:) wstyd mi ale jest to Kotka nie Kocurek tak jak myślała, kotka około 10 lat w schronie ponad 3 lata.... nie doczeka się domku...nikt jej nie chce... musi iśc do domku naprawdę...

[ASK@]

kolejna bieda?
Ona w schronie tego się nabawiłą?
Więc moze być wszystko. Od alergii po bakteryjne zakażenie. A do tego stres doszedł i warunki w jakich zyje.
Trzymam kciuki za kocinkę

[mj_liberian_girl]

w schronie w schronie Ona już ponad 3 lata w tym schronie siedzi Babcia staruszka ale jedt jeszcze jedna babcia ponad 16 lat ma i tez sporo czasu w schronie

[mj_liberian_girl]

Kotka powoli już ze skórką coraz lepiej ale jest tka wspaniała że nie odstępuje mnei na krok! kk dostała.. oglutała mnie dziś strasznie:/

[Anna Kubica]

Następne biedactwo

[Bazyliszkowa]

Ale biedula...
Ona ma jakieś ogłoszenia? FB?