Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 20, 2011 13:44 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Dzika_Figa pisze:
theta pisze:Może "poszuraj" tą piłeczką po dywanie i zobacz jak kicia reaguje.

Mój kot na takie szuranie reaguje schowaniem się pod stołem, krzesłem... po dłuuuższej chwili wylatuje do piłki i wtedy ją turlam po podłodze. Zaznaczam, że po dłuższej chwili, takie dokładne namierzanie potrafi trochę potrwać (trzeba np. sprawdzić, "osłuchać sytuację", czy a) nie zbliża się kot; b) nie zbliża się człowiek, c) nic się nie dzieje w kuchni, d) czy ktoś nie idzie po klatce schodowej, e) dowolna inna rzecz, która może przeszkodzić kotu). Jak już Horacy do tej piłki wyleci, (ten kto pomyślał o polowaniu, srodze się pomylił), przelatuje nad piłką, potem się zatrzymuje i... wraca pod krzesło, po czym cała procedura powtarza się od początku...

Wiesz, może jednak nie szuraj ;) :)


Czemu? Myślisz, że nie podołam? :roll:



A nie, nie to miałam na myśli :) Tylko wiem jak to u mnie wygląda, więcej człowiek szura piłką i czeka na kota niż kot biega... :)
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie mar 20, 2011 13:51 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Dzika_Figa pisze:Zjadłam piłeczkę

Figa spojrzała na mnie z tym samym rozczarowaniem, co zawsze... :roll: :cry:


jejku, teraz ja też jestem rozczarowana
może trzeba było mlaskać i zostawić jednak jakieś resztki na podłodze ...
:mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 20, 2011 17:13 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Dziś znowu była akcja z piłeczką :)
Tyle, że w połowie drogi do mnie piłeczka wypadła Fidze z pyska, a ona jakby tego nie zauważyła.
Podeszła i stanęła koło stołu, zaprosiłam, żeby wskoczyła, to wskoczyła, ale bez przekonania.
Wzięłam na ręce, prztuliłam. Nie protestowała, ale też mruczeniem mnie nie zaszczyciła.
A potem sobie poszła spać.

Ona jak chodzi z ta piłeczką, to ma taki zupełnie bezmyślny wyraz twarzy, jakby w transie jakimś była, czy co...

Dzika_Figa

 
Posty: 36
Od: Czw mar 17, 2011 17:34

Post » Nie mar 20, 2011 17:19 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Dzika_Figa pisze:Dziś znowu była akcja z piłeczką :)
Tyle, że w połowie drogi do mnie piłeczka wypadła Fidze z pyska, a ona jakby tego nie zauważyła.
Podeszła i stanęła koło stołu, zaprosiłam, żeby wskoczyła, to wskoczyła, ale bez przekonania.
Wzięłam na ręce, prztuliłam. Nie protestowała, ale też mruczeniem mnie nie zaszczyciła.
A potem sobie poszła spać.

Ona jak chodzi z ta piłeczką, to ma taki zupełnie bezmyślny wyraz twarzy, jakby w transie jakimś była, czy co...

a ta piłeczka nie jest nafaszerowana kocimietka :mrgreen: :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie mar 20, 2011 17:23 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

kotx2 pisze:a ta piłeczka nie jest nafaszerowana kocimietka :mrgreen: :?:


No właśnie nie... to są nitki włóczki ciasno połączone, żadnych farszów tam nie ma.
A trans wybitnie nie kocimiętkowy. Kot na kocimiętkowym haju wygląda może bezmyślnie, ale szczęśliwie. A Figę z piłeczką możnaby raczej do zombie porównać....

Dzika_Figa

 
Posty: 36
Od: Czw mar 17, 2011 17:34

Post » Nie mar 20, 2011 17:36 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

moze zamyslona jest ,człowiek tez jak sie zamysli to ma bezmyslny wyraz twarzy :mrgreen:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie mar 20, 2011 17:55 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Może się "zawiesza" :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie mar 20, 2011 20:04 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Dzika_Figa pisze:Figa boska, owszem, ale nie tri. Ostatnio dowiedziałam się, że fachowo taki szylkret z białym podwoziem nazywa się calico :twisted:

Jak najbardziej tri,ale nie calico... :wink:

Więcej tu:
viewtopic.php?p=127488#p127488

Klasyk calico wygląda tak:
http://cats.about.com/library/forumalbum/blcato.htm
Obrazek Obrazek
Obrazek

passa

 
Posty: 1900
Od: Wto maja 19, 2009 13:46
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 20, 2011 20:18 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

passa pisze:
Dzika_Figa pisze:Figa boska, owszem, ale nie tri. Ostatnio dowiedziałam się, że fachowo taki szylkret z białym podwoziem nazywa się calico :twisted:

Jak najbardziej tri,ale nie calico... :wink:

Więcej tu:
viewtopic.php?p=127488#p127488

Klasyk calico wygląda tak:
http://cats.about.com/library/forumalbum/blcato.htm


No i bądź tu mądra.
Jak się dałam przekonać do calico, to mnie teraz ktoś przekonuje, że jednak nie.
To w takim razie szylkret z białym, nie tri :D
Zresztą, to nie ma znaczenia.
Mogłaby sobie być jakakolwiek.
Dostałam ją "w ciemno" na zasadzie "bo jest kot i ja Ci go przyniosę"

Dzika_Figa

 
Posty: 36
Od: Czw mar 17, 2011 17:34

Post » Pon mar 21, 2011 0:21 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Ostatnio edytowano Pon mar 21, 2011 0:25 przez felin, łącznie edytowano 1 raz

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 21, 2011 0:23 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

felin pisze:http://img21.imageshack.us/i/hpim0973x.jpg/


:ryk: a nie mogłaś go z tym wokiem na kuchenkę wynieść?

Dzika_Figa

 
Posty: 36
Od: Czw mar 17, 2011 17:34

Post » Pon mar 21, 2011 0:29 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Wok byl pakowany jako prezent dla kuzyna i jak mi się wyszlo po nożyczki, to kot się w nim zainstalowal.
On się w ogóle laduje we wszystkie pudelka i pojemniki :roll: W nowej kuwecie (pustej) spędzil cale popoludnie z bardzo zadowoloną miną :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 21, 2011 0:34 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

felin pisze:Wok byl pakowany jako prezent dla kuzyna i jak mi się wyszlo po nożyczki, to kot się w nim zainstalowal.
On się w ogóle laduje we wszystkie pudelka i pojemniki :roll: W nowej kuwecie (pustej) spędzil cale popoludnie z bardzo zadowoloną miną :mrgreen:


Bo pudełka są dla kota. Ja z wyrzuceniem każdego pudła czy papieru się zbieram tygodnie, bo kotki lubią... efakt - kilka pudeł porozstawianych po domu plus strzępy papieru wszędzie.
A to pewnie znasz....?

http://www.youtube.com/watch?v=2XID_W4neJo

Dzika_Figa

 
Posty: 36
Od: Czw mar 17, 2011 17:34

Post » Pon mar 21, 2011 0:43 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Mogliby sobie lapę podać z Felixem :D
U mnie pudlo z zooplusa stoi już drugi miesiąc! Znaczy, jeszcze stoi, ale z każdym dniem jest go trochę mniej :wink: Felix i tymczasik Ole przerabiają je ochoczo na cofetti. Ale Felix jest w tym zdecydowanie najlepszy.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 21, 2011 0:59 Re: Czego mój kot oczekuje? Pomóżcie!

Boski watek :D
U mnie pudlo z zooplusa tez stoi juz ktorys tydzien, siostra wyciela, drzwi, okna zamykane... I koty maja twierdze :ryk:

Moja kotka ma taki bezmyslny wyraz oczek, jak ssie i ugniata koc, bo biedactwo ma chorobe sieroca.
Patrzy gdzies w przestrzen zupelnie pustym wzrokiem.

Kurde, to ja jestem ciekawa, jak fachowo sie nazywa umaszczenie mojej kotki, bo ja tam mowilam zawsze tricolor, a tutaj widze, ze to skomplikowana sprawa :lol:

edit: Moja kota ma laty, a wiec chyba wpasowuje sie w "calico" :P
Piekne Twoje kocisze, tez mam trzykolorowa maupe i czarnego chlopaczka a szare/niebieskie uwielbiam :1luvu:

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 117 gości