DS znalazł Busię, a właściwie Busia znalazła nas :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt mar 18, 2011 20:02 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

Na 100% bierzemy już jednego kawalera bezjajecznego...
czekamy na info o beznogim Bruno, czy jaśnie pan może przybyć na nowe włości :) a... udało mi się namówić babcię na jeszcze jedno serduszko do przygarnięcia [i będzie trzech muszkieterów ;)].

mną targają rozterki serca, bo Manuel urzekł mnie swoimi oczyskami, Kubusiowa mordką, Snejki, hm, może nie wypada, ale 'puszystą' doopką ;), Czopek tym, że się chłopak nie dał... ehhh, wszystkie bym wzięła, ale tak się nie da :(

@jasdor, róbcie testy, bo póki co to moja faworytka - nie może się dziewczyna zmarnować w piwnicy! bo póki co to jak patrzyłam, reszta ma jakieś tymczasiki. jak się laleczka okaże dodatnia [tfu tfu!] to będę jej szukała jakiegoś niezakoconego domu.
@Kasia D. a jak Czopek i klapniętouchy niebieski ze strony stoi z zakaźnymi?
@Amika6 szukam, szukam, ale ślepa chyba jestem i nie mogę doczytać nic na ten sam temat o Snejkim? dawaj znać jak kawaler się prezentuje w tym temacie, bo jak coś to byśmy go chętnie jutro poznały ;)
Ostatnio edytowano Pt mar 18, 2011 21:43 przez novacianka, łącznie edytowano 2 razy

novacianka

 
Posty: 467
Od: Pt lip 24, 2009 0:13
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 18, 2011 20:12 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

Dzięki novacianka :1luvu: Jakbyś mogła cokolwiek zdziałać w jej sprawie to nam kamień z serca spadnie, za każdą pomoc będziemy wdzięczne dozgonnie . Żal nam tych kocisków, bo ta piwnica to nie jest miejsce dla nich. Taka była caluśna, jak siedziała w klatce, a po powrocie do piwnicy znowu zdziczeje i się kocinka zmarnuje na zawsze :( Jej mamie robiłyśmy testy , są ujemne :ok: Kubusiową jeszcze musimy odrobaczyć i zaszczepić , a testy oczywiście, że zrobimy, to dorodny, zdrowy kociak, będą ujemne na 99%. Tylko dopiero przy szczepieniu, bo po co kotusia stresować dwa razy.
Ona ma mordeczkę taką, jakby ciągle uśmiechniętą, ale to tylko pozory. W rzeczywistości smutna jest i cierpi :(

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt mar 18, 2011 20:27 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

spróbuję coś uzbierać na wydziale żeby jakoś może pomóc finansowo w sprawie tych testów. tak panikuję jak głupia, ale mamy już właśnie znajduszkę i jest ujemna, wolałabym nie ryzykować. oby było dobrze z teścikami :ok:

novacianka

 
Posty: 467
Od: Pt lip 24, 2009 0:13
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 8:34 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

novacianka pisze:@Amika6 szukam, szukam, ale ślepa chyba jestem i nie mogę doczytać nic na ten sam temat o Snejkim? dawaj znać jak kawaler się prezentuje w tym temacie, bo jak coś to byśmy go chętnie jutro poznały ;)
Snejki urodził się, jesienią 2008 blisko mojego zakladu pracy. Był z rodzeństwem w DT u mama007. Dwie kotki z tego miotu złapane w grudniu znalazły domy bardzo szybko (jeszcze nawet do końca nie oswojone).
Snejki z siostrą złapane były w styczniu. Spędziły ponad 3 m-ce w klatce :( i w kwietniu 2009, jako nieoswajalne, zaraz po wysterylizowaniu wróciły na miejsce gdzie się urodziły. Nie pokazywały się do jedzenia prawie 2 tygodnie, nie radziły sobie na tej wspaniałomyślnie zwróconej im wolności.
W końcu głód zrobił swoje, jak już zaczęły się pokazywać pilnowałam przy jedzeniu by inne koty ich nie odganiały i tak stopniowo je oswoiłam, a potem przerowadziłam na teren naszego zakładu pracy. Kupiłam kocią budkę, ale prawie z niej nie korzystały.
W lipcu pies sasiądów zabił Misię(Czesię) i Snejki został sam.
Potem przywędrował do nas dymny Misio i stopniowo kotki się zaprzyjaźniły, ale to nie jest taka zażyłość jaka była z Misią.
Kotki przychodzą do biura, kiedy tylko mają ochotę, a w okresie zimowym nocują w piwnicy biura.

Snejki jest kotem trochę płochliwym, boi się mężczyzn. Teraz to już tylko schodzi im z drogi, ale kiedyś zaskoczony mógł nawet zaatakować.
Bardzo lubi dzieci (w DT była mała dziewczynka). Jest wielkim miziakiem, jak już komuś zaufa, to można z nim zrobić wszystko. Z obcinaniem pazurów nie ma najmniejszych problemów. Lubi czesanie, szczotkowanie, wycieranie futra szmateczką. Traktuje jako odmianę mizianiainie ma znaczenia czy to z włosem czy pod włos :D
Jest czystym i grzecznym kotem, bardzo ładnie korzysta z kuwety. Nie myszkuje po biurze, nie łazi po meblach. Jest dosyć cichy, miauka tylko wtedy jak prosi o głaski albo chce wyjść na dwór.
Jestem pewna, że dosyć szybko można go odzwyczaić wychodzenia na dwór (w 2009 roku okres świąteczny spędził u koleżanki w domu). Tylko okna muszą być zabezpieczone, bo w okresie letnim często wchodzi do biura przez okno i zimą już dwa razy zaliczył skok z okna dachowego (pomyliły mu się kondygnacje).
Jest odrobaczany, leczony w razie potrzeby, nie był nigdy szczepiony.
Jada suche TOTW, mokre (mięso sutowe i puszkowe), czasem twaróg. Lubi mleko (krowie, kociego nie tyka) rozcieńczone z wodą i nigdy nie miał po nim sensacji żołądkowych.
Na fotosiku jest dużo jego zdjęć a na YouTube filmów, zdjęcia znajdziesz po tagach: Czupurki, Snejki, albo w albumach Amika6, a filmy na YT u MAmika6.

Jeśli chcesz go poznać osobiście, to dzisiaj będę w pracy od ok. 11-ej do wieczora (ul.Dąbka, równoległa do Wołyńskiej). Zapraszam, mój telefon 696 488 005
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob mar 19, 2011 9:40 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

i doopa :( FIVowo-FeLVowo niewiadomy :( a u babci jest już Ruda i jako warunek miałam podane, że kot musi być ujemny i kastrowany/sterylizowany :( a i dom jest w ogóle niewychodzący [na Piłsudskiego, tuż przy ulicy, za duże ryzyko potrącenia, a sąsiedzi też mało ciekawi...]

novacianka

 
Posty: 467
Od: Pt lip 24, 2009 0:13
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 9:52 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

No to u mnie jest pełno piękności. Tylko niech babcia się zdecyduje co chce a ja od ręki robię testy i wiozę.

Tu jest moje kocie allegro:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1028524

i tu:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6560421
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob mar 19, 2011 10:37 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

novacianka pisze:i doopa :( FIVowo-FeLVowo niewiadomy :( a u babci jest już Ruda i jako warunek miałam podane, że kot musi być ujemny i kastrowany/sterylizowany :( a i dom jest w ogóle niewychodzący [na Piłsudskiego, tuż przy ulicy, za duże ryzyko potrącenia, a sąsiedzi też mało ciekawi...]

Snejki jest wykastrowany, przyjedź poznasz go, jak się spodoba zrobię mu testy i go zaszczepię.
Nie ukrywam, że zależy mi na znalezieniu dla niego domku, tylko o zabezpieczony i typowo kobiecy domek nie jest u nas łatwo, a do innego on się nie nadaje.
W okresie kiedy dużo pracuję jakoś sobie radzimy z opieką, ale w pozostałym (kiedy muszę zregenerować się po bilansach i in. rocznych rozliczeniach) widzę jak bardzo przeżywa brak kontaktu z człowiekiem przez weekendy.
Mieszkam na os. Kościuszki więc do os. Cementowni to jednak ode mnie jest spory kawałek. Dojazdy autobusowe są strasznie czasochłonne, a taksówki sporo mnie kosztują.
Poza tym boję się, że w końcu właściciel zabroni kotom przebywania w biurze (Dymny Misiek jest trasznie wścibskim łazikiem i są tacy, których to denerwuje) i wtedy nie wiem co z nimi będzie. Poza tym ciągłe sprawdzanie gdzie są i co robią, czy ktoś przez przypadek nie zamknął im dostępu do kuwet) bardzo dezorganizuje mi pracę i potem muszę po godzinach odrabiać zaległości.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob mar 19, 2011 11:05 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

Novacianka, padł mi net na moim komputerze.
Piszę to ze stanowiska koleżanki, ale ona zaraz wychodzi.
Jakby co to puść sygnał na tel. a ja oddzwonię.

Edit: Dostęp do netu już mam, ale z jakimiś 8O chwilowymi przerwami.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob mar 19, 2011 15:06 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

Strasznie obydwie z babcią żałujemy, że Snejki tak panicznie boi się psów :( Ślicznot z niego pierwsza klasa, zdjęcia nawet w połowie nie oddają jego uroku!

novacianka

 
Posty: 467
Od: Pt lip 24, 2009 0:13
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 15:13 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

Manuel właśnie pojechał do nowego domu - dziękujemy i życzymy szczęścia kolejnej kociej biedzie!!!! :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Sob mar 19, 2011 15:14 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

Novacianka, miło było Cię poznać :1luvu:
Szkoda, że moje niegościnne koty nie pozwoliły nam dłużej porozmawiać :oops: .

A Snejki, no cóż ... jak śliczny tak tchórzliwy i przez to strasznie głupiutki.
Szkoda, bo stracił szansę na wspaniały dom.

Ps. Misio jeszcze przez kilkanaście minut chodził z ogonem niczym szczotka do mycia butelek :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob mar 19, 2011 15:27 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

@joluka <lubię to :!: >

@Amika6 mi również bardzo miło :) trochę w tym winy mojej aż nazbyt towarzyskiej suni :oops: prawie do skrzyżowania musiałam ją ciągnąć na siłę bo tak chciała do kotków [chociaż te życzyły jej chyba wszystkiego co najgorsze ;)] ehhh, nawet nie wiesz jak ja żałuję. Snejki to jest męska kopia mojej Mruczki, kotki z lat mojego wczesnego dzieciństwa.
po tym jak go zobaczyłam na żywo w pełnej okazałości, to nie zostaje mi nic innego jak szukać mu miejsca pozaforumowo w niezapsionym domu :mrgreen:

Misio zachowywał się jak spsiały kot pilnujący domu :P przyszli obcy, jeszcze z jakimś rozpiszczanym karłem, trzeba pilnować czego toto chce ;)

novacianka

 
Posty: 467
Od: Pt lip 24, 2009 0:13
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 21, 2011 19:13 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

Kubusiowa w środę odrobaczenie , a w następną szczepienie i testy. Nadgonić czasu się nie da, bo wszystkiego na raz wykonać nie można. Brzuszek po sterylce OK. Dobrze się czuje , je, tylko zimno jeszcze strasznie i marznie z rodzeństwem w piwnicy.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon mar 21, 2011 19:51 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

spokojnie, poczekamy ;) tylko ja mam jeszcze pytanie - jak ona znosi psy? bo jak będzie tak jak ze Snejkim [atak paniki, jeżyk zamiast sierści i wściekły syk] to ja się chyba zapłaczę :(

novacianka

 
Posty: 467
Od: Pt lip 24, 2009 0:13
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 21, 2011 20:09 Re: DS szuka lokatora/lokatorki :) Chełm/Lublin

novacianka pisze:spokojnie, poczekamy ;) tylko ja mam jeszcze pytanie - jak ona znosi psy? bo jak będzie tak jak ze Snejkim [atak paniki, jeżyk zamiast sierści i wściekły syk] to ja się chyba zapłaczę :(


Kubusiowa zanim trafila do piwnicy to byla w domu z psem wiec mysle ze bedzie ok. aczkolwiek jasdor Ci pisala na pw ze tej kotce trzeba troszke czasu na klimatyzacje?
Jezdze razem z jasdor do tych kociakow codziennie wiec pozwolilam sobie odpisac
Gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło.

myszka2302

 
Posty: 948
Od: Nie maja 16, 2010 19:25
Lokalizacja: krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości