PAKT CZAROWNIC XXIII

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie mar 20, 2011 9:33 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Polanka pisze: Wraz z dziewczynami z watku (banerek) opiekuje sie kotami z dworca PKP. Narazie to tyle o mnie, bo sie rozpisalam. Tak to jest jak sie uczy przed kompem :D

No to masz dużo kotów, choć nie w domu.
Witaj siostro w Pakcie :1luvu:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie mar 20, 2011 9:36 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Oj siostry siostry.... Na kilka godzin Was zostawić (i to w słusznej sprawie.... byłam na akcji adopcyjnej w SCC), a po powrocie czekało na mnie kilka nieprzeczytanych stron :roll;

Ale jakoś nadrobiłam.. ;-)

Witam świeżynkę ;-)
Pomponmamo - współczuję atrakcji Frędzelkowych, mam nadzieję, że już sytuacja się unormowała... biedny Frędzelek... :(

I miłej niedzieli życzę :) :piwa:
(ja za chwilę znowu będę się zbierać do scc, ale najpierw trochę pierdzielnik w domu muszę ogarnąć :oops: )

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie mar 20, 2011 9:37 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

alix76 pisze:Zdaje się, że na taką okoliczność mamy pod opieką wirtualną czarnego Merlinka :wink: . Jakby ogona Tasmanii było mało, to odstąpię jedną łapę moich Czarnych Diabłów Tasmańskich :twisted:

To ja jeszcze czarną plamkę na pysiu mojej Pysi ci podaruję - mi jeszcze łapki zostaną :wink:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie mar 20, 2011 9:58 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

shira3 pisze:To ja jeszcze czarną plamkę na pysiu mojej Pysi ci podaruję - mi jeszcze łapki zostaną :wink:

No tak, Pysia to klasyczny czarny kot :twisted:
Ja się mogę podzielić czarną pręgą na ogonie Beeju i Guree'ego, i połową (druga połowa mamina :P) prawie całej Natalki (za wyjątkiem łapek, krawatki i brzuszka :P)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie mar 20, 2011 10:19 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

pomponmama pisze:Witaj nowa! :mrgreen: Jak chwilowo nie masz kota, to trudno, jakoś to przeżyjemy, nadrobisz w przyszłości 8) a w tym momencie wesprzesz inne koty i wirtualnie przygarniesz ogonek Tasmanii. :ok: Ja też nie mam czarnego, tylko buro białe, ale się ze mną inna jędza swoim czarnym podzieliła wirtualnie - prawda kotko Dorotko?


Prawda Pomponmamuniu :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 20, 2011 10:42 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

jasdor pisze:Sol pozdrawia wszystkie czarownice :1luvu: Jest zapracowana, a po pracy zmęczona, że zapomina jak się nazywa (sama chciała - to ma :mrgreen: ) Zjawi sie niedługo .

Dziekuje siostrze jasdor za przekazanie informacji o tym ze zyje :)

No dokladnie. Jestem tak zmeczona ze nie wiem nawet w ktorym momencie zasypiam. Pomagam TZowi w sprzataniu dwoch biur (ubezpieczyciele cudowna rasa :lol: i jeszcze bardziej cudowna doradcy finansowi :lol: ), do tego jeszcze pracuje w call center w stowarzyszeniu Wiosna (tam z kolei musze byc emocjonalnie i psychicznie skupiona bo rozmawiamy z darczyncami akcji Szlachetna Paczka - super ludzie i pracuje mi sie z wielka przyjemnoscia). Do tego biore kazda dorywcza fuche jaka mi sie trafi, bo mnie nadmiar energii roznosi :mrgreen:
I to zmeczenie nie jest zle. Schudlam troche! Waga pokazuje roznice 9 kg w stosunku do jesieni 8O i bardzo dobrze. Lubie te prace bo ma sens. Poza tym fajnie wstawac przed wschodem slonca, kiedy miasto jeszcze spi - to taki tajemniczy moment dnia :)

Bardziej mnie meczy emocjonalny bagaz sytuacji z mieszkaniem rodzicow. Dostalismy pismo z nakazem oddania lokalu do 30 dni. Potem bedzie rozprawa sadowa z nakazem eksmisji i ewentualnym ustaleniem prawa do lokalu socjalnego. Mozecie sobie wyobrazic, w jakim zawieszeniu i napieciu zyje, mysle ze to zmeczenie glownie stad sie bierze.
Ostatnio jak bylam na szkoleniu i nocowalam w Piekarach, spalam tam jak dziecko. Nie wiem skad sie to bierze ale ja sie tam czuje o wiele wiele lepiej, bezpieczniej niz tu. Trzymajcie kciuki zeby tylko sil nie braklo i nadziei, z reszta sobie poradze :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie mar 20, 2011 10:43 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

witaj Polanko wśród czarownych :ok: Jakby co ja mam kotecka co wygląda jak dwa lub trzy kotecki i jest czarny więc też mogę parę deko odstąpić

wczorajszy wieczorek był super, dzięki za gościnę dorotko, gospodyni super babka :D i jej kotecka też śliczna, a jaka zgrabniutka nie to co niektóre kotecki mieszkające w moim domku :mrgreen: i faktycznie w 100% zasługuje na swoje imię :D

co do powtórki dorotko to na pewno będzie 8)
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 20, 2011 10:45 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

sol dużo sił Ci przesyłam

ja sypiam 4 -5 godzin na dobę i nadal jeszcze mam sporo energii to mogę się podzielić :D
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 20, 2011 10:57 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

pomponmama pisze:Ale zaś tam... 8O Ja go zeżarłam pierwsza. Kotów byle czym nie podtruwam! :evil: To jest pomówienie! :evil: Wszak ja zostawiłam ten boczek kiedy robiłam sobie kanapki do pracy. :? No nie spodziewałam się droga kuzynko, że mnie tak spostponujesz :evil: Trującego bym nie zostawiła :evil: pewnie bym pamiętała, żeby schować, gdyby mogło zaszkodzić :roll:
W zasadzie to;
http://kotburger.pl/30015/No-to


Kanapka do pracy? Jak dla mnie wszystko uklada sie w logiczna calosc ;) i pewnie jeszcze chcialas nia kogos poczestowac w tej pracy... ? :) :twisted: sprytny plan, tylko Fredzel sie pierwszy napatoczyl :P
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie mar 20, 2011 11:03 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

agnieszka1565 pisze:sol dużo sił Ci przesyłam

ja sypiam 4 -5 godzin na dobę i nadal jeszcze mam sporo energii to mogę się podzielić :D

dziekowac, Agnieszko :)
zaraz sobie przygotuje pojemnik na zapasik i upcham pod biurkiem :twisted:

Witam Nowa! I bardzo serdecznie gratuluje decyzji przylaczenia sie do Paktu. To najlepsza decyzja w Twoim zyciu ;) Jakbys chciala kota to wal smialo zawsze sie cos u kogos znajdzie ;)
Pozdrawiam Poznan serdecznie. I ide myc podloge jako ze kotku nie trafilo dupkom w kuwetkem, zaraz zabijem gada i powieszem zywcem na plotku :twisted: :twisted: :twisted:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie mar 20, 2011 11:06 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

charm pisze:Oj siostry siostry.... Na kilka godzin Was zostawić (i to w słusznej sprawie.... byłam na akcji adopcyjnej w SCC), a po powrocie czekało na mnie kilka nieprzeczytanych stron :roll;

Ale jakoś nadrobiłam.. ;-)

Witam świeżynkę ;-)
Pomponmamo - współczuję atrakcji Frędzelkowych, mam nadzieję, że już sytuacja się unormowała... biedny Frędzelek... :(

I miłej niedzieli życzę :) :piwa:
(ja za chwilę znowu będę się zbierać do scc, ale najpierw trochę pierdzielnik w domu muszę ogarnąć :oops: )


Charm!! Dzem dobry :) Opowiadaj jak bylo w SCC - moze w koncu uda mi sie tam trafic do srodka, bo poki co to jedynie z okien 6 albo 19 ja widuje ;)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie mar 20, 2011 11:10 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

solangelica pisze:Trzymajcie kciuki zeby tylko sil nie braklo i nadziei, z reszta sobie poradze :)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
(jako typowa sowa wstawanie przed 5 niezbyt dobrze mi się kojarzy, ale fakt, ma plusy... np takich.. ;-)

Będzie dobrze, sytuacja z mieszkaniem też się rozwiąże :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie mar 20, 2011 11:17 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

solangelica pisze:Charm!! Dzem dobry :) Opowiadaj jak bylo w SCC - moze w koncu uda mi sie tam trafic do srodka, bo poki co to jedynie z okien 6 albo 19 ja widuje ;)

Ogólnie scc to jak dla mnie tylko wielkie centrum handlowe...
Nie lubię marketów, tłumy ludzi biegających od sklepu do sklepu mnie irytują, ale jak wiadomo, jeżdżę tam z powodu kotów... ;-)
Miło poplotkować, czasem znajdują się domy, wczoraj było ciężko, pogoda taka, że większości odechciewało się wychodzić z domu, ale trochę się zebrało do puszki, a Marysia pojechała na próbę do domu (na dokocenie do innego naszego kocurka, który był adoptowany jako kociak 2 lata temu) - jeśli się dogadają, to zostanie, jak od razu będzie latać futro, to dzisiaj wróci, i dalej będzie szukać domu... ;-)
następna akcja będzie pewnie 16-17 kwietnia, może dasz radę przyjechać - będzie okazja załapać się na pieczone ciasteczka (wczoraj były cynamonowe pieczone przez Siriwana :P -jedyny facet wśród nas, i jeszcze ciastka przynosi :twisted: ) , skrzydełko z dużego kubełka kfc (od jakiegoś czasu dość regularnie na stoisku znajduje się duży kubełek zjadany wspólnymi siłami), i sporo pogaduszek w miłej kociej atmosferze ;-)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie mar 20, 2011 11:35 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

hmm 16-17 kwietnia, powiadasz? Termin ten jakoby znajomy... i prawdopodobnie by mi sie udalo do Was zajrzec do CCS na te akcje, boooooo bede CHYBA wtedy na szkoleniu w COP w Bytomiu - ale to jeszcze potwierdze Ci jak sie dowiem na sto procent ;)

dziekuje za zaproszenie! na pewno z niego skorzystam :) ja tez nie przepadam za centrami handlowymi, choc lubie je z jednego powodu: uwielbiam obserwowac ludzi :mrgreen:
bardzo lubie Galerie Krakowska ale to z powodu scisle zwiazanego ze Slaskiem: jak zaczelam romansowac z moim TZem i co tydzien jezdzilam do niego to Galeria byla miejscem w ktorym czekalam na pociag ewentualnie robilam zakupy na ostatnia chwile ewentualnie objadalam sie paczkami z cukierni Michalscy :) No i to polowanie na ksiazki w Matrasie i Empiku 8) :mrgreen: :ok:
W GK tez kwestowalismy w sklepie zoologicznym z AFN. No i tam tez byla akcja Dzien Kota - gorzej czuje sie w hipermarketach, zdecydowanie.

powiem tak: jesli jedna rzecz ktora mam na mysli przebiegnie tak jakbym tego sobie po cichu zyczyla to jest wysoce prawdopodobne, ze na akcje w CCS bede przyjezdzac czesciej ;)

mocno trzymam kciuki za Marysie, za domek i za wszystkie pozostale koty :ok: :ok: :ok:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie mar 20, 2011 11:45 Re: PAKT CZAROWNIC XXIII

Sol! Nie sądziłam, że Sol to jest TA Sol-angelica z AFNu :D No proszę, jaki świat jest mały! Pozdrawiam ciepło z moim afnowskim kotuchem :kotek:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 106 gości