Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

maco pisze:@pixie65: Dzięki wielkie za odpowiedź. Pytałem w aptece i podobno mogą to sprowadzić. Jutro będę miał więcej info.

Jeśli zdecydujecie z wetem o podaniu tego leku - pospieszcie się.

:ok:

BTW - jeśli chodzi o EPO czyli erytropoetynę dla mnie podstawową jej wadą jest fakt, że część kotów wytwarza w wyniku jej stosowania przeciwciała. I wtedy mamy klops.
Bo nie tylko przestaje działać ale niszczona przez te przeciwciała jest też erytropoetyna wytwarzana w organizmie.

pixie65 pisze:...
Jeśli zdecydujecie z wetem o podaniu tego leku - pospieszcie się.
...

Zdecydowanie. Może któryś z "naszych" mógłby pożyczyć, gdyby sprowadzanie apteczne trwało zbyt długo. Dostrzegam możliwą obustronną korzyść.

Ja już nie mam aranespu. Może na Białobrzeskiej mają?

Będę jutro dzwonił.

Witam wszystkich,

udało mi się wstępnie załatwić Aranesp. Niestety nei znalazłem apteki, w której to mają, ale są w stanie sprowadzić bezpośrednio z Amgen z niemiec w ciągu 48h. Chciałbym się jeszcze upewnić co do dawki - zalecacie 6.25mcg? To na pewno jest raz na tydzień? Co z żelazem podczas pierwszego tygodnia? Zrobić najpierw jakieś badanie na zawartość żelaza?

Pozdrawiam.

pixie65 - help :!:

maco pisze:Witam wszystkich,

udało mi się wstępnie załatwić Aranesp. Niestety nei znalazłem apteki, w której to mają, ale są w stanie sprowadzić bezpośrednio z Amgen z niemiec w ciągu 48h. Chciałbym się jeszcze upewnić co do dawki - zalecacie 6.25mcg? To na pewno jest raz na tydzień? Co z żelazem podczas pierwszego tygodnia? Zrobić najpierw jakieś badanie na zawartość żelaza?

Pozdrawiam.

Hej, a dzwoniłeś na Białobrzeską?
Maco, nie chciałabym, żebyś odebrał moją wypowiedź jak napaść ale Wy naprawdę nie macie czasu.
Ale OK - tak, dawka na kota (bez względu na jego wagę) to jest 6,25 mcg.
W zależności od tego jaki aranesp zamówisz (10, 15, 20 itd.) będziesz mógł go podzielić na kilka dawek.
Jeśli chodzi o dodatkowe badania - ja, w tej chwili starałabym się jak najszybciej podać kotu ten preparat. Po tygodniu od podania trzeba i tak zrobić badania kontrolne, żeby sprawdzić czy hematokryt rośnie i czy nie za szybko i w zależności od tego - podać kolejną dawkę albo poczekać jeszcze tydzień.
Jeśli chodzi o żelazo to też napisałam wyżej - nie wiem czy w przypadku hemobartonelli powinno się go podawać. Żelazo ma właściwości "proinfekcyjne", że tak to w skrócie określę.
Pogadaj z wetem prowadzącym.
Wszystkie szczegóły dotyczące aranespu są dokładnie opisane pod linkiem, który Ci podałam.

Na Białobrzeską dzwoniłem - nie mają. Obdzwoniłem też mnóstwo aptek i jedynie przy Banacha mają, ale w dawce 500mcg za 4999zł. Chyba pozostaje nam czekać na to z apteki na Szaserów, chyba, że ktoś z forum ma jeszcze jakiś pomysł.

Pozdrawiam.

A apteka przy Centrum Onkologii?
Chociaż przypuszczam, że nigdzie to nie leży...

Na Roentgena - tam też nie mają. Najgorsze, że to w hurtowniach jest problem. Jedynie na Szaserów powiedzieli mi, ze współpracują z Amgen i są w stanie bezpośrednio od nich sprowadzić.

Zapytaj weta czy "w międzyczasie" można podać kotu żelazo.
Tylko ja bym zdecydowanie odradzała taki weterynaryjny preparat...ferrovet albo podobny.
U mnie dobrze sprawdza się Chela Ferr Bio-Complex (Olimp), w kapsułkach.
Dobrze się wchłania wbrew potocznym opiniom :wink:

Ok, zapytam. Dzięki pixie65.

Żeby Wam się udało :ok:

Kot dziś dostał 1/3 strzykawki Aranespu 20mcg/0.5ml. Zobaczymy co będzie dalej. Czuje się ogólnie źle. Zsikał się też na podłogę z krwią.

Teraz mam pytanie. Lekarz zalecił odstawić sterydy od jutra i już jutro podać następną dawkę Aranespu. Trochę to się gryzie z tym co czytałem w sieci. Co o tym myślicie?

Wydaje mi się, że Aranesap co 7 dni się podaje.
Ale mogę sie mylić...

Kot w ciężkim stanie - pomoc w diagnozie

Kto przegląda forum