[WAW]Koty spod PKiN - potrzebna pomoc doświadczonych łapaczy

[agnieszka336]

https://picasaweb.google.com/p.maciszewski/Toto#

trochę fotek, ale robione tel. wiec można użyć tylko miniaturek

dostaliśmy zastrzyki dla Balbiny na wynos ale w jednej strzykawce na parę dni, zapomniawszy spytać czy mam zmieniać igły? czy razem z igła stracę polowe dawki leku?

[Marzenia11]

Igły chyba trzeba zmieniać ze względu na sterylność - przeciez wkłuwasz się mimo że pod skórę to jednak do ciałka. Zawsze możesz wciągnąć trochę tłok strzykawki do środka (czyli wciągnąć powietrze) i będziesz miała pewność, ze w igle nic nie ma, a potem wypuścić powietrze (po zmianie igły).

[agnieszka336]

No tak myślałam ze to nie za bardzo higienicznie tylko się zastanawiałam co z tym lekiem.
Ale z drugiej strony jak wciągnę, to razem za świństwem, którego chciałam bym się pozbyć zmieniając igłę

[Marzenia11]

No chyba jednak nie - wciągasz tylko powietrze - swiństwo zostaje na zewnątrz igły. ale jak chcesz miec pewność to nie wciągaj - w koncu ile może zostac leku w igle? Odrobina, naprawdę.

[agnieszka336]

Dzięki, o ile z fizjologii jestem b. dobra to nazwy leków i sposoby ich podawanie to dla mnie czarna magia.

[OKI]

Toto super


Niestety ciężarówka nie wlazła. Za to mamy tatusia Zaraz foty wrzucę

[Szalony Kot]

Byliśmy w centrum.

Jest tam:
- ciężarówka do ciachnięcia, cwana, dziś nie wlazła, jej poprzednie młode mają już po 4 miesiące i prawie wszystkie są w domach, poza ostatnim, które czeka na dom u karmicieli. Matka jest bura i drobna, ale kociska rodzi po Romanie wielkie
- czarny facet, ok. roku - półtora, śliczny, fajny, ale strachliwy, bo go reszta leje, przychodzi na jedzenie
- Roman, którego do transportera pan nam włożył na rękach... Jutro z rana jedzie na kastrację. Fajnie by było, jakby nie wrócił. Ktoś ma DT dla fajnego kocura? On waży z 10 kilo, jest wielki, to taki DUŻY kot
- matka już przez nas ciachnięta
- ostatnie jedno małe matki, którego nikt nie widział od dawna :/
- prawdopodobnie kotka, rzadko przychodzi, biała w czarne łaty, dzika
- prawdopodobnie kotka, wyrzucona domowa, ale nie podchodzi, biją ją inne koty, rzadko przychodzi, biała w buro rude łaty
- czasem jakieś inne koty przychodzą, ale to raczej okazyjnie i pani nie powie dokładnie ile i jakie

Czyli do sterylki trochę tego towarzystwa jest.
Przekazałam info o miocie październikowym.
Oni się cieszą, że jesteśmy, bardzo i że sterylizujemy.

Tam trzeba łapać o konkretnej godzinie, w porze karmienia, bo inaczej to koty się rozmywają. 19.30, kto chce jutro? I czy mamy na to klatki?

Toto pokażę dalej

[OKI]

Roman



Trochę się w kadrze nie mieści

https://picasaweb.google.com/ElleonOK/R ... directlink

[Szalony Kot]

Fajny koczur, nie..?

Na kogo mogę podać namiar w ewentualnym rozpaczliwym wołaniu o tymczas..?

[OKI]

Na siebie? W ostateczności na mnie?

[Marzenia11]

Jutro jedziecie do Koterii?

[Szalony Kot]

To na siebie. W sumie instrukcje znam co i jak się zachować, żeby dostać kota z Boliłapki na JoKota

[OKI]

Brzdąc

To na siebie. W sumie instrukcje znam co i jak się zachować, żeby dostać kota z Boliłapki na JoKota

Dzięki

[Szalony Kot]

Oooo, Delicja..? :>

[OKI]

Dokładnie Strrasznie zafascynowana tymi nowymi zabawkami, tylko nie rozumie, czemu ich dorwać nie może