Już w DS. Szuba dziękuje za podarowane nowe życie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 01, 2011 22:21 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

...Szuba wczoraj (w Sylwestra ) rzuciła się na okno jak zobaczyła fajerwerki...tak ładnie się rozpłaszczyła na szybie 8O ,chciała na nie polować :mrgreen: . Nawet nie zdążyłam zdjęcia zrobić. Tak sobie myśle,że tą dziurę w mordce też miała na własne życzenie, ona jest zafascynowana psami, im większy tym lepszy...i jak tylko jakiegoś widzi (np jak przychodzi do nas nowy tymczas) to od razu podbiega sie do niego łasić... pewnie na "wolności" tez tak zrobiła, tylko miała pecha i trafiła na niewychowanego psa...ech,kot samobójca :roll:
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie sty 02, 2011 0:09 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

To dobrze, że malutka nie wychodzi z domu... :wink: Moja też w zeszłym roku próbowała polować na fajerwerki, a w tym już rozsądnie siedziała pod wanną...
Dużo szczęścia w Nowym Roku :balony: Zdrowia, sukcesów i samych powodów do radości :balony: :catmilk:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie sty 02, 2011 14:31 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Szubciu, Ty taka odwazna jestes? :lol: :lol:

:1luvu:
niesamowity kot

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon sty 03, 2011 22:32 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

:1luvu: :1luvu: :1luvu: Ona jest wyjatkowa, bo ma sile przezycia pod futerkiem.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro lut 16, 2011 0:55 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Co prawda nikt się nie upominał, ale i tak robiłam zdjęcia do ogłoszeń- to co się mają marnować :mrgreen:
A zrobić Jej zdjęcie- to juz w ogóle graniczy z cudem, wiec trzeba korzystać z okazji. Zawsze, zawsze jak widzi aparat to nagle przypomina Jej się, że coś miała zrobić albo gdzieś się spieszy. Momentami to mam Ją za to ochotę udusić, zwłaszcza wtedy, kiedy oglądam zdjęcia na których jest bura maźka nieokreślonego kształtu, która powinna być i wyglądać Szubiasto :roll:
Ostatnio edytowano Śro lut 16, 2011 1:08 przez Szenila, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro lut 16, 2011 1:07 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Jakie cudo! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Aż trudno uwierzyć, że była taka chora.
A ja od paru dni miałam zapytać o Szubcię, bo od Nowego Roku nie było od Was żadnych wiadomości, tylko jakoś nie mogłam się zebrać żeby napisać.
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lut 16, 2011 1:18 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Alata, wiesz, ja dopiero teraz, jak przyglądam sie Szubowej mordce i tym bliznom, to uświadamiam sobie, że ona była w duzo gorszym stanie niz do nas trafiła... Po drugiej stronie od "naszej" dziury w czaszce jest blizna, duzo wieksza od tej po przez nas leczonej dziurze... no i nosek- krzywa przegroda, dlatego czasem charczy przy oddychaniu. To musiała byc kiedyś jedna wielka rana na całej mordce... a czaszka cała krzywo pozarastana...
Tak,że to co nam zostało do wyleczenia, to był juz pikuś :D
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro lut 16, 2011 1:51 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Jak się dobrze przyjrzeć, to na trzecim zdjęciu trochę widać bliznę na główce po prawej stronie... Ale właśnie trzeba się bardzo przyjrzeć i też do końca nie wiadomo, czy to tylko futerko się tak nie ułożyło.
Kiedy trafiłam na wątek Szuby, obejrzałam zdjęcia sprzed leczenia. Było mi o tyle łatwiej, że wtedy było już wiadomo, że kiciunia przeżyła, jest bezpieczna w dt i dochodzi do zdrowia. Ale przyznaję, zdjęcia były wstrząsające. Co ta maleńka przeżyła... Ma dużo szczęścia, że trafiła na ludzi, którzy tyle dla niej zrobili.
Naprawdę trudno uwierzyć, że mała ślicznotka była kiedyś w tak strasznym stanie. Może na zdjęciach blizny są mniej widoczne niż normalnie, bo gdybym nie wiedziała, nie zgadłabym, że Szubcia przeszła przez tak ciężką chorobę.
A jak z psami? Nauczyła się chociaż trochę ostrożności czy nadal jest taką obłędnie odważną Szubą Lwie Serce?
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lut 16, 2011 16:24 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

W realu blizny widać wyraźniej, ale nie wyglądają specjalnie przerażająco :). W tych miejscach futerko nie rosnie, no i czuć, że łebek jest krzywy.
A z psami- nic a nic się nie zmieniło. Im większy pies,
tym Szuba bardziej go kocha :roll: . Czasem śpi na mojej prywatnej, dużej psicy-dziwnie to wygląda, bo Lanola boi się wtedy ruszyć, żeby Szuba nie spadła. A jak przychodzi jakis nowy pies na tymczas, to Szuba pierwsza podchodzi go przywitać. Nawet jak kilka tygodni temu był husky, z wyraźnymi zapędami do polowania na kota... Do Szuby i tak nie docierało, że pies chce ją zjeść i łasiła mu się do nóg- trzeba było uważać, zamykać psa osobno, a Szuby bardzo pilnować,żeby nie poszła popełnić samobójstwa... ech, nie wiem, skąd ta miłość do psów Jej się wzięła, przeciez to nienormalne... nawet nasze koty- rezydenci, przed obcymi psami uciekają.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro lut 16, 2011 21:39 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Sliczna dzielna Szubcia :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 18, 2011 1:51 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

a ja coś wieem;)! Shenilka napisz po weekendzie jak poszło.
Prosimy o kciuki za nowy domek:)

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pt mar 18, 2011 11:32 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

To będziemy cierpliwie czekać na wiadomości.
Za kochający domek dla Szubci :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob mar 19, 2011 20:18 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

no nie wytrzymam, Szenilka rozwozi zwierzaki hurtowo i Szuba została
na końcu a ja umieram z ciekawości czy "domek" i mała przypadną sobie do gustu :roll:

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob mar 19, 2011 23:03 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Szuba od razu po przybyciu do swojego domu poszła wyjeść wszystko, co było w miseczkach. Potem postanowiła sie zważyć, żeby zobaczyć ile przytyła:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Po chwili łaskawie pozwoliła wziąć się na ręce i przytulić. Jak na razie, jeszcze starała się nie pokazywać,że jest jakoś szczególnie zadowolona.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Chłopczyk natomiast nie ukrywał zadowolenia:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio edytowano Nie mar 20, 2011 14:32 przez Szenila, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob mar 19, 2011 23:12 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Następnie usiadła na środku łazienki,żeby wszystkie zwierzaki mogły ją przywitać ( 3 koty i 2 psy);
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
wszystkie grzecznie czekały w kolejce i podchodziły pojedynczo:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Kiedy wychodziłyśmy,odważnie zwiedzała nowy dom. Wiernie towarzyszyła jej wdzięczna labradorka, pies- terapeuta dzieci niepełnosprawnych:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio edytowano Nie mar 20, 2011 14:34 przez Szenila, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 80 gości